Dlaczego tak sie zachował?

Spotykalam sie 2tygodnie z facetem starszym odemnie ...on ma 32 lata a ja 26 .. znałam go wczesniej ale kontakt sie urwal i ja kogos mialam i on tez,.2 tygodnie temu spotkalismy sie i zaczelismy sie spotykac..bylo super..spotkania na obiad i kolacje..duzo rozmawialismy i on chcial bys zemna na powaznie..mowil mi to i widac ze mu zalezalo..od wczoraj sie nie odzywa...pisalam,dzwonilam do niego i ciszaa..dzis mu napisałam to odp ze sie odezwie ale tego nie zrobil do teraz.. dlaczego tak nagle przestal sie odzywac??nie wiem co mam robic?glupio mi pisac i wydzwaniac zanim..mowil ze mu zalezy ..mi tez zaczelo zalezec..co teraz?

'' Byla'' po niego zadzwonila i musial sie odmeldowac.

:(

daj spokój z tym niedojrzałym dupkiem

jego była wyszla za mąz za kogos innego...

od wczoraj to jeszcze nic. Pewnie odezwie się jutro alboe po jutrze. 1 dzień to nic takiego, pewnie mu coś wypadło. Idź spokojnie spać.

dobrze sie mowi...ale bylismy umowieni na weekend.. pisalam do niego dzis ze spoko sie zachowl i mu dziekuje..przez niego siedze w domu w sobote bo nic nie planowałam.. pewnie sie nie odezwie :( a mowil ze mu na mnie zalezy itp.bylam glupia..ehhh

i co mam teraz robic??zalezy mi na nim...pisac i dzwonic? czy dac sobie spokuj

????

czy nikt mi nic nie doradzi?

Wiesz co, nie rób sobie nadziei, facet po prostu wrócił do żony i tyle. Powiedz sobie, że co użyłaś, to twoje i tyle. Alleluja i do przodu!

on nie ma zony...ehhh nie wiem co mam robic..on milczy i sie nie odzywa.. po co mowil i obiecal mi to wszystko...zrobil nadzieje i sie ulotnił :( zwariuje od tego czekania... ma do niego dzwonic i co zrobie z siebie kretynke..ehh

Nie nazadajesz się. Musisz zestarzeć się sama.

Napisał Ci, że się odezwie? Skoro tak to czemu się nie zastosujesz i nie poczekasz na jego odezwę?

tylko po co te obiecanki?? mowil ze mu bardzo zalezy na mnie i co ??nic milczy :( najchetniej bym cos do niego napisala ale po co>?jakby chcial to by sie odezwal a nie potrafił napisac tylko ze zadzwoni pozniej ale i tak nie zrobil tego..:(

mówił ze zadzwoni pozniej ale ta godzina i tego nie zrobil...cały dzien sie nie odzywal..chociaz ja mu napisalam a on nic..

gdyby mu zalezalo dawno by zadzwonil , faceci są mało skomplikowani....niestety

z doswiadczenia wiem , że takie zachowanie też może świadczyć o tym że jest jakaś inna....nie daj z siebie robić wała!!!!!!!!!!!

wsumie racja..wczesniej pisal i dzownil a od piatku ciszaaaa..dzis tylko napisal krotko ze przeprasza i ze zadzwoni no i nic dalej lipa.. pewnie zbyl mnie i tyle a ja naiwna uwierzylam w jego slowa i ze mu zalezy...moze bylam zabardzo trudno dostepna?ale ja mam szacunek do siebie i chcialam go poznac..przeciez to dopiero 2 tygodnie..a moze mu cos wyskoczylo waznego i nie mial czasu..sama nie wiem co mam myslec..

Zwykly dupek.... Daj sobie znim spokoj

"gdyby mu zalezalo dawno by zadzwonil , faceci są mało skomplikowani....niestety" I tu się mylisz ;) Zaraz, to ile czasu on się nie odzywał od ostatniego kontaktu?

chyba nie bede miala innego wyjscia :( szkoda ze tak to wyszlo..ale zeby tak z dnia na dzien :( a wczesniej mowil ze mu zalezy i pisal ze bardzooo mu zalezy na mnie :( mialam sie z nim spotkac na weekend i co przez niego siedze w domu bo odmowilam znajomym..ale czy az tak ciezko odpisac czy chociaz napisac ze nic z tego nie bedzie?czemu to taki tchorz..

Światowa Organizacja Zdrowia od piatku milczy ....rozmawialam z nim w piatek popoludniu..

moze ma jakies problemy i musi sie na ich skupic; moze mial jakis wypadek?

Czyli minęła nieco ponad doba. Dziewczyno, jak się nie odezwie przez 4 dni to możesz narzekać. Daj mu jeszcze 24h :P. Może ma coś ważnego do zrobienia. Kurcze, może jest agentem kontrwywiadu i ma robotę, a nie może Ci o niej powiedzieć.

swiatowa organizacja - chcialabym sie mylić ale obawiam sie ze niestety mam racje:) już trochę żyje na tym swiecie

"chcialabym sie mylić ale obawiam sie ze niestety mam racje już trochę żyje na tym swiecie" Jest całkiem prawdopodobne, że masz rację. Natomiast jest też spora szansa, że tej racji w tym wypadku nie masz ;). W trakcie czekania na wiadomość od niego proponuję posłuchać tego soundtracka. Dziś po raz kolejny obejrzałem Braveheart i muzyka jest po prostu wymiatająca :) http://www.youtube.com/watch?v=RDEQjGIleKg

Światowa Organizacja Zdrowia to co mam robic??? pisac do niego?czekac? :( :(

"to co mam robic???" Fora internetowe, a forum kafe w szczególności, są ostatnimi miejscami gdzie powinnaś szukać porad pokroju "co mam zrobić" :). Tutaj nikt nie zna sytuacji i może sobie co najwyżej pogadać. Sama musisz znaleźć odpowiedz w sobie.

Światowa Organizacja Zdrowia wiem ale jak sadzisz czy wypada abym pisała do niego i okazywala ze mi zalezy?czy napisac mu ze martwie sie ?bo juz nie wiem co robic?