Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamammaaaaama kasiaa

jak spedzacie dzis czas z dziecmi/z męzem?? co robicie?:)

Polecane posty

Gość mamammaaaaama kasiaa

wydaje mi sie ze moje zycie jest nudne, codziennie to samo, mąz do pracy potem np. śpi a ja np. dzis sama z dzieckiem ide nad jeziorko takie ze mozna posiedziec.... a co u was??????????? moze ja przesadzam z tym że mąż powinien wszedzie z nami chodzic????jak to u was wyglada? jak spedzacie czas z dziecmi/z męzem jak jest taka pogoda upalna? jedziecie gdzies nad wode czy poprostu spacer po galerii lub same po osiedlu z wozeczkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewewe11133
liżemy sobie ODBYTY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamusia Pawełka
Przeważnie to tylko ja spędzam czas z synkiem, bo mój mąż jest wiecznie zapracowany i zmęczony :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfndmlam
My robimy remont w mieszkaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamammaaaaama kasiaa
bo nie wiem czy mi sie wydaje czy przesadzam że kazdy gdzies jezdzi chodza na działki, na grille nad wode itd... a ja sama z dzieckiem nawet w weekend;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamammaaaaama kasiaa
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellisimmaaa
ja po obiedzie jade z mężem i dzieckiem, niedaleko nas, nad jezioro i zostajemy tam do jutra. Domek- taka buda warunki bez szału, ale będzie ognisko, kiełbaski, las, woda i ta atmosfera survivalowa-sama natura, którą kocham :) mnie poprostu cieszy kiedy możemy czas spędzać razem i nie ważne gdzie, byle razem :) miłego weekendu wszystkim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellisimmaaa
czasem też jestem z dzeckiem sama przez pół weekendu, jak np. pojedzie na ryby ;) ale wiem, że potem ja sobie gdzieś wyskocze na babskie spotkanie, a on zostanie z dzieckiem. Musi być równowaga. A ty autorko nagaduj męża żeby więcej z wami czasu spędzał. Może sama mu zaproponuj wyjście na działkę na grila, wypad gdzies blisko nad jezioro. Wiesz, kropla drąży skałę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia1111111111111111111111
ja tez ciągle jestem sama z dziećmi mąż od rana do wieczora w pracy dzisiaj też w pracy.NUDAAAAA JAK NIC. więc nie jesteś sama. no ale jak ma wolne to spędzamy czas razem na spacerku albo gdzieś sobie jedziemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ja dzis jestem
do 14 z synkiem,potem ide do pracy do 23,a moj M jest w pracy od 5 do 16..jutro tak samo..weekend super..wiec nie narzekaj,bo ja sie z moim M prawie nie widuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam nicka
Ja też jestem sama z córeczką mąż w pracy a potem nigdzie nie pojedziemy bo jest za gorąco dla takiej maludy. Ale za to jutro imieninki córeczki więc pobędziemy razem :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małoszka
Mąż jak w tygodniu- celebruje dzień przy kompie z tym wyjątkiem, że w weekend nie pracuje, więc może siedzieć, grać, oglądać do oporu, obgryzać paznokcie u nóg (tak, obgryzać!) A ja? Ja mogę posprzątać, ugotować dla hrabiczka i zająć się sobą. Broń Boże chcieć spędzić czas z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetkaaaaaaa
w tygodniu mąż od 8 lub 9 w pracy do 16/17 zanim zje i się umyje to jest coś koło 17/18 później pobawi się z małym o 19 go okąpie a gdy już śpi oglądamy film lub się obijamy... co druga sobota w pracy do 13 zanim przyjedzie i zje znowu już 14 więc szans brak na jakiś wypad . Zostają tylko niedziele ale to też żadko gdzieś jedziemy bo zazwyczaj pogoda do dupy :/ zazdroszczę tym których mężowie pracują na zmiany bo tak to szkoda gadać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusieńka..
ja z mężem co drugą w sobotę rano jeździmy na zakupy, potem gdzieś na obiad na mieście, sparcer i spać:) W niedziele jak jest pogoda to nad wodę, na basen na obiad a jak jest chłodno to jedziemy do dziadków albo spędzamy cały dzień przy tv w piżamach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak wam ale
anowu sie zona ochroniarza odezwala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem keidy wolny jest dzień to powinno się iść razem ale wiaodmo faceci leniwi są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×