kto odpowie facetowi

Jeśli już teraz ma takie skłonności, uważaj na nią po porodzie , żeby Ci nie wpadła w depresję, obserwuj ją wnikliwie

a nasze babki rodziły w polu i zaraz po porodzie szły dalej kopać buraki

Ampa, ludzie robiący wielki problem z tak błahych kompleksów to nie są rozsądni ludzie, tylko tacy, którym się w dupach poprzewracało od dobrego w życiu ! Rozumiem,jak ktoś ma oszpeconą twarz, np. po poparzeniu, jest jakoś cieleśnie widocznie oszpecony, albo np. nie ma jednej piersi po operacji usunięcia guza, ale kobieta ma normalne 2 piersi, które jej mężowi się podobają i ona robi problem ? Dla mnie to zwyczajne poprzewracanie się w dupie, a nie powód do głaskania i wyrozumiałości.

ampa a zdajesz sobie z tego sprawe ze po ciazy kompleksy moga sie podwoić?:P i zacznie sie czy brzuch z rozstepami jest ładniejszy niz ten sprzed ciazy i że kłamie jak powie ze nie ma znaczenia który, albo że uda za grube albo fałdki czy tyłek obwisły:P kondelencje mu składam jesli nadal bedzie taki czuły i wyrozumiały Życze jej syna :P otwartego jak mój który wywali z gruchy tekst w wieku 16 lat "mamusiu jestes taka mieciutka" :D:D:D:D:D ciekawe co wtedy zrobi ze swoimi komplekami :D

I jestem w szoku, bo wczoraj i przedwczoraj, jak były tematy o aborcji, to 80% było samych nieczułych, wrednych, masakrycznych wypowiedzi w stylu, że "Brawooo, hahah, usuwać niechciane ciąże, pozbywac się dzieci z Downem". A teraz nagle taki temat o głupich piersiach i problemie naprawdę idiotycznym i cała kafeteria nagle taka wrażliwa i czuła, no szok.

Już po.... a ja znam jeszcze blahsze kompleksy i nie uważam, że tym ludziiom czy kobietom czy mężczyznom poprzewracało się w dupach.

Chyba naprawdę piszą tu tylko laski, dla których wartości w życiu kompletnie się poprzestawiały i ładny cyc i brzuch bez obwisłości to dużo ważniejszy problem niż usunięcie ciąży z dzieckiem, które ma zespół downa

A ja uważam, że im się poprzewracało, i to solidnie.

wiecie co, żałuję że tu napisałem cokolwiek, liczyłem na nieco więcej kultury. Moja kobieta pracuje zawodowo, nie jest nienormalną rozkapryszoną rozlazła kwoką siedzącą w domu na L4, nienormalną jak niektóre z was sugerują. Nie wydaje mi się dobrym pomysłem prezentowanie jej książki o złych emocjach czy fuczenie, że to nie jest problem i że szkodzi dziecku. Albo najlepiej od razu kazać się jej zamknąć.

Rób jak chcesz, tylko nie płacz potem, jak jej urośnie brzuch i pojawią się np. rozstępy, a ona Ci życie tym zatruje....

I to, że Ty twierdzisz, żenie jest rozkapryszona, to tylko Twój obraz , a prawda może być inna.Sorry, ale dla mnie to śmieszne, gadywac mężowi takie bzdury o tych piersiach.Mam poważniejsze sprawy w życiu do robienia i nie zauważam takich bzdur.

Pogadaj z innymi mężami i zapytaj jakie ich żony mają problemy, to może przerzysz na oczy, jak rozkapryszona jest Twa żona.

już po .... oj faktycznie masz bardzo poważne rzeczy do robienia - siedzisz na forum i lejesz jad. Bardzo poważne Pani Rozważna Poranny nie przejmuj sie takimi mądrościami. Życzę wam powodzenia

Tak, siedzę na forum, bo mam wolną chwilę i traktuję to jak rozrywkę. A jeśli chodzi o moje relacje z mężem i codzienne sprawy i problemy, to nie robię rabanu o piersi, bo to uznałabym za idiotyzm. Autor za bardzo się ciacia i zachowuje jak baba, a jego żona to rozkapryszona dziewucha.

poranny wiecie co, żałuję że tu napisałem cokolwiek, liczyłem na nieco więcej kultury. Moja kobieta pracuje zawodowo, nie jest nienormalną rozkapryszoną rozlazła kwoką siedzącą w domu na L4, nienormalną jak niektóre z was sugerują. Nie wydaje mi się dobrym pomysłem prezentowanie jej książki o złych emocjach czy fuczenie, że to nie jest problem i że szkodzi dziecku. Albo najlepiej od razu kazać się jej zamknąć. wiesz co poranny?:) liczyłes ze wpadną tu babki potwierdzajacejak to wspaniałym facetem jestes i jak czułym ;) temat mial ci pokazać rózne punkty widzenia :P a doprowadził to zderzenia z prawda której poznać nie chciałeś :P gotowej rady ci nie dam, sama mam mniejsze piersi niz mój maz by chciał miec w domu ;) ale cieszyłam sie czasem kiedy ciaza i karnmienie mi je lekko powiekszyły a powrót do normalnej sylwetki nie wymagał ode mnie i moich piersi zabiegów chirurgicznych dzis sa moze i nieduze ale za to po 3 ciazach jedrne i czasem mogę nosisc sie bez staniczka. we wszystkim są jakies plusy :P trzeba je tylko chcec odnalezc a nie szukac dziury w całym :P

zreszta facet z jajami nie ma takich dyrdymałów na głowie zwyczajnie ma inne sposoby aby kobieta przy nim nie pogłębiała sie we własnych kompleksach

powiedz jej tak : nie liczy się rozmiar, liczy się to że są twoje i pocałuj ją w czoło :)