Obraczka u faceta przyciaga do niego kobiety a nie je odpycha!

Szerzej o tych sprzecznych wymaganiach kobiet wzgledem wspolczesnych mezczyzn: Autorzy robiącej w Szwecji furorę powieści "Dingo Dingo" Leif Eriksson, Bob Hansson i Martin Svensson chcą zrewolucjonizować zachowanie mężczyzn. Postulują, by w czasach, gdy wymagania wobec nich wciąż rosną, mężczyźni przez 15 minut dziennie przytulali się do siebie Nie chodzi tu o uścisk mięczaków czy przytulanie się na wzór dziewczyn. Myślę o męskim uścisku w spokoju i ciszy tłumaczył Bob Hansson w telewizyjnym programie „Debatt", w którym dyskutowano o współczesnym ideale mężczyzny. Kontakt fizyczny sprawi, że będą się czuli lepiej. Powieść „Dingo Dingo" przewrotnie odwołuje się do głośnego filmu „Fight Club", w którym mężczyźni spotykali się potajemnie, by toczyć pojedynki na pięści. W książce trzech autorów mężczyźni spotykają się, by zbliżyć się do siebie, a w końcu przytulić. Powieść wpisuje się w żywą w Szwecji debatę nad wzorcami zachowań. Czy prawdziwy mężczyzna ma zachowywać się jak macho czy być miękki i grzeczny, nie tracąc nic ze swojej atrakcyjności? Zdaniem Boba Hanssona mężczyźni żyją pod presją dostosowywania się do wielu norm. Mają obowiązek utrzymania rodziny, nie mogą okazywać uczuć i mają być silni. Szwedzi za najbardziej męską cechę uważają „roztaczanie poczucia bezpieczeństwa", a za najmniej męską niemożność utrzymania swej rodziny twierdzi. To trzeba zmienić. Pisarz Inti Chavez Perez również jest zdania, że wielu mężczyzn czuje się przygniecionych istniejącymi stereotypami. Rola mężczyzny dusi nas i nie pozwala być w pełni człowiekiem podkreśla. Trzeba jednak mówić także o strukturze władzy płci i o tym, że rola mężczyzny przynosi pewne korzyści, takie jak np. wyższe płace. Jeżeli nie zdemontujemy władzy, na której się opieramy, nigdy nie wyzwolimy się i nie będziemy mieli dobrych relacji z dziećmi ostrzega. W Szwecji często podnoszone są również kwestie samotności mężczyzn (prawie 200 tysięcy Szwedów deklaruje, że nie ma ani jednego przyjaciela i rozważa z tego powodu popełnienie samobójstwa) oraz padania przez nich ofiarą przemocy domowej. Pomysł z męskimi uściskami jako remedium na obecną sytuację mężczyzn nie wywołał powszechnego entuzjazmu. Myśl o przytulaniu się mężczyzn wywołuje u mnie mdłości deklaruje sa Vesterlund, gospodyni domowa. Mężczyzna ma być mężczyzną, a kobieta kobietą. Mężczyzna musi ją utrzymywać, a ona ma dla niego ładnie wyglądać. A to ciężka praca. Podobnie uważa Pr Strm, autor książki „Ucisk mężczyzn i władza kobiet". Od mężczyzn żąda się, by byli delikatni i otwarci na ideały równouprawnienia, a jednocześnie pielęgnowali cechy tradycyjnie uznawane za męskie. Nie sposób tego pogodzić podkreśla w rozmowie z „Rz".

Zależy od kultury. Kobiety też powoli zmieniają swój sposób myślenia. Zmiany nadeszły bardzo szybko i trochę czasu minie zanim ludzkie przyzwyczajenia za tym nadążą. Póki co pozostaje frustracja i irytacja...a takie kobiety jak ja mają się z czego cieszyć, bo jest mniejsza konkurencja :P

Od mężczyzn żąda się, by byli delikatni i otwarci na ideały równouprawnienia, a jednocześnie pielęgnowali cechy tradycyjnie uznawane za męskie. Nie sposób tego pogodzić. Dokladnie tak jest. Wielu mezczyzn we wspolczesnym swiecie ejst zniewiescialych i zagubionych, malo pewnych siebie przez co nie sa atrakcyjni dla kobiet. Ta nieatralyjnosc dla kobiet jeszcze poteguje ich zagubienie, mala pewnosci siebie i to sie tak nakreca. Jest coraz wiecej singli, kobiety narzekaja ze nie maja sie z kim wiazac. Caly czas jednak to kboiety gorzej znosza samotnosc. W tym sensie rownouprawnienie to strzal w stope dla kobiet.

Offerma: ziemia i tak jest przeludniona - to raz. Dwa - powiedziałam, że sama nie będę dziecka wychowywać. Dwoje rodziców ma się po to, żeby oboje się dzieckiem zajmowali. Poza tym nie powiesz mi, że facet jest psychicznie niekompetentny, żeby zrobić dziecku obiad, położyć je spać albo zbudować domek z kloców lego. Obsługa butelki z mlekiem też nie wymaga instrukcji, ale jak będzie musiał wstać o 4 rano to ja nie będę wymagać żeby o trzeciej karmił niemowlaka.

Póki co pozostaje frustracja i irytacja...a takie kobiety jak ja mają się z czego cieszyć, bo jest mniejsza konkurencja Mozesz rozwinac, bo Cie nie rozumiem. Wlasnie takie kboiety jak Ty maja gorzej, bo jest masa atrakcyjnych kobiet a liczba pewych siebie, niezagubionych w swiecie mezczyzn maleje. Na jednego atrakcyjnego faceta przypada kilka kobiet. I one musza walczyc o takiego faceta albo zadowolic sie slabszym facetem, ktory daje im mniej niz one, taki ktrym mniej reprezentuje niz ona. Wlasnie o tym mowia te bedania w USA.

Wiesz, znam paru mężczyzn którzy bez problemu godzą naturalne męskie cechy z byciem dobrymi partnerami i ojcami. Nikt już nie oczekuje, żeby facet był naturalnie-męsko-agresywny, ale ma mieć swoje zdanie i umieć zabić pająka-mutanta w łazience ;) No...chyba, ze ma arachnofobię.

Wiesz, znam paru mężczyzn którzy bez problemu godzą naturalne męskie cechy z byciem dobrymi partnerami i ojcami. Ale nie w tym problem. To nie sa sprzeczne cechy, mowa jest o sprzecznych ktorcyh sie nie da pogodzic. Cos o wyamganiach kobiet: Uszczęśliwienie kobiety jest bardzo proste, podaję zasady... A. Należy tylko być: 1. przyjacielem 2. partnerem 3. kochankiem 4. bratem 5. ojcem 6. nauczycielem 7. wychowawcą 8. spowiednikiem 9. powiernikiem 10. kucharzem 11. mechanikiem 12. monterem 13. elektrykiem 14. szoferem 15. tragarzem 16. sprzątaczką 17. stewardem 18. hydraulikiem 19. stolarzem 20. modelem 21. architektem wnętrz 22. seksuologiem 23. psychologiem 24. psychiatrą 25. psychoterapeutą. B. Ważne też są inne cechy. Należy być: 1. sympatycznym 2. wysportowanym ale 3. inteligentnym ale 4. silnym 5. kulturalnym ale 6. twardym ale 7. łagodnym 8. czułym ale 9. zdecydowanym ale 10. romantycznym ale 11. męskim 12. dowcipnym i 13. wesołym ale 14. poważnym i 15. dystyngowanym 16. odważnym ale 17. misiem ale 18. energicznym 19. zapobiegawczym 20. kreatywnym 21. pomysłowym 22. zdolnym ale 23. skromnym i 24. wyrozumiałym 25. eleganckim ale 26. stanowczym 27. ciepłym ale 28. zimnym ale 29. namiętnym 30. tolerancyjnym ale 31. zasadniczym i 32. honorowym i 33. szlachetnym ale 34. praktycznym i 35. pragmatycznym 36. praworządnym ale 37. gotowym zrobić dla niej wszystko [np. skok na bank] czyli 38. zdesperowanym [z miłości] ale 39. opanowanym 40. szarmanckim ale 41. stałym i 42. wiernym 43. uważnym ale 44. rozmarzonym ale 45. ambitnym 46. godnym zaufania i 47. szacunku 48. gotowym do poświęceń i, przede wszystkim, 49. wypłacalnym. C. Jednocześnie musi mężczyzna uważać na to, aby: a) nie był zazdrosny, a jednak zainteresowany b) dobrze rozumiał się ze swoją rodziną, nie poświęcał jej jednak więcej czasu niż danej kobiecie c) pozostawił kobiecie swobodę, ale okazywał troskę i zainteresowanie gdzie była i co robiła d) ubierał się w garnitur, ale był gotów przenosić ją na rękach przez błoto po kolana i wchodzić do domu przez balkon, gdy ona zapomni kluczy, lub gonić, dogonić i pobić złodzieja, który wyrwał jej torebkę, w której przecież miała tak niezbędne do życia lusterko i szminkę. D. Ważne jest aby nie zapominać jej: 1. urodzin 2. imienin 3. daty ślubu 4. daty pierwszego pocałunku 5. okresu 6. wizyty u stomatologa 7. rocznic 8. urodzin jej najlepszej przyjaciółki i ulubionej cioci. Niestety, nawet najbardziej doskonałe wykonanie powyższych zaleceń nie gwarantuje pełnego sukcesu. Kobieta mogłaby się bowiem czuć zmęczona obecnością w jej życiu idealnego mężczyzny oraz poczuć się zdominowaną przez niego i uciec z pierwszym lepszym menelem z gitarą, którego napotka. A teraz druga strona medalu. Uszczęśliwić mężczyznę jest zadaniem daleko trudniejszym, ponieważ mężczyzna potrzebuje: 1. seksu i 2. jedzenia Większość kobiet jest oczywiście tak wygórowanymi męskimi potrzebami mocno przeciążona. Zaspokojenie tych potrzeb przerasta siły naszych pań. Wniosek : Harmonijne współżycie można łatwo osiągnąć, pod warunkiem, że mężczyźni wreszcie zrozumieją, iż muszą nieco ograniczyć swoje zapędy i pohamować swoją roszczeniową postawę

Aww - ja mam łatwiej bo po pierwsze, nie miałam problemu ze znalezieniem faceta (niechcący się znalazł), a po drugie jestem realistką, wiem czego mogę od niego oczekiwać i nie przesadzam z wymaganiami. Osobom z takim podejściem łatwiej jest stworzyć udany związek, bo nie wzorują się od najmłodszych lat na historyjkach z bravo i przekonaniu, że z jednej strony powinno się być kobietom-hulkiem, a z drugiej facet ma być rycerzem na białym koniu ratującym swoją księżniczkę.

Osobom z takim podejściem łatwiej jest stworzyć udany związek, bo nie wzorują się od najmłodszych lat na historyjkach z bravo i przekonaniu, że z jednej strony powinno się być kobietom-hulkiem, a z drugiej facet ma być rycerzem na białym koniu ratującym swoją księżniczkę. Ja nie mowie o Tobie, tylko o kobietach ogolnie. To ze jestes taka, ze jestes realistka to tylko pozazdroscic Twojemu facetowi(chociaz swoje minuski tez masz, zdazylem sie przekonac na wlasnej skorze). Problem jest taki ze kobiet realistek takich jak Ty jest malo, znakomita wiekszosc ma sprzeczne wyamgania wzgledem facetow. Jeszcze raz powtarzam, w duzej mierze rownouprawnienie bylo strzelem w stope dla kobiet.

babki, ktore rzucaja sie na faceta z ringiem nie daza do stalego zwiazku, wiec nie masz co sie bac. to tylko chec flirtu, a jesli nie masz ochoty - dziekujesz. poza tym jak czlowiek jest mocno zapracowany to nawet nie ma czasu slyszec i zauwazac, ze ktos nas atakuje. jestesmy skupieni na sobie i tyle. ale zadna babka dazaca do zbudowania stalego zwiazku nie bedzie rzucac sie na faceta z obraczka. no !

babki, ktore rzucaja sie na faceta z ringiem nie daza do stalego zwiazku, wiec nie masz co sie bac. Mam sie czego bac, bo taka kobieta chce albo romansu albo lozka. A mnie ani to ani to nie interesuje.

Wiesz co...chyba nie tyle równouprawnienie, co fakt, że kobiety w dużej mierze nie wiedzą co z nim zrobić. Zwróć uwagę, że wiele z nich też czuje się zagubione. Muszą jednocześnie pogodzić wymóg bycia matką idealną (bo przecież WSZYSTKO musi być podręcznikowe), żoną idealną i do tego kobietą sukcesu. Mam momentami wrażenie jakby tak kobiety jak i mężczyźni miotali się między tymi wymogami społecznymi, zamiast usiąść z partnerem i porozmawiać o tym co byłoby najlepsze dla nich, ustalić własne wymagania. Jeżeli facet czuje powołanie do wychowywania dzieci zaraz go wyśmieją, jeżeli kobieta przyzna, że szuka stałego związku i ufa partnerowi nazwą ją idiotką. Nie ma w tym miejsca na indywidualne potrzeby jednostek.

Nie masz kochones widac.

Wiesz co...chyba nie tyle równouprawnienie, co fakt, że kobiety w dużej mierze nie wiedzą co z nim zrobić. Zwróć uwagę, że wiele z nich też czuje się zagubione. Nie, to jest wina samego rownouprawnienia, ktora przeprowdzana na sile i bezmyslnie spowodowalo zachwanie pewnych naturalnych rzeczy. Kobiety zdecydowanie lepiej sie odnajduja w nowej rzeczywistosci nie mezczyzni, chociazby dlatego ze kobiety moga, a nie musza(isc z duchem czasu). Faceci musza isc, bo inaczej sa szowinistami itd

Jeżeli facet czuje powołanie do wychowywania dzieci zaraz go wyśmieją, jeżeli kobieta przyzna, że szuka stałego związku i ufa partnerowi nazwą ją idiotką. Z pierwsza sytiacja sie zgodza, z druga juz nie. Wbrew pozorom, to kobietom jest caly czas WOLNO WIECEJ niz facetem, a przy tym maja mniejsza odpowiedzialnosc. Wezmy takie nieudane malzenstwo. Jesli kobieta odejdzie od meza, chce rozwodu to sie mowi ze konczy zwiazek bez persepktyw, jesli to facet odchodzi, chce rozwodu to mowi sie ze rozbija rodzine itd.

Chyba po prostu wychowałam się w zbyt liberalnym otoczeniu, gdzie z zasady wszystko przejdzie i nikt się na siłę zmieniać nie musi.

PRZYCIAGA ALE SUUUUUUUUUUKI !

Oj zależy...ostatnio kobieta planowała odejść od wyjątkowo nieprzyjemnego męża...to się dowiedziała od paru znajomych, że jest puszczalską dziwką.

Fawila zajrzyj do mnie jeszcze :)

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Plik:Kobieta-m%C4%99%C5%BCczyzna.jpg - komu wiecej wolno...

Fawila, tak poza tym to i tak niebawem problem zniknie bo faceci znikna, po tym jak sie stano niepotrzebni do rozmnazania. Nieprawdaz?

Offerma, wszystko można pogodzić, tylko trzeba chcieć. Poza tym mnie odpowiada możliwość robienia w życiu tego co lubię i współpracy z kochającym partnerem.

No ba... Chce ktoś lodów? Mam jogurtowo-truskawkowe z jakimiś ciasteczkami.

kolejny Twój temat ojoojojj a skąd wiesz Autorze przecież Ty jesteś samotnym , dobrze zarabiającym ;) , pieknym , wspaniałym , narcyzowatym 30-letnim kawalerem:)

Fawila, jestes strasznie nierowna. Czasem mozna z Toba ciekawie podyskutowac a czasem szybko obierasz agresywny ton. Skad te zmiany? Nie wiedzac ze to Ty nigdy bym nie powiedzial ze Fawila z tego topiku to ta sama Fawila co dyskutowala o seksmisji, Marksie itd

Offerma, rozumiem, że zwiedziłeś całą Europę skoro tak doskonale wiesz jak to wygląda. Ja się dlatego właśnie dziwię temu popadaniu ze skrajności w skrajność, bo od lat mieszkam na drugim końcu Europy i po prostu tu takie problemy były w latach 70-80tych.

Aww - jestem kobietą ;) A tak poważnie, jeżeli tematy są z gruntu ustawione na bronienie jakiegoś bardzo ekstremalnego zdania to może nie jestem tyle agresywna, co bardzo uszczypliwa.

A tak poważnie, jeżeli tematy są z gruntu ustawione na bronienie jakiegoś bardzo ekstremalnego zdania to może nie jestem tyle agresywna, co bardzo uszczypliwa No jestes agresywna bardziej. Przez ta nierownosc twoja, nie moge sobie wyrobic zdania o Tobie...

Offuś, jak to jest, że Ty wiesz wszystko o wszystkich i wszystkim spędzając całą dobę na kafe? Nie sądzę, żeby ludzie byli szczęśliwi w uroczych czasach naszych dziadków.

No tak, kiedyś tylko mężczyźni mogli sobie pozwolić na hedonizm. Aww - na tym właśnie polega urok ludzi. zwróć uwagę, że z Tobą raz pisze się bardzo dobrze, a innym razem zakładasz tematy tylko po to, żeby trochę podjudzić kobiety ;)