wózek - potrzebuję porady

Termin porodu mam na 04.09, ale już teraz rozglądam się za wózkiem. Wczoraj chcieliśmy kupić X landera za ponad 2,5 tyś zł, ale o dziwo sprzedawczyni wybiła nam ten pomysł z głowy. Wydawało mi się, że jak kupię porządny wózek to wystarczy nam na 0-4 lata, a tu okazuje się, że za 5 mc będę musiała kupić nowy, bo te spacerówki są bardzo małe. Ile mc ma mieć dziecko, aby jeździło w spacerówce??? Zastanawiam się czy teraz kupować wózek jakikolwiek, mam dom z ogromnym ogrodem. Moja część miasta jest rozkopana, kładą nową kanalizację, wodę i trudno jest przejść na piechotę nie mówiąc o spokojnej jeździe wózkiem. Może wystarczy dziecku jak go będę zabierać do ogrodu na kilka godzin. Już sama nie wiem co robić i co kupić.

Na chooy taki drogi wózek? :o głębokiego używa się najmniej bo ok. 7 m-cy, do czasu jak dziecko potrafi siedzieć.Na głęboki wydaj najmniej kasy, spacerówkę kup lepszą, dłużej się jej używa.

Teraz i ja to już wiem. :-) To moje pierwsze dziecko. Chyba kupię tani wózek głęboki, a spacerówkę X landera, albo kosz wiklinowy i w tym będę zabierać dziecko do ogrodu. Często jeździcie na spacery??? Wczoraj wieczorem wracaliśmy na piechotę do domu i to mi też uzmysłowiło, że na spacer z wózkiem w mojej okolicy nie ma szansy. Teraz rozkopali, a na wiosnę mają kończyć, tradycyjnie zabrakło już pieniędzy na nowe chodniki i asfalt.

myślę, że kosz to bardzo dobry pomysł, tym bardziej że macie duży ogród :) z głębokiego nie rezygnuj, dzieci bywają różne i czasem potrzebują bujania by się uspokoić :) kup głęboki tani, nawet używany. Mój syn ma 21 m-cy i mieszkamy na wsi więc najczęściej z Nim na ogrodzie jesteśmy a spacerówki używamy jak jedziemy do miasta :)

Po niedzieli ma kurier przywieźć huśtawkę/leżaczek podłączaną do prądu, także będzie miało się gdzie bujać. Teraz szukam sensownego kosza. Używanych rzeczy nie kupuję, po prostu nie lubię, będzie to jedyne dziecko w całej rodzinie więc chcemy mu zapewnić wszystko nowe i dobre jakościowo.

czyli wózek głęboki jest niezbędny?

Jak uważacie. Używane nie znaczy gorsze :)

Wiem, ale to będzie nasze jedyne dziecko. :-) Tak do szczęścia to tylko nam dziecka brakowało, i wreszcie się udało.

Tyle kupiłam ubranek, że pewnie wystarczyłoby na 3 wyprawki, nie mogłam się powstrzymać. Teraz zastanawiam się na spokojnie co zrobić z wózkiem.

kup wózek z gondolką potem przerobisz sobie na spacerowke

używanego. Najlepiej mieć wszystko nowe. Autorko możesz pokazać mi tą huśtawkę/leżaczek co zakupiłaś ?

http://allegro.pl/fisher-price-hustawka-lezaczek-v0099-na-prad-i1692700108.html coś takiego zamówiliśmy podobno większość wózków typu wielofunkcyjne są tak naprawdę średnio dobre, bo te spacerówki są strasznie małe przeważnie, w sumie jak zobaczyłam spacerówę do X landera to sprzedawczyni miała rację, że za pół roku będziemy musieli kupić nową spacerówkę, a 2,5 tyś będą to wyrzucone pieniądze

Nie kupujcie huśtawki na baterie, koleżanka chciała zaoszczędzić i kupiła jakąś za 300 zł, okazało się, że dziecko ją uwielbia i same baterie kosztują ją miesięcznie około 60zł, zwłaszcza, że jeszcze stale musi pamiętać aby mieć ich zapas w domu. Jeśli się korzysta z huśtawki przez 10 mc to łatwo policzyć, ile pieniędzy pójdzie na baterie. Dlatego my chcemy mieć huśtawkę na prąd.

polecam baby sportive na allegro duze kola sa dobre na zime i na takie wlasnie dziury

http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=19686326

nie mogę znaleźć tego wózka baby sportive, poproszę więcej info

już wiem

a po chol*re chcesz uczyc dziecko bujnia??? Jeszcze w hustawce na prąd....dziecko sie nauczy i bedziesz poznij godzinami usypiała na rekach. dziecko powinni byc przytulane, nakarnione, przewiniete, wykąpane i odłozone do snu do łózeczka, bez bujania. Juz widze cie jak usypiasz dziecko....

chcemy zapewnić dziecku jakąś rozrywkę, a co do przytulania i całej reszty to na pewno będzie :-)

autorko- dziecko nie potrzebuje rozrywek w takim wieku, potrzebuje spokoju, twojego ciepła, przytulenia i błogiego snu. Owszem bedzie sobie smacznie spało w tej hustawce, ale zobaczysz jaki bdziesz miec problem pozniej. Przyzwyczai sie do bujania i nie usnie ci nigdzie indziej. Wiem co mowie. Bedziesz chciala pojecha do rodziny czy gdzies to bedziesz bujac na rekach, bo bedzie domagało sie hustawki.

Twoja tak miało??? Za późno huśtawka już kupiona. Myślałam, że jak włączę ja na 2 godziny na dzień to będzie dobrze.

bedac w ciazy przeczytalam kilka madrych ksiazek np jak nauczyc dziecko samodzielnego zasypiania. Moja corka ma teraz 9 miesiecy i uwierz nie bujam jej. Przytulam, bawie siez nia, a kiedy przychodzi pora snu odkładam do łózeczka i sama zasypia.

ile ludzi tyle opinii

Będe używać jej z umiarem.

maciejkowa, ja zmardzałam, kiedy widzialam jak zachowuje sie dziecko mojej siosrty. kupili nawet łózeczko z funkcja bujania. A jak przyszło gdzies pojechac, to albo bujali wozkiem az mu sie główka w wozku trzesła ablo na rekach podskakiwało.

A ja polecam graco symbio, gondola super a spacerowka jeszcze lepsza, duzo miejsca, mala sie nie slizga tylko ladnie prosto siedzi, solidny, stabilny wozek, a jesli mieszkasz gdzies, gdzie sa remonty to lepiej zainwestowac w porzadny ze by Ci sie tani raz,dwa nie rozlecial. Aaa i fotelik do samochodu tez super, polecam

Mam nadzieję, że synek będzie miał charakter męża, jeśli tak to będę miała w domu 2 susły :-)

Symbio też do tanich nie należy, a ja myślę, że może teraz nie kupię żadnego wózka a w lutym zakupimy już prawdziwą spacerówkę X landera. Ale chyba się tak nie da żeby nic nie kupować.

oj tam, oj tam. Moje dziecko buja się w huśtawce i jakoś nie ma problemów z samodzienym zasypianiem wieczorami. Nie potrzebuje żadnego bujania itp. Za to huśtawka sprawdza się w dzień gdy maluch jest zmęczony i rozkojarzony, tak że nie może zasnąć.

O matko! 600zł wydać na jakąś bujaczkę?!?!?!?! O loool! Już bym wolała leżaczek taki http://allegro.pl/mikrus-bujaczek-lezaczek-4w1-do18kgprodukt-polski-i1698554231.html