usmażone schabowe-jak utrzymać je ciepłe?

proszę o pomoc,wiem,że np. podczas wesela usmażone kotlety chyba w piekarniku trzymają,ale jak to się robi? mam 6 osób na obiedzie,a mogę naraz usmażyć tylko trzy kotlety,więc pytanie dla zorientowanych-jak je przechować,żeby były ciepłe i jadalne :-)-z 10 minut będą musiały poczekać

na tak krótki czas to usmażone może w folie aluminiową owiń

10 minut to mało. Ja podam na przykładzie ziemniaków: garnek zawijam w ściereczkę, wsadzam wszystko w koc i tak pozostają ciepłe.

Ja robię tak, że stawiam obok talerz i przykrywam do pokrywką jak dokładam kolejne porcje i odsuwam od wyciągu kuchennego. Albo duży garnek o średnicy talerza, nalewam do niego około centymetra wody i gotuję na 'wolnym ogniu', na nim talerz na który kładę usmażone kotlety/naleśniki/itp. i przykrywam talerz odpowiednio dużą pokrywką od garnka. Dzięki temu jedzenie trzyma ciepło. Zresztą popróbuj sama. :)

kładziesz usmażone kotlety do naczynia żaroodpornego albo metalowego garnka (bez plastiku) i trzymasz w ciepłym piekarniku, nastawionym, powiedzmy, na 100 stopni i tyle

dzięki, tylko czy po przykryciu,albo owinięciu folią nie zmokną? zależy mi żeby panierka była w miarę chrupiąca :-)

moja mama robi z roznych okazji czasami obiady dla calej rodziny, a schabowe smazy nawet poprzedniego dnia, uklada je w garnku na innym twardszym miesie np. smazonych udkach, dolewa troche wody, przykrywa i próży a czasami stawia durszlak na garnku, do garnka wody, na durszlak mieso, przykrywa i tez robi je na goraco ja osobiscie uwielbiam jak sa tak podgrzewane na wywarze z rosolu, lub bulionie

Ewa bez tłuszczu? kawałki masła mam na myśli

tak, bez tłuszczu one nie maja się piec już, tylko leżeć sobie w cieple

moja babcia w krakowie -to chyba krakowski sposób -dusiła je jakoś,ale babci już nie ma,a mnie to wtedy nie interesowało i nie pytałam,miały nieco inny smak,niż smażone,ale jak to u babci-pyszne :-)

dzięki dziewczyny za sugestie ,myślę że dam radę ,w piekarniku chyba najwygodniej :-)

a tak w ogóle, schabowe to nie, ale mielone można upiec a nie smażyć - mają wtedy mniej tłuszczu, bo pieka się bez, no i mieści sie dużo na raz na blaszce

http://www.wielkiezarcie.com/recipe27492.html tak kotlety z piekarnika mielone są bardzo smaczne i nie ma tyle tłuszczu