Jak zobojerniec na ludzka gnide?

Jak zobojetniec na ludzkie gnidy? Chyba nic mnie tak nie drażni i niemalże wyprowadza z równowagi jak to robi ludzka gnida. Bez kszty godności, bez honoru, nie posiadająca jakiegokolwiek kręgosłupa moralnego. Nie zyje od wczoraj i wiem, ze takich nie brakuje, przywyklam do ich istnienia i nie walczę z nimi ani tym bardziej nie zwalczam ich bo się brzydze mieć z nimi bezpośredni kontakt a zwalczanie ich pośrednio, poprzez kogoś, wyslugujac się kimś nie byłoby niczym innym jak awansowaniem na podobna gnide. Na pozor zdawac by sie moglo, ze gnidy te są mi obojetne, ale gdyby tak było, nie byłoby tego wątku. Prawda jest taka, ze podnosza mi ciśnienie do niezdrowego poziomu, jak osiągnąć wewnętrzny spokój zyjac z przeswiadczeniem istnienia i haniebnej działalności takich gnid, jak zobojetniec? :( Aha, i co lepsze, tu wcale nie chodzi o mnie, nikt mi nie podłożył świni, ani tez nikomu z moich bliskich, chodzi o prawie obce mi osoby, jedynie sytuacja jest mi znana, aż za dobrze. A skoro mnie to nie dotyczy to Czemu ja się denerwuje grrrr :/

po prostu musisz zacisnąć zęby , spojrzeć na tę sytuacje z boku.Czasem nie warto tracić na gnidy zdrowia i nerwów.

Po cóż przejmować się każdym głupcem? Od tego można zwariować

Nie mówię ze każdy człowiek bez honoru i ambicji tak na mnie działa, ale niektóre podstepne gnidy, które nie maja odwagi się nawet do swojego zachowania przyznać naprawdę potrafią mnie wyprowadzić z równowagi, ale macie racje, po co się przejmowac... Idę spać

NO TO KOLEGO MASZ PROBLEM U NAS NA WIOSCE JAK KOMORNIK PRZYJECHAŁ TO MU Z CHLOPAKAMI WPIERDOL DALISMY I OMIJA NASZA MIEJSCOWOSC SZEROKIM ŁÓKIEM

prowadzić zdrowy tryb życia ;D ...