Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość paleniemostów

czy w dzisiejszych czasach w ogle przyjazn jest mozliwa???????????

Polecane posty

Gość paleniemostów

mam ochote spalic wszytkie mosty.. chcoiaz i tak niewiel ich zostało ... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcc
Nie jest, wiem coś o tym, sama prawie wszystkie mosty popaliłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Donata00
ludzie są tak popierdoleni, chciwi i egoistyczni że chyba nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karla Darwinnn
Szczerze? Nie. Mało jest ludzi, którzy potrafią sobie ufać i szanować się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paleniemostów
xcc- długo nad tym myslałas. ja spaliłąm kilka mostów, teraz mam ochote spalic wszytkie i wyjechac gdzies heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paleniemostów
wyjabałam NK, facebooka i wszytkie te gówna, chyba lubie 3 osoby z czego jedna jest za granica obecnie, a druga ma ukochana wiec troche nie ma dla mnie zcasu.... naprawde z 30 -40 kontaktów w talefonie , wyjabałam ponad połowe. dzowni do mnie albo ja dzownie do 3- maks 4 osób... nie licze rozmów zaowodwych czy interesownych , tylko takie prawdziwe bezinteresowne przyjacielskie, nie w stylu pójdzmy tak pogadamy o tym i cos całatwisz mi a ja tobie - fuck!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sanitas
A po co? Dobrze jest mieć wielu przyjaciół a zrywamy tylko wtedy kiedy ktoś nam bardzo zalazł za skóre i do niczego się juz nie przyda. Czyli sporadycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcc
a co sie stalo ? u mnie jesli chodzi o przyjaciol to nie ma pomiluj, nawet jesli wybacze to nie nawiazuje ponownie bliskiego kontaktu, ja musze wiedziec, ze mam wokol siebie lojalnych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paleniemostów
Sanitas- muszisz byc zajbiescie szcesliwa osoba bo masz tylu przyjacioł.... sek w tym ze mi wieksosc z tych oósb w ogle nie zalazła za skóre, po prostu zdałam sobie sparwe jak ich relacje ze mna i z innymi sa powierzchowne i nijakie... czesto bardzo interesowne. pozrnie wszytkie fajnie wyglada ale tak naprawde dupa to nie przyjaznie - przynajmniej w moim przypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcc
napisz jakis przyklad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sanitas
Pewnie masz gorszy dzień. W takim stanie nie podejmuj ważnych decyzji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciol wielu
ja, znajac pewnych ludzi od wczesnego dziecinstwa, niektorych z nich, przywyklam nazywac moimi przyjaciolmi. I nazywalam ich tak przez wiele wiele lat. Tylko ze w miare jak sie dorasta, dojrzewa, nasze zycie sie komplikuje, i czasem, okazuje sie, ze ci przyjaciele nie staja nagle na wysokosci zadania. Sa dobrzy do pewnego momentu, ale jak np. w ich zyiu pojawi sie inna osoba, wchodza w zwiazki, maja swoje zycie, dzieci, to nagle znikaja, nie maja czasu, nawet jesli prosimy ich o pomoc to oni maja swoje sprawy i nie maja juz dla nas czasu. Przyjazni nie ma. Albo jest, ale zle ja pojmujemy. Przyjazn jest wtedy, kiedy dana osoba jest nam przychylna lub nie jest naszym wrogiem. A tak poza tym, to kazdy z nas ciagnie swoj wlasny wozek, i na tym sie skupia. A tzw. przyjaciele maja swoj prywatny wozek do ciagniecia.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyler The Creator
ty na górze pier dolisz a nie solisz!! napisałes/as " Przyjazn jest wtedy, kiedy dana osoba jest nam przychylna lub nie jest naszym wrogiem" sporo osób mzoe nam byc przychylnym z tego czy innego powodu , ale to nie oznacza od razu przyjazni. upadłas na mózg ja nie mam wrogów- czy to oznacza ze wszysyc których znam sa moim przyjaciołmi?? upadłas na głowe z tą definicja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzałkaa
moja "przyjaciółka" ukrywała przede mną, że jej facet, z którym ma dzieci (9l. , 2l), ma dziecko (4l.) z inną kobietą :o dowiedziałam się o tym na facebooku :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyler The Creator
haha strzałkaa i ty nadal uwazasz ja za swoja przyjaciolke? moze gadaliscie o modzie na sukces albo o ogodzie przez ostatnie 10 lat i dlatego nie kminisz co sie u niej dzieje {beka]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzałkaa
dlatego słowo przyjaciółka napisałam w cudzysłowie :o gadałyśmy o wszystkim i nie mogę jej tego wybaczyć, że o dziecku nie powiedziała :o zapytałam ją o to, to powiedziała, że nie ma siły o tym rozmawiać. nawet jej rodzice nie wiedzą o tym dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkazdy ma sferę o której
nikomu nie mówi.To nie wyklucza przyjaźni.Ale rozwaliłaś mnie tym ,że na fejsie się dowiedziałaś.Szukałaś , szpiegowałaś? Nie musiała ci o tym mówić. To jej sprawa i partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyler The Creator
haha ale beka :) lepszy numer, dziewczyna moja dawna wybrała sie z jakimis zapyziałymi psiapsiołami do klubu - znała ich z 5 lat jesli nie wiecej ze studiów. poszla zadzwonic - one zostały przy bardse, w klubie było aptio i tam sie udała na fajke. one tez tam przybyły ale było ciemno i jej nie zauwazyły po chiwli zaczeła przysłuchiwac sie jej rozmowie- onen jawnie ja obgadywały i to w dosc beszczelny sposób!!! nagle zaczepiła jdna psiapsiółe - a ona w szoku!! koniec przyjazni. czesc czesc zostało i nara hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciol wielu
do "tyler...." : nic nie zrozumiales z mojego posta. Ja mialam na mysli to, ze ktos moze byc ci ewentualnie przychylny lub nie byc twoim wrogiem, i wtedy moze byc juz uwazany przez ciebie z przyjaciela. A nie, ze przyjacielem moze byc kazdy....Prawda jest taka, ze ludzie sa twoimi przyjaciolmi, tak dlugo, jak dlugo ich interesy ida w parze z twoimi. ci, ktorzy mowia, ze maja przyjacoil, po prosstu mieli to szczescie, ze spotlaki na swoje drodze ludzi, ktorych interesy nie kolidowaly z ich wlasnymi. Wtedy bycie milym i uczynnym przychodzi latwo. Ale, jak komus sie grunt pali pod nogami albo zagrozony jest jego wlasny dobrobyt, to chocby mial przyjaciol wokol siebie, bedzie bronil siebie samego. Wyobraz sobie, ze twoj przyjaciel spala sie w pozarze domu. Czy chcialbys sie palic tam zamiast niego, zeby mu ocalic zycie? Nie sadze. Bedziesz mu wspolczol, ale nie chcialbys oddac za niego zycia i byc tam w polmieniach na jego miejcu. Tymczasem ludzie, oczekuja od przyjacoil bezgranicznego poswiecenia ja trzeba. Ale przeciez przyjaciel to tez czlowiek......Jak kazdy inny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyler The Creator
znó pie. perzysz bzdury!! "Prawda jest taka, ze ludzie sa twoimi przyjaciolmi, tak dlugo, jak dlugo ich interesy ida w parze z twoimi"- wubacz ale zawsze ywdawao mi sie ze przyjazn jest bezinteresowna. jesli jest interesowna to ejst znajomsoc a nie przyjazn. nie oczekuje od przyjazioł całkowitego oddania- tówj przykald z pozarem- ale własnie bezinteresownej relacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strzałkaa
nie szpiegowałam :o chorzy jesteście. jej facet dodał zdjęcia tej dziewczynki i zapytałam jej co to za dziecko. dopiero wtedy dowiedziałam się prawdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyler The Creator
swoja droga facebook jest kolejnym dowodem na to, ze relacje miedzy ludzmi obcenie sa cholernie powierzchowne!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciol wielu
..ty mowisz o idei przyjazni. Tak to powinno wygladac i taka jest definicja. Ale z zyciem miedzy ludzmi niewiele to ma wspolnego......Jak ktos ci stanie na drodze, to po prostu ci tam stoi, czy nazywasz go swoim przyjacielem czy nie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciol wielu
"nie oczekuje od przyjazioł całkowitego oddania- tówj przykald z pozarem- ale własnie bezinteresownej relacji" ...tyle ze ta bezinteresowna relacja trwa do czasu, az nie pojawi sie konflikt interesow, a moze sie on pojawic wszedzie tam, gdzie dochodzi do relacji dwoch osob, obcych czy przyjaciol......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyler The Creator
nie. moge znazwac kogos znajomym, kolegą, koleżanką, dziewczyna, dupą, kochanką, sasiadem, ziomkiem ale przyjaciel to przyjaciel i nie róbmy z geby dupy . za duzo spedzasz zcastu na fejsboku lala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyler The Creator
przyjaciol wielu- jaki konflikt interesow, konflikt intereso moge mic z kontrachente, partnerem biznesowym, kochanką, sasiadem ale nie z przyjacielem!! ty chyab nie maiałs nigdy jak 80% społeczenstwa prawdziwych przyjacioł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do strzałka
to sorka ,a le rozwala mnie dzisiejsze przeżywanie zycia innych na fb.Może sie wstydziła , sama nie wiedziała co zrobić.Ja mam dwóch kolegów bardzo dobrych, przy czym jeden nie wie o mnie wszystkiego , ale sie przyjażnimyj uz wiele lat.Podobno kazdy człowiek wg psychologów ma w życiu około 5 oso , które może nazwac przyjaciółmi.Reszta to współnota interesów.Zresztą co napisał nick nade mna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciol wielu
nie mam, nie mialam nigdy i nie mam ochoty zakladac konta na FB. Trudno z twoich wypowiedzi wyciagnac wnioski co do twojego stanowiska w sprawie o ktorej rozmawiamy, ale na zakonczenie mojego udzial u w tym topiku, powiem ci tylko, ze tylko dlatego, ze kogos nazwiesz swoim przyjacielem, nie oznacza automatycznie ze ta osoba nim jest. A znaczy tylko tyle, ze masz wzgledem tej osoby pewne oczekiwania, do ktorych spelniania, niekoniecznie musi sie ona czuc zobowiazana.....A to ze akurat w danym czasie jej pasuje je spelniac, nie znaczy ze zawsze tak bedzie. Nazywac to sobie mozesz kogo chcesz jak ci sie podoba, ale to jest tylko twoj punkt widzenia, i to ze sobie kogos nazywasz swoim przyjacielem, w zaden sposob nie obliguje tej osoby do bycia dobrym dla ciebie do konca waszych dni, i tylko dlatego, ze ta osoba zachowuje sie dzis wobec ciebie zgodnie z twoim wyobrazeniem przyjaciela, nie znaczy ze tak samo bedzie jutro, za tydzien czy za rok, bo twoj przyjaciel tez jest czlowiekiem.....Dobranoc 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×