Dlaczego tak sie zachował?

chyba mu napisze poprostu ze nie bede juz czekala..ze kasuje nr i tyle..ze zycze mu szczescia w ponownym bajerowaniu. jak sadzicie napisac tak?

nie pisz! po prostu to zrob!

dokladnie...juz 3 dzien ciszaaa.napisze i niech sie dzieje co chce.

:(

Ja na Twoim miejscu nic bym nie pisała, bo to jest jakieś żałosne, takie na siłę proszenie się o uwagę, a w dodatku stawianie siebie w roli ofiary, biednej, poszkodowanej. Przecież on wie, że źle robi, więc nie musisz mu niczego uświadamiać. Wywal jego nr, albo zablokuj. Niewykluczone, że on jeszcze odezwie się, kiedy zajdzie u niego taka potrzeba. Wtedy powinnaś go olać. Olej go dzisiaj na zawsze.

Maria Elena Masz racje co mi to da ze napisze do niego skoro wczoraj juz to zrobilam..napisałam mu ze jak sie nie odezwie to wykasuje i jakos mial zadzownic i cisza..widocznie mu nie zalezy..a ja bede pisac i robi z siebie ofiare ...ze czekam az sie odezwie.. wykasuje jego nr i jak sie odezwie to bede miala go znowu a jak nie to nie i tak by to nic nie zmioenilo...szkoda tylko ze duzo mówil a tak malo zrobił...ale coz poradzic!! :(

No wiesz, ja niestety nie czytałam całego tematu i nie wiedziałam, że napisałaś do niego wczoraj ;) W tej sytuacji tym bardziej odpuść. Przecież sama dobrze wiesz i czujesz, że nie tak powinien zachowywać się facet na początku znajomości, na której rzekomo mu zależy. Powinien drżeć jak osika, żeby nikt Ciebie nie ukradł mu sprzed nosa ;) I powinien dbać o kontakt z Tobą. \Nie robi tego- odpowiedź jest jasna.

no widzisz, tacy ci faceci sa... nie mozna brac wszystkiego na powaznie i ja tez, chociaz to wiem, daje sie czasami nabrac :) glowa do gory, nie pisz mu juz wiecej nic, usun jego numer i wyjdz z kolezanka na kawe :D

dokładnie dałam sie nabrac na jego słowa... ale co zrobic tak to juz bywa... wykasuje nr i zapomne ..nic innego mi nie pozostalo.. pozatym widocznie tak mialo byc.

nie przejmuj sie tak, to tylko facet. wiem ze Ci zalezy, rozumiem to ale skoro sama widzisz, ze cos nie pasuje to juz nie jest dobrze :) uwazam, ze faceci zasluguja na zaufanie jednak nie tak do konca pelne a tym bardziej na samym poczatku znajomosci :D (szkoda tylko, ze mimo tego sama sie szybko angazuje ;p) wiec w takim razie, milego dnia ;)

milego dnia

ehhh autorko,glowa do gory. nic do niego nie pisz. tak napoarwde po prostu sie nie odzywa 2 dni, to nie powod,zeby strzelac focha przez smsy. miej troche honoru. spotykacie sie dopiero od 2 tygodni,ciesz sie,ze pozniej to nie wyszlo. on sie odezwie,zobaczysz,jutro czy dzisiaj. zakochalas sie az tak bardzo? ogarnij sie, bedzie dobrze...

nie zakochalam sie....poprostu mi na nim zalezy... poczekam i wsumie nie bede nic pisac..moze faktycznie los tak chcial ze nie mogł sie odezwac..poczekam do jutra..

autorko raczej, się nie nastawiaj na o , że napisze! a jeśli napisze to będzie miłe zaskoczenie chyba, że już nie ucieszy Cibie to tak jak ucieszyłoby dziś! uwież mi, że szybko Ci przejdzie to rozczarowanie, to przecież tylko tka początkowa fascynacja! spotykaj się nadal z koleżankami kup jakąś fajną letnią zwiewną kieckę , może zmień fryz , od razu lepiej się poczujesz:)

widzisz ja wiem co czujesz.takze przez nascie dni spotykalem sie z super dziewczyna.kazdy wieczor kolacje itd.zakochalem sie po uszy ale musialem wyjechac z pl.teraz trudno dostac od niej smsa.a ja dzieki niej nabralem na nowo marzen.oddal bym wszystko by z nia byc.

poczekasz do jutra i co? i co jutro powiedz autorko bedzie? tez bedziesz myslala,czy masz napisac? daj spokoj, zacznij zyc bez niego. to tylko 2 tyg, na szczescie 2 tyg!!!!! ciagle sobie go tlumaczysz, ja juz na poczatku napisalam, najlepiej mile sie zaskoczyc. jak narazie, to ani mysli do ciebie psiac, albo wykreci sie glupia wymowka. poczekajmy, zobaczymy, co bedzie dzis czy jutro, czy jeszcze kolejnego dnia.

?????????????????? moze go przypadkiem na miescie spotkasz,no nie ?

no właśnie , odezwał się????

taa odezwal sie ze mam do niego nie pisav bo to koniec znajomosci..ale nie moze powiedziec czemu.... :) ale juz mi przeszlo ..to byla tylko fascynajca :)

To go olej,bo nie wiadomo czemu ale podejrzewam,ze on sie moze toba bawi...

..bo nie powie co i jak.Tylko chce sie wydac jakis tajemnieczy...hi hi