Co byście zrobiły, gdyby 5-letni obcy bachor podbiegł by do Was na ulicy i

uderzył w brzuch? Dziś przechodziłam z córeczką przez slumsy, tam gdzie takie wyrzutki społeczeństwa mieszkają, alkloholicy, złodzieje, Cyganie itp. I podbiegł brudny bachor i uderzył mnie w brzuch, po czym zaczął uciekać śmiejąć się. Podbiegłam, złapałam go za szmaty i się pytam gdzie matka, a ten zaczął się drzeć, wyrywać się, więc zdzieliłam go w łeb i poszłam. Chociaż teraz myślę, że powinnam po Policję zadzwonić, żeby matki kurwy bardziej pilnowały swoich bachorów, jakiś kurator sądowy czy co. Co Wy byście zrobiły?

Mogłaś zadzwonić, pewnie, policja zgarnęła by ciebie, patologio, nie wiesz, że dzieci się nie bije? Jest na to paragraf.

no raczej oddawanie mu to niezbyt dobry pomysl.ja uniakalbym takich dzielnic.jego rodzice pewnie stosuja przemoc i dzieciak tak sie zachowuje.wina rodzicow.

kopnela bym gnoja prosto w dupe

ja bym zareagowala tak samo :) plus oczywiscie na policje bym zadzwonila,moze by sie w koncu jakas opieka spoleczna zainteresowala tymi dziecmi....to nie wina dzieci,tylko ich rodzicow,ale te dzieci sa juz tak zepsute pewnie,ze nie ma dla nich ratunku

slums attack :D Mnie kiedyś w tramwaju macała dziewczynka, może z 7 lat :O nie wiedziałem co robić, więc udawałem ze wszystko jest ok :O

Mi sie tak zdarzylo w sklepie, tylko gowniarz podbiegl, popchnal moja roczna corke. I uciekl. Tak sie wscieklam ze w pierwszej chwili chcialam bachorowi przylac ale taka awanture zrobilam mamusce ze myslalam ze pod ziemie sie zapadanie. Ona sobie plotkowala z kolezanka miedzy polkami a dzieciak sam latal. Przeprosila i szybko uciekla ze sklepu sluchajac komentarzy ludzi ze dzieciak niewychowany.

ja mialam kiedys akcje w supermarkecie. Mijala mnie babka z duzym wozkiem a w wozku wredny bachor 6letni na oko. Czulam jak przywoluje moje spojrzenie i zerknelam na niego, w tym momencie wywalil jezor pokazal faka i zrobil tak obrzydliwa mine ze zdebialam. :o mialam ochote go spacyfikowac ale nie mialam odwagi.

Dzieciom wszystko uchodzi płazem :O

w stopce to mialo byc "bitch" czyli suko,a nie beach-plazo..haha

ja bym wpierdoliła i tyle

na małe dzieci nie ma siły, nic nie zrobilibyśmy w podobnych sytuacjach, bo to dziecko, a dzieciom można wszystko wybaczyć :O

Ja też bym smarkaczowi oddała, że poleciałby w kosmos. :O

najwredniejsze gnoje to te ktorych matki stosuja bezstresowe wychowanie. To sa efekty wlasnie potem zaczepia obcych na ulicy.

Tu już chyba sam margine się wypowiada, same prymitywy i analfabeci. Szkoda, kiedyś tu było całkiem fajnie, a teraz tu tylko banda prostaków.

Jemu to nie uszło płazem, bo jak wspomniałam przywaliłam mu w łeb. No najlepiej nie przechodzić koło slumsów, ale miałam na skróty i też z jakiej racji ja mam chodzić naokoło dlatego że płacę podatki na tego typu ścierwo? Co on zrobi za 5 lat, nożyczki wbije komuś?

wifii Ale na slumsach top wychowanie bezstresowe to pewnie tak wygląda, że matka się rucha po klatkach, ojciec kradnie, albo w ogóle nieznany a dziecko wygrzebuje jedzenie po śmietnikach i zaczepia obcych. Nie wyobrażam sobie, żebym ja jak była mała ośmieliła się uderzyć dorosłego. Albo moja córcia :O

bardzo dobrze zrobilas.

dobrze zrobiłaś! ja to bym łeb urwała na miejscu.

A bijecie swoje dzieci?

Mi się przypomniało jak kiedyś taki 5-letni cygański dzieciak się na mnie rozpędził, ale w ostatniej chwili się odsunęłam i głąb przypierdolił w przystanek. :D:D

No i co prymitywy? Czemu nie odpiszecie? Czyżbyście biły swoje dzieci?

Aneta90_210 Ha ha dobre :D Nie wiem po co trzymają tu takich, dadzą jakieś mieszkanie socjalne alkoholikom i złodziejom, a resztą się nie interesują :O A jakbym była np. w ciąży? Rozjebałabym wtedy jego matkę.

zostawiłabym dzieciaka w spokoju. wystarczy ze życie bije go po dupie :O

Niby tak, ale czemu ja mam cierpieć przez to, że jego matka jest kurwą itp. :O Może teraz 2 razy się zastanowi, nim kogoś uderzy, niech idzie sobie bić swoją matkę kurwe.

i pomyslec ze wiekszosc z was ma dzieci :O ja pierdole !!!!!!!!!!!!!!!!! :O jakie ''kochane z was mamusie'' a wy byście chcialy zeby ktos napierdalal waszego dzieciaka !!!! tak, tak, mozecie pomnie jechac do woli. mam to w doopie :D

Quis leget haec? Moje dziecko w życiu nie rzuciłoby się do obcej osoby, do nikogo zresztą. A gdyby nawet mojemu dziecku odwaliłoby i rzucałoby się na przechodniów, to najpierw spaliłabym się ze wstydu, a w domu by poszedł pas w ruch. Choć naprawdę nie wyobrażam sobie, by moja córcia zniżyła się do poziomu tego bachora ze slumsów.

..."Mnie kiedyś w tramwaju macała dziewczynka, może z 7 lat nie wiedziałem co robić, więc udawałem ze wszystko jest ok " To mnie rozbawilo do lez :P

to sa dzieci a nie bachory !!!!!!!!!!!!! to nie jest ich wina ze maja takich rodzicow !!!!!!!!!!!!!!

Ty się ciesz że mamuśki tego dzieciaka tam nie było ,bo jak ona by Tobie zdzieliła w łeb to byś pewnie się szybko nie ocknęła.