dla wszystkich Polaków zachłyśniętych życiem w UK

http://www.failedstate.co.uk/2007/01/10-things-i-hate-about-england.html mam nadzieje, że znajomość języka wystarczająca by przeczytać i zrozumieć:)

hahha dobre :P temat dobry dla zdesperowanej zony :D

zgadzam się calkowicie , ale i tak kocham uk

Sama mieszkam w UK i wbre pozorom odniosłam tutaj duży sukces, ale... nie moge sie doczekać powrotu do kraju. Względnie przeprowadzki do Australii, co też rozważam. Ten kraj sucks, po prostu, i sami Anglicy to widzą i przyznają. Trzeba być totalnie zaślepionym pochodzacym z dziury zabitej dechami, żeby tego nie widzieć- tych cen, kryzysu, negatywnego nastawienia ludzi, dziadostwa, bylejakości, brudu i deprechy wszechobecnej. Tutaj macie też fajne forum do poczytania, zwlaszcza trochę poniżej wypowiadają się ludzie na poziomie - OBIEKTYWNI, a nie zachłyśnięci 7.5 na godzinę:) UK się skończyło, po prostu - w dużej mierze przez imigrantów i rzad.

a, przepraszam, link do forum: http://isitnormal.com/story/hate-the-uk-8123/ (a i żeby zaraz nie było - mam znaaacznie więcej niż 7.5 na godzinę, mimo to nie gloryfikuję UK;p)

Zgadzam się co do joty. Jestem lekarzem w Anglii, i niedługo wracam do kraju, na stare smieci. Może w Szkocji, Walii jest inaczej... nie wiem, może ludzi są bardziej "friendly". Na ostatnich wakacjach poznalam bardzo sympatycznych i otwartych ludzi ze Szkocji, jak sie jednak okazało, mieli polskie, poznańskie korzenie;p Nie warto przekreślać i nienawidzić, warto się przekonać i zaakceptować, ale kochać? Co tutaj kochać?

Zgadzam sie z autorem i z autorem tego bloga takze.

poczytalam sobie to forum i chcialam sie dowiedziec, kto to jest chav :) znalazlam na youtube: http://www.youtube.com/watch?v=VqjclHiqQAw&feature=related a ludzie wklejaja filmy z polakami z UK, ktorzy zachowuja sie jak debile :) do ludzi z UK - czy Chav to taki rodzaj polskiego dresiarza? (nie chodzi mi o wyglad tylko o zachowanie) to taki nastolatek - bezmozg? http://www.youtube.com/watch?v=f2qARn3XsbA&feature=related

Wiecie co... nie wiem kto zamiescil linka do tego forum i podnieca sie tu 'gloryfikacja UK'. Rozumiem ze ktos zamiescilby link do forbes.com albo guardian, na jakiej podstawie jest ten caly artykul skonstruowany? Wiekszosc uskarzan autora artykulu: drogie domy, tylko amerykanie sa glupsi niz anglicy, dziewczyny wszystkie wygladaja tak samo (WTF? zamien sie w fashion police?) , wszystkie ulicw w UK wygladaja tak samo (widac autor ma waskie horyzonty: niech kupi bilet do PL i zobaczy jak tam miasto sie rozni od miasta, albo do USA: do jakiego stanuy nie pojedzesz wszytskie suburbs wygladaja tak samo!)/ We love America. It has high crime, high teenage pregnancy, high obesity, high wealth gap, high racial tension, high corporate corruption, high drug abuse, and high religious fanaticism. kazdy z tych narzekan tyczy sie kazdego kraju z osobna. "High religious fanaticism" mnie rozsmieszyl bo wlasnie ucieklam z PL miedzy innymi dlatego bo mialam juz dosyc panstwa koscielnego, rydzyka i mocherow zalewajacych ulice. JEzeli ktos z panstw europy zachodniej ma zmartwienia dotyczace religii to byc moze Niemcy ktorych zalewaja turkowie lub Francja z ich problemem imigrantow Algierii i innych panstw arabskich z Afryki. Niektorzy forumowicze z kafeterii czytaja troche gazet i maja jako taka wiedze o swiecie...reszta niestety zapierdzie** calymi dniami i ich waskim spojrzeniem na swiat jest odzwierciedlenie tego 'artykuliku' Way to go !

Naturalnym tez bedzie ze ludzie zawsze beda emigrowac tam gdzie za prace starczy im na godny byt. Gdyby ludzie emigrujac kierowali sie jakimis 'values' danego kraju to kto wie, czy nie emigorowaliby do Polski (haha so true!) bo jakby nie patrzec mieszkancy Europy schodniej sa widziani przez obcokrajowcow jako rodzinni, bardzo dedykowani pracy, ciezko pracujacy na byt rodziny, moze naduzywajacy troche alkoholu ale nie spotkalam jeszcze nikogo komu przeszkadzaloby jakos zycia nocnego w PL - wiekszosc klubow jest o niebo lepsza niz te w Miami... (wiem bo mieszkam.) pozdrawiam

widac nie tylko mnie obruszyl ten glupkowaty post na blogu. Jego komentarze: "Idiot! Submitted by Anonymous on Wed, 11/05/2008 - 22:24. Yes you are an idiot for making the most idiotic blog i have ever read. If you don't like England move to bloody america, Fucking idiot I love England and not everywhere in england is the same maybe you should get out more instead of making these stupid blogs!!!" "Hello. I am an American and Submitted by Anonymous on Thu, 11/06/2008 - 04:02. Hello. I am an American and very well, intelligent. Not all Americans are hicks from Texas that are four hundred pounds. I would appreciate if you didn't stereotype us for what others think about us. Thank you :)"

dobrze dobrze... ja tez czytajac te punkty odnioslam wrazenie, ze przeciez wszedzie tak jest w obecnych czasach :) zyjemy w korporacyjnym swiecie czy sie to komus podoba czy nie, i nie wazne czy w PL czy w stanach czy w UK - z ulic zniknely juz male sklepiki z zywnoscia i pamiatkami "z podrozy". Sa supermarkety z wielkimi parkingami (bo ludzie tego potrzebuja), sa banki w centrach miast (bo maja pieniadze, zeby wynajac tam lokal), sa centra handlowe (bo ludzie nie chca chodzic od sklepu do sklepu szukajac bluzeczki) Ten ktos, kto to napisal narzeka na czasy w ktorych zyjemy a nie na kraj w ktorym zyje - takie fakty :)

lepiej nie moglam tego ujac usa la la la :)

widze i szzerze,z niewielkimi poprawkami mozna to samo napsiac o KOCHANEJ POLSCE. pnkt 9 by nie pasowal bo w polsce wielu ludzi nie stac na jedzenie wiec dzieki temu nie sa grubi . NIE MA KRAJU IDEALNEGO,sa ewnetualnie kraje leszpe lub gorsze do zyiu i jak dla mnie w walce uk vs polska. uk wygrywa.

W Wikipedii piszą ze chav to młodzi ludzie którzy są agresywni i nadużywają alkoholu, ale potocznie chav mówi się na ludzi którzy najczęściej mieszkają na council estate , mówią Koknejem i specyficznie się ubierają , rodzaj polskiego dresiarza .

W Wikipedii piszą ze chav to młodzi ludzie którzy są agresywni i nadużywają alkoholu, ale potocznie chav mówi się na ludzi którzy najczęściej mieszkają na council estate , mówią Koknejem i specyficznie się ubierają , rodzaj polskiego dresiarza .

a jakze a przeciez moze i fajne byc ale nie musi http://www.youtube.com/watch?v=JmTpdzXhXB4

to uniwersalny problem te cala emigracja - jeszcze latwo definiowaln ajesli dana jednostka urodzila sie i wychowala w jednym kraju/kulturze a w doroslym zyciu postanowila przeniesc sie do innego/innej. Ale we wspolczesnym swiecie losy ludzie sa o wiele bardziej skomplikowane. Nalezaloby sie w tym miejsci zastanowic czy jest "udana emigracja"? Dla jednych (wiekszosci jak mniemam) bedzie to strona finansowa - czyli lepszy , subiektywnie, byt. Ale dla calej rzeszy ludzi bedzie to subiektywnie wyzsze zadowolenie z zycia - a na to sie sklada wiele czynnikow, i u kazdego "koszyk" wyglada inaczej. Mam kilkoro znaomych z polski ktorzy wyemigrowali do UK, do Londynu, wszyscy dostali tam oferty pracy prze przyjazded - marketing/IT/ dziennikarstwo - w warszawie pracowlai w tych samych branzach i finansowo na nic nie narzekali - na czeste pytanie w polsce "dalczego wiec" kazda z tych osob powiedziala chodzi o inny styl zycia i otwartosc ludzi - czego w polsce ludzie nie mogli zrozumiec. I tak jak ktos powyzej wspomnial narzekali na panstwo koscielne i konserwatywne obyczaje. Pewnie znajdzie sie milion osov ktore powiedza ze "polska nie jest konserwatywna" - al dla tych cztrech akurat byla;-)) zmierzam do tego ze uogolnienia nie maja wiekszego sensu - bo kazde decyzje sa podyktowane idywidulanymi przeslankami

I love UK

Niby w Polsce taka bieda, a co kawałek jakiś ładny, nowy dom stoi albo drogie auta jeżdzą. A Ty się zastanawiasz skąd wziąć kasę... Zastanawiasz się skąd ci ludzie biorą pieniądze? Nie odpowiem Ci na to pytanie ale zdradzę co ja robię, że mnie stać na wszystko. Ty też możesz. szczegóły na: www.otostrona.pl/kasyno

Droga autorko tematu, skoro tak ci sie nie podoba w UK to bardzo prosze, wracaj do Polski, droga wolna. Nikt za toba plakac nie bedzie. Nie rozumiem po co zakladasz temat i krytykujesz UK. Jesli mi w danym miejscu sie nie podoba to zwijam manatki. I bynajmniej gdy kiedykolwiek zdecyduje sie na powrot do Polski, to na pewno nie bedzie to spowodowane grubymi Angielkami czy brakiem wiedzy o globalnym ociepleniu... :/

I bynajmniej gdy kiedykolwiek zdecyduje sie na powrot do Polski, NIe uzywaj slow, ktorych znaczenia kompletnie nie znasz, bo sie tylko kompromitujesz:O

Bynajmniej się kompromitujesz :D

ale bynajmniej sobie napisala co mysli :)

No powiem tyle, rząd Tych socjalistów. Browna i Blaira to porażka. Imigranci zepsuli gospodarkę. A przeciętny Brytyjczyk pracacuje na budowę Warszawskiego metra. Ue to mit i główno. Ale Cameron postawi znów kraj na nogi. Jeszcze jest Nigel Farage świetny polityk. Anglia traci politycznie przez ustępstwa, choć potencjał gospodarczy jest ogromny. Spójrzcie zresztą ile ludzi odpłyneło do Kanady, Australi, n zelandii etc. Mam nadzieję że się to zmieni i wygrają silniejsze geny a nie jakiś sen o Europie lub o społeczności wielo etnicznej.

bynajmniej he hehhh..