Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co jest ze mna nie tak...1

WSZYSCY faceci mnie olewają!!

Polecane posty

wypowiedzi regresa znam nie od dzis i nigdy go nie lubilam. wg mnie on nie jest ani zabawny ani ironiczny." co nie oznacza że nie mogę wywnioskować że jednak jestes ograniczona :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie wiem 8575
Regres jest ok :-) swego czasu za nim szalalam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Regres POTRAFI byc spoko, ale w tym momencie uwazam, ze ewidentnie sprowokowal dziewczyne. fakt faktem jej wypowiedz o tepaku nie byla najelegantsza, ale z drugiej strony Regres w swoich postach sugerowal, ze jesli sie nie znasz na jakis subkulturach np. to znaczy ze jestes zerem:P nie kazdy ma jakiekolwiek pasje, niektorzy zyja codziennoscia, nie zbieraja znaczkow ani nie interesuja sie Polska za czasow szlachty:p a jednak znajduja wlasciwych partnerow, ktorzy albo maja podobnie jak oni, albo wlasnie maja swoje zainteresowania. Co nie przeszkadza im zyc w zgodzie etc. Do AUtorki>> wiesz, ja mam podobny problem, ale zaczynam juz go rozumiec. Przede wszystkim za wiele rzeczy biore do siebie, oburzam sie o bzdety, a kiedy jest prawdziwie konfliktowa sytuacja chowam ogon pod siebie (w zwiazku), przez to pokazuje jak STRASZNIE mi zalezy na tym zwiazku. Po drugie wiem ze bledem jest szukanie facetow w necie-poznalam ich wielu i wiekszosc tam szuka dziewczyny, kiedy chce sie pocieszyc po jakiejs nieudanej relacji. W rozmowie z takim osobnikiem wychodzi, ze rozstal sie z laska (najczesciej z ktora byl juz ladnych pare lat i to ona go rzucila:P) zaledwie pare tyg wczesniej. Taki facet raczej nie nadaje sie do budowania nowej relacji, kiedy dobrze nie przebolal poprzedniej. Z drugiej strony ja na imprezie nie umiem zaczepiac facetow a oni tez tego nie robia (chociaz wiem, ze potrafie i moge sie podobac) Moja rada jedynie jest taka: jak kogos poznasz wyluzuj, nie napinaj sie, pozwol, zeby facet sie troche postaral (co nie znaczy, ze Ty masz nic nie robic dla tej relacji), pamietaj - jak nie ten to inny, a wlasciwy sie w koncu znajdzie:) Moja znajoma 24 lata nie miala zadnego faceta, nie trzymala sie z zadnym za rece, nie wiedziala jak to jest, kiedy facet Cie przytula itp. Teraz ma chlopaka i jest szczesliwa, i to chyba jest to!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Regres w swoich postach sugerowal, ze jesli sie nie znasz na jakis subkulturach np. to znaczy ze jestes zerem" troszkę nie zrozumiałaś nie prowokowałem tylko chciałem sprawdzić czy autorka pisze prawdę o tym że można z nią o "wszystkim porozmawiać ". niestety kłamała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może po prostu
zacznij się myć? powinno pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, ale kiedy spytales sie Regresie jej wlasnie, czy zna sie na tych punkach czy innych :P to tak jakbys sugerowal, ze brak zainteresowan przekresla czlowieka. otoz nie, jak wyjasnic, ze znam duzo par, ktore zyja z dnia na dzien, bardziej ich interesuje nowy zestaw sztuccow z ikei albo wycieczka do 3miasta na zakupy anizeli to czy kupia sobie nowy zestaw wedek:p? i sa szczesliwi a do tepych itp nie naleza? zeby rozmawiac o subkulturach czy o jakimkolwiek takim temacie TRZEBA sie na tym znac. ja sie nie znam i nie odczuwam z tego powodu jakiegos dyskomfortu, a mimo to slysze, ze jestem inteligentna osoba i mozna ze mna porozmawiac na wiele tematow. a jesli w rozmowie sie pojawia temat typowo dla zajaranych nim to sie przez chwile po prostu nie odzywam:P nie wypowiadam sie na tematy o ktorych nie mam pojecia. poza tym Regres zauwazylam, ze ilekroc jakas laska pyta co w jej relacjach z facetem jest nie tak, to przewaznie sadzisz takie prowokacje, ze kazdemu nerwy siadaja. Ona szuka rady, pomocy, a nie udowadniania jej czegos. Nie nawiazales normalnej rozmowy, zeby zobaczyc co ma do powiedzenia, tylko z gory zalozyles, ze nie wypowie sie w danym momencie. Asertywnosc sie klania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara 1988 --
Regres, w Twoim przypadku Nick kafeteryjny, to nie przypadek :P Siedząc tu kilkanascie godzin dziennie, cofasz sie wszystko sie zgadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara 1988 --
myśle, że nie pomyliłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę ze jednak tak ;) nie siedzę tu kilkanascie godzin dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara 1988 --
jesli już uścislamy drogi Regresiku, dobrze, jeśli tak uważasz- nie kilkanaście ale na pewno dużo czasu tu spędzasz I nie zaprzeczysz, bo wchodze tutaj moze raz , dwa razy na tydzien od 6 lat i zawsze Cie tu widze.. zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara 1988 --
pewnie napiszesz, ze nie byles tu 6 lat temu, ale ja mowie o ostatnich latach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sara 1988 --
dziewczyna chce pogadac, bo ma wyraznie problem i chce go rozwiazac, a Ty musisz byc złośliwy i zupelnie nie na temat zaczynac dyskusje. To nie sedno sprawy, to co próbujesz tu poruszyć. Ale kompleksy sie odezwały i chęć poprawienia swojego humoru kosztem kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sara>> dokladnie, dziewczyna chce pomocy a nie pseudointelektualnych polemik.. Regres czy Twoje zdanie cos wnioslo w ogole do tematu, odniosles sie jakos normalnie do tego? uwazasz ze pomogles dziewczynie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jest ze mna nie tak...1
znowu to sie stało... bawiłam się całą impreze z jednym kolesiem wział numer ode mnie. od razu napisał do mnie w niedziele troche pisaliśmy. no i cisza... jestem do niczego....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jest ze mna nie tak...1
hahahahaha nie, nie było :D raczej wszystko było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakby byla ladna i fajna
to by nie miała problemu. Widac cos jest nie tak, nie pieprzcie o sztuce konwersacji itp, bo jak laska jest wartosciowa, to jestm, jak nie ,to nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie masz się czym przejmować. Pewnie wcale nie był fajny, a tylko takiego udawał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo jak laska jest wartosciowa, to jestm, jak nie ,to nie A ty oczywiście potrafisz po kilku postach ocenić, czy dziewczyna jest wartościowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mems
A może dajesz do zrozumienia, że za bardzo Ci zależy? Albo za bardzo się narzucasz? Mam dla Ciebie kilka rad: -Kiedy piszesz sms-y z chłopakiem, nie czatuj na wiadomość od niego z telefonem w ręku. Daj mu do zrozumienia, że masz także inne zajęcia. Nie mówię oczywiście, żebyś odpisywała dopiero po 10 godz... Raz odpisz po 5 min, innym razem od razu, potem po 10, itd. -Nie schodź na zbyt poważne tematy i nie zwierzaj się tak od razu. -Może jeszcze bardziej zadbaj o swój wygląd. -Uważaj, co mówisz i jak mówisz. Uśmiechaj się, ale nie rób maślanych oczu. -Jeżeli chcesz się z nim trochę "podroczyć" (o rany, co za głupie słowo :D ) to uważaj, żeby nie przekroczyć granic grzeczności. -Nie całuj się na pierwszych spotkaniach. -Nie plotkuj przy nim, ani nie wspominaj, że nie lubisz tego kolegi, tamtej koleżanki, itp., bo pomyśli, że jesteś wredna Powodzenia 🖐️ :) PS: Nie wiem, dlaczego tak zareagowałaś na wiadomość od tego Regresa. To trochę niedojrzałe z Twojej strony, że dajesz się unosić przez tekst, który wcale nie wskazywał, że nadawca był tępakiem. Jeżeli obrzucasz kogoś błotem przy chłopaku, z którym gadasz, to nie dziwię się, że boi się potem do Ciebie odezwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jest ze mna nie tak...1
o bożee ale wyscie sie uczepili tego tepaka! dlaczego uwazacie ze w rozmawach z facetami tez tak sie odzywam? przeciez wiadomo ze w roznych sytuacjach czlowiek roznie sie zachowuje. nie byłam nachalna w smsach. odpisywałam raczej zdawkowo, nie zawsze odpisywalam od razu. wlasciwie to kontakt sie urwał bo ja mu nie odpisalam na smsa, bo nie mialam co odpisac. (jego ost sms brzmial: to dobrze :) " moze stwierdzil ze jestem nudna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jest ze mna nie tak...1
w jaki sposob?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o bożee ale wyscie sie uczepili tego tepaka! dlaczego uwazacie ze w rozmawach z facetami tez tak sie odzywam?" nie wierzę po prostu że nagle jesteś inną osobą na forum :P pewne zachowania sa przypisane na stałe do ludzi Ja ci juz powiedziałem wczesniej rozumiem tego kolesia ze cię olewa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Usunął wszystkie problemy finansowe, wyjechali do dużego miasta, żyją jak przysłowiowe pączki w maśle. Miala - po prostu - szczęście. Los, przeznaczenie... :D najważniejsze, że te problemy usunął :D więc to musi być TEN I o autorce. Mnie się jednak zdaje, że Regres wyciągnął z dziewczyny kawałek prawdy o niej. Nie sugerował, że jest głupia bo czegoś nie wie. Ironizował jak zwykle :D ale dziewczyna nie trawi tego. Owszem może być zła, rozgoryczona i reaguje wyjątkowo nerwowo, więc Regres weź też i to pod uwagę. Ale jeśli nigdy nie wychodzi, to jak wielu tu powiedziało, problem raczej leży w Tobie. I rzeczywiście znam osoby, które nie mają pewnych umiejętności, są w nieświadomy dla siebie sposób jako rozmówcy, jako towarzystwo po prostu, niesympatyczni, nudni, nużący. Autorko naprawdę warto to przemyśleć i przeanalizowć, jak ktoś już napisał, w którym momencie coś się rwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OneTwo
Są takie dziewczyny, których nie da się bzyknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po drugie wiem ze bledem jest szukanie facetow w necie-poznalam ich wielu i wiekszosc tam szuka dziewczyny, Kompletna bzdura. W necie są tacy sami ludzie jak wokół nas. Oczywiście, że więcej osób nieśmiałych, z kompleksami tutaj szuka kogoś, bo tak im jest łatwiej, ale to nie czyni z nich gorszych w każdej kategorii. Poznałem wiele fajnych osób, nie tylko kobiet przez net i zupełnie się z Tobą nie zgadzam. Net to tylko forma poznania się, resztę i tak trzeba wypracować potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jest ze mna nie tak...1
ja mam po prostu strasznego pecha... przyznam szczerze ze jesli chodzi o kilku z nich to samam pierwsza nawiazalam kontakt... a jesli chodzi o ostatni weekend to byl pierwszy raz jak dalam swoj numer facetowi. i chyba ostatni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×