podejrzewam ciąże

Hm, no to nie pocieszę cię chyba, ale... nawet na podstawie obserwacji można się pomylić. Na pewno owulację można stwierdzić właśnie na podstawie ciąży ;) i monitoringu cyklu u gina.

zobaczymy jutro zobie test ;/ i wszystko sie okaze

Mówię ci: nie denerwuj się na zapas, chociaż łatwo mówić, wiem... A pozytywny test powinien wyjść nawet z późniejszego moczu niż poranny.

dzięki za rady zapałka123

Nie ma sprawy. Mogę - pomogę. Daj znać jutro, niezależnie od wyniku. Sprawdzę, co zmajstrowaliście ;)

jak zrobie test to wieczorkiem napisze co i jak.

i zobaqczyłam dwie kreski na teście ;/ i teraz co mam robić dalej?

żyć dalej... Ja miałam 19 lat jak zaszłam w ciąże a teraz mam 2 wspaniałych synów i cudownego męża. Jak zobaczyłam 2 kreski na teście to mało nie zemdlałam, myślałam że rodzice mnie zabiją... A teraz nie potrafię sobię wyobrazić innego życia. Mam 22 lata cudownego męża i 2 wspaniałych synów (rok po roku)

kasiunia, idź na betę jutro do laboratorium Do ginekologa od razu nie leć. Kurczę, nie wiem, co powiedzieć... W każdym razie nie obwiniaj się, daj sobie czas na wszystko. Przeczytałam na jakiejś ciązowej stronce, że niezależnie od wszystkiego, ciąża trwa 40 tygodni i się kończy ;) Także jak mnie łapie jakis kryzys, to tak myślę, no ale ja "Szok testowy" mam już prawie miesiąc za sobą.

Dodam jeszcze że byliśmy w podobnej sytuacji ja zaczynałam studia a narzeczony (wtedy) nową pracę. Było ciężko ale daliśmy rade. Wiele małżeństw tak zaczyna i tworzą wspaniałe rodziny. Studiów co prawda nie skończyłam ale cieszę się z tego bo teraz (3 lata później) mam własną firmę która zaczyna się rozwijać :) Moje dzieci są zdrowe a ja szczęśliwa.

Kochana dziecko to cud! Poradzicie sobie:) Porozmawiaj z chłopakiem a potem z rodzicami... I jak dasz radę to opisuj całą sytuację na tym wątku - innym dziewczynom w podobnej sytuacji będzie łatwiej:) Mieszkasz z rodzicami czy z chłopakiem? Jak stoją finansowo Twoi rodzice, Twój chłopak?

jakos musimy sobie poradzić, ja mam jeszcze dwa lata szkoły i pasuje jakoś skończyć :/

Oj, cud albo nie cud, zależy od sytuacji. A raczej trudno piać z zachwytu nad pozytywnym testem, kiedy ciąża trafia się w takiej, a nie innej sytuacji i trzeba planować wiele spraw, o których człowiek nie miał zielonego pojęcia.

oboje rodzice pracują, chłopak też pracuje, mieszkam z rodzicami, rodzice są dość rygorystyczni więc bedzie trudno ;/

kasiunia, podejmuj decyzje też z myślą o sobie, a nie że ktoś ci coś każe, np. ślub, czy mieszkanie z chłopakiem

Oczywiście! Nie bierz np ślubu, bo rodzice Ci tak powiedzą... To Twoje życie i teraz będziesz musiała je dzielić ze swoim potomkiem:) A jak układa się między Tobą i chłopakiem? Ile czasu jesteście razem?

ślub nie wchodzi na razie w gre,musze jakos to wszystko ogarnąć

No i bardzo dobrze. Slub, "bo wpadka", a później kto za was życie przeżyje?

z chlopakim jestemy rok i nam się dobrze układa, powiedziałambym że nawet bardzo dobrze :) moge na niego liczyc w każdej sytuacji

Obyś i teraz mogła na niego liczyć:) Kiedy mu powiesz o ciąży? Dopiero jak się upewnisz u lekarza czy już teraz?:)

A pozytywny test to co niby wskazuje?

jutro bede z nim rozmawiać, bedziemy musieli się zastanowić co zrobimy dalej

ale pytanie:) heh:) dwie kreski

Komentarz był do julci, bo do stwierdzenia ciązy nie jest potrzebny ci ginekolog, skoro masz pozytywny test.

do lekarza planuje iść w przyszłym tygodniu jak ogarne wszystko

Kasiunia - takie "wpadki" się zdarzają:) Inaczej na to popatrzysz jak już zobaczysz swoje maleństwo na usg:)

I jak? Rozmawiałaś z chłopakiem i rodzicami?

Bez przesady, ja swoje "maleństwo" widzialam już 2 razy i jakoś nie ryczałam z euforii.

Dziewczyny moja sytuacja wygląda tak. Średni cykl wynosi 33 dni, mój @ zwykle trwa 7-8 dni. I są to bardzo bolesne miesiączki przez moją wąskość pochwy. Zazwyczaj mam silną biegunkę i wymioty :c . Podejrzewałam, że jestem w ciąży bo brałam pod uwagę taką możliwość, kochałam się z narzeczonym w dzień owulacji trochę przerywanym troche z zabezpieczeniem prezerwatywą .Ostatnio bardzo bolały mnie piersi z resztą (jak przed każdym @) jednak chciałam poczekać do dnia miesiączki, żeby zrobić test ciążowy jednak @ przyszedł 5 dni za wcześnie. Nie mam żadnego bólu brzucha, badam temperaturę pochwy która jest dziwna bo rośnie.. dziś 37,7. Jednak mam problem z wypróżnianiem się. A gdy wczoraj ścisnęłam sutki to były jakieś kropelki płynu (zrobiłam to bo dziewczyny pisały, że tak miały i ja chciałam to sprawdzić no i też tak mam). Co zrobić ? Poczekać aż krwawienie ustanie i zrobić test ? Czy od razu wykonać ? Wygląda jak by miał się kończyć powoli ? Dziś 2 dzień okresu.