Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kmjbgfdscfghjghhgfsd

Łożysko III stopień i mało wód płodowych.

Polecane posty

Gość kmjbgfdscfghjghhgfsd

Witam. Za 4 dni mam termin porodu i cisza. Jednak zmartwiło mnie to, że mój lekarz prowadzący nie mówił nic o ktg i na nie poprostu nie chodzę a czytam na forum, że każda kobietka chodzi na koniec ciąży. Tym bardziej, że w 38 tygodniu jak byłam to miałam już łożysko III stopień i stosunkowo mało wód płodowych. Jestem przerażona, bo czytam właśnie, że to zagrożenie dla dziecka a mój gin nic mi o tym nie powiedział i czy to nie dziwne, że nie kazał chodzic na ktg? Dziecko się normalnie rusza. Ale czy powinnam coś zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie chodziłam na ktg. Nie miałam takiego zalecenia. Ale u mnie z łożyskiem i wodami było wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskadaaa
jedz do szpitala i powiedz że chcesz żeby ci zrobili ktg. Ja miałam wywoływany poród z powodu małowodzia i 3 stopnia łozyska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmjbgfdscfghjghhgfsd
No właśnie też sobie pomyślałam, że widocznie wszystko ok skoro mi nie karze na ktg chodzic. Ale nagle patrzę, że to łożysko i te wody.. :o Ja myślałam, że to może normalne, bo to końcówka i wgl, nic mi nie mówił o zagrożeniu. I teraz nie wiem, czy mam się w terminie zgłosic do szpitala w razie jakbym nie urodziła? Bo u mnie się tydzień po terminie zgłasza, ale boję się, że to może byc już za długo (tfu, tfu). A mój gin na urlopie... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskadaaa
ale co ci zależy iść na ktg???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmjbgfdscfghjghhgfsd
kaskadaaa W którym tygodniu miałaś wywoływany porod?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskadaaa
w 38.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmjbgfdscfghjghhgfsd
Aha i oczywiście na ktg u mnie trzeba miec skierowanie, tak samo jak na wywołanie porodu... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idź do szpitala, powiedz, że nie czujesz ruchów i muszą Ci zrobić. Nikt Ci tego nie odmówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskadaaa
ja chodziłam na ktg 2 razy w ciągu dnia a potem wzięli mnie na oddział żebym non stop nie musiała jeździć i była pod stałą kontrolą. \ jak sama chodziłam na ktg to nigdy nie miałam żadnego skierowania tylko chyba 20 zł płaciłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmjbgfdscfghjghhgfsd
Dziękuję za odpowiedzi, dzwoniłam do szpitala i w poniedziałek mam isc na wywołanie w razie jakbym nie urodziła. 🌼 A jeszcze jedno pytanie. Czy wywoływanie naprawdę jest takie straszne? Mam nadzieję, że urodzę do tego poniedziałku, ale póki co - cisza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 stopień dojrzałości łożyska w tym tygodniu to norma ktg zazwyczaj robią w planowanym dniu porodu tutaj nic niepokojącego nie widzę, ale jeśli chodzi o małowodzie to nie wiem (może nie jest to patologiczne małowodzie, a jedynie mało wód, bo dziecko już duże)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam tak samo jak Ty i lekarz nic niepokojącego nie widział. Dziecko urodziłam zdrowe, więc nie martw się. KTG zrobiono mi w dniu porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmjbgfdscfghjghhgfsd
Julietta40 Dzięki za odpowiedź, ja do dyżurki położnych zadzwoniłam i może trochę za bardzo dramatycznie to przedstawiłam, dlatego o wywołaniu mi powiedziała. :p Póki co czekam, ale w poniedziałek zgłoszę się i tak na ktg. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskadaaa
jeśli chodzi o wywołania to tak jest ono straszne. Ja mam traumę po porodzie do dziś a rodziłam rok temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mam pytanie poniewaz wizyte ma w poniedzialek. Moje wyniki ciąży: polozenie plodu podluzne glowkowe BPD 89mmm HC 327mm AC 313mm FL 68mm waga ok. 2660gram sylwetka serca czterojamowa obraz naczyn w srodpiersiu prawidlowy odejscie duzych baczyn prawidlowe prawidlowa ilosc plynu owodniowego lozysko na scianie przedniej III stopnia i to wlasnie ostatnie mnie niepokoji bo wyczytalam ze to znaczy ze lozysko sie stazeje, jestem w 37-38tygodniu ciazy, lekarz powiedzial ze musze bacznie obserwowac ruchy dziecka i jak cos biegiem do szpitala a juz raz z tego powodu tam bylam bo nie czulam ruchow ale to falszywy alarm byl. W poniedzialek mam KTG i wizyte czy powinnam zapytac lekarza o wzesniejszy porod tj. wywolanie go lub cesarke? Moją sosiadke tak dlugo trzymali ze miala zgnile wody plodowe i dzidzius nie przezyl a ja nie chce tego samego bo to pierwa ciaza i to upragniona. Moze jakies spacery?? do poniedzialku nerwowo nie wytrzymam ale gdyby bylo cos zlego to pewnie by mi lekarz powiedzial ze mam do szpitala jechac a nie czeac jak ruchy sie zmienia ale wiecie jak o jest teraz bedzie mi sie wydawac ze mala sie mniej rusza;( moze ktoras ma lub miala podobna sytuacje?? tylko prosze bez straszenia jak to robia niektore na forach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×