Co byście zrobiły, gdyby 5-letni obcy bachor podbiegł by do Was na ulicy i

Za to ty się patologio zniżyłaś do jego poziomu.

"w domu poszedłby pas w ruch" - no i wszystko jasne.

olga.m -w sumie nie zdziwim się, choć jego matka pewnie leżała wtedy zalana w trupa. Akurat znam samoobronę, więc się nie boję, ale gdyby się rzuciła do mnie to kuratora już na pewno bym jej załątwiła. (Może twoje dziecko tez atakuje przechodniow ?:D) Choć i tak nie widzę ratunku dla "czegoś takiego"

Dla ciebie też nie ma ratunku, jesteś jeszcze gorsza.

nie podoba mi się sposób w jaki traktujecie tego chłopca !!!!!!!!!!!!! wasze dzieci to kochane dzieciaczki a ten chłopiec to bachor ze slamsów !!!!

Idziesz ze swoim dzieckiem ,rzuca się na Ciebie inne dziecko ,lejesz go ...Po pierwsze nie masz prawa tego robić. Po drugie ,pokazałaś swojej córce co wg Ciebie należy zrobić w takiej sytuacji ,należy kogoś po prostu zlać ,więc nie zdziw się jak za parę lat Twoja córka podejdzie do kogoś i uderzy ,dlaczego miała by tego nie robić skoro od mamy się tego nauczyła.

olga ma racje. dorzucę jeszcze szacunek do 2 człowieka. biedny dzieciak !!!

Ja bym poszukała jego matki i ją bym opierdoliła. Czytając wcześniejsze wypowiedzi to życzę powodzenia zwolenniczkom bezstresowego wychowania, pojebane.

muffinkaa Pytałam , gdziemtka, alegnój nie chciał powiedzieć. Bo pewnie dopiero wpieprz by dostał. Do Was które są mi przeciwne - mam nadzieję, że od jutra zaczną się na was rzucać takie małe niewychowane gnojki - a wtedy pogłaskajcie je po ich brudnych głowkach.

spierdalaj wychowywać swojego bachora !!!!!!!!!!!!!!

ja bym go przytuliła, pogłaskała, powiedziała,że jest śliczny to na pewno by bardziej go zabolało;) takiego czegoś by się nie spodziewał

Virninia ja tam Cię rozumiem :p Wszystkie tak brutalnie oceniają a ciekawe co same by zrobiły

Jeżeli moje dziecko kogoś by uderzyło, dostało by solidny ochrzan. A gdyby taka franca jak ty by je uderzyła, zadzwoniłaby na policję i zgłosiła pobicie.

Dzieciak nie chciał powiedzieć gdzie mieszka ,bierzesz za rękę idziesz z nim na policje a nie lejesz go po głowie 5 -letnie dziecko.

Nic bym nie zrobiła, pomyślałabym sobie że chamski bachor i że to pewnie wina rodziców a nie dziecka.

Uważam, że Virminia dobrze postąpiła, panie, wytrzyjcie ten jad z ust. Nieciekawa sytuacja. Pewnie sam bym podobnie zareagował. Albo złapał za ucho i zaprowadził do 'ruchającej się na klatce' mamy ;] hehehe

mila jak zawsze - to przed pogłaskaniem musiałabyś go jeszcze złapać, bo zaczął uciekać złośliwie się śmiejąc przy tym. I zastanówcie się jakimi dziećmi są kryminaliści różnej maśći - bo wydaje mi się, że od tego się zaczyna. Myślą, że im wszystko wolno. I chodź kurde człowieku na około, bo kurwy swoich bachorów nie pilnują. A jak on uderzyłby moją córcię? Aż nie chcę myśleć :/

ale w dupe bym mu przylala. Po co sie o rodzicow pytalas? Pewnie zachlani gdzies pod stolem lezeli...

"nie podoba mi się sposób w jaki traktujecie tego chłopca " a jej sie moglo nie spodobac, ze ktos ja uderza w brzuch :O

"Ty się ciesz że mamuśki tego dzieciaka tam nie było ,bo jak ona by Tobie zdzieliła w łeb to byś pewnie się szybko nie ocknęła." mamuśka tego bachora pewnie leżała nayebana i nie wiedziała jak sie nazywa

dobrze zrobilas bo moglby jakas dziewczyne w ciazy uderzyc a teraz sie zastanowi ze jak dostal w leb to jak kogos uderzy to znowu dostanie ale ciesz sie ze tobie nikt nic nie zrobil bo moglas sama tam oberwa.. znowu matki polki.. dzieci sie nie bije nie woilno ich karcic a pozniej wyrastaja zboki i przestepcy

"ja bym go przytuliła, pogłaskała, powiedziała,że jest śliczny to na pewno by bardziej go zabolało takiego czegoś by się nie spodziewał" wtedy to rzucałby sie na każdego wierząc że każdy jest debilem i go bo głupim łbie będzie głaskał :O

fmasd.f he he dobre. A pytałam się o matkę, żeby jej powiedzieć, że może zajęłaby się trochę synem bo sobie nie życzę żeby ten bachor w ogóle mnie dotykał. Ale racja, pewnie leżała gdzieś uchlana ewentualnie dawała dupy w tym czasie.

pamietam jak bylam mala biegalam po jezdni i wkoncu czerwony polonez ledwo wyhamowal facet wyszedl blady i dostalam po dupie i od tamtej pory po jezdni nie latalam..proste

Mnie kiedyś w tramwaju macała dziewczynka, może z 7 lat nie wiedziałem co robić, więc udawałem ze wszystko jest ok Pewnie była upośledzona. Zanim na drugi raz, mtki Polski, przyłozycie jakiemuś dziecku, zorientujcie się najpierw czy to nie choroba. Naprawdę. Dzieci autystyczne też potrafią ni stąd ni z owąd uderzyc albo klepnąc jak są przy tym mocno upośledzone....

zgadzam sie z autorką, a co wy uwazacie ze takim gnojom od zawsze należy popuszczac takie najpierw niewinne wybryki, a potem rosną takie drechy, bydlaki i podbiega cie okrasc albo jeszcze móx ci wbije - wtedy już jeb w łeb nie będzie wystarczający żeby się obronić. takie gówno trzeba tępić jak jest jeszcze małe bo jeszcze jest szansa wtedy. nie tylko wszyscy mają ustępować "bo się głupszemu ustępuje" dureń i tak tego nie zrozumie i pomyśli ze skoro mu wolno to przekroczy kolejne granice. czym skorupka za młodu nasiąknie...

No w sumie może i był upośledzony bo zdrowe dziecko się tak nie zachowuje. A tak serio - upośledzone dziecko nie przycajałoby się, nie waliło znienacka i nie uciekało ze złośliwym uśmiechem. A jeżeli już jakaś choroba miałaby takie stadium, że dziecko rzucałoby się na ludzie - to przykro mi, szpital psychiatryczny zostaje.

Moje dziecko tez często atakuje przechodniów- ma 9 lat a jest nba etapie 1,5 roku i do teog autyzm. Nie wygląda wcale na chore, ale jak przechodze obok kogoś to zdarza się że wyciągnie rękę i klepnie. Raz jak byliśmy 5 dni nad morzem to jedna Niemka zaczęła go szarpac i bic....

Ja podobnie bym zareagowała. Pfff u mnie na podwórku to taka patologia że hej. Matki puszczają bachory na podwórko już o 8 rano i tak latają bez opieki po ulicy i podwórku do wieczora takie po 5,6,7 lat. Żadna matka nie raczy nawet za dzieckiem wyjrzeć przez okno albo potrafi drzeć morde za nim przez długi czas mimo, że dzieciaka nie ma ehhh

czym zajmować jak strofowaniem niesfornych 5 latków? ....chyba zwariowały te co tak piszą, takie sprawy właśnie społeczeństwo powinno samo załatwiać, a policja niech się zajmie poważnymi sprawami.... .... ...autorka dobrze zareagowała, no może po głowie go bić nie powinna, ale na pewno jak się udało złapać gówniarza, to należało go porządnie nastraszyć, wkroić w dupę, tak zęby następnym razem 2x się zastanowił zanim na kogoś rękę podniesie... moim zdaniem to niem nic wspólnego z uczeniem przemocy, bo to to już to dziecko świetnie umie, to jest nauka ze czyny mają swoje konsekwencje, "jak kogoś zbijesz to licz się z ty że ci odda".... ...a córka autorki dobrze że zobaczyła, że trzeba reagować, a nie stać jak ciapa, albo odwracać wzrok jak coś się złego dzieje :O