Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sttyra

byliście w kościólku?

Polecane posty

Gość jak Małpiatka to Małpiatka
przesadzasz Małpiatka i to mocno. W kościołach teraz nie ma ścisku. Zawze możesz usiąść dalej albo po prostu wyjść do przedsionka (kruchty). Latem od maja do końca września sporo ludzi z podobnych powodów uczestniczy w nabożeństwie na zewnątrz. Tylko się niezręcznie tłumaczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt z was tutaj nie wie czy Bóg istnieje czy nie. Założmy, że istnieje, co prawda to mało prawdobodobne, ale łatwiej się żyje gdy się w niego wierzy(szkoda, że ja nie mam takiej wyobraźni :( ale to może się zmieni). Ale już chodzenie do kościoła jest po prostu bezsensowne, jakby się nad tym zastanowić, co mają wspólnmego z naukami Jezusa te wszystkie pojebane rytuałyi zwyczaje wykonywane, przez łasych na pieniądze hipokrytów. Na świecie jest tyle religii, czemu akurat ta jest właściwa. To, że to co opisuje pismo św jest prawdą jest tak samo prawdobodobne, jak to,że po śmierci przyleci po mnie Chuck Norris Na Jednorożcu w asyście krasnoludków i cała wiecznosć będę zmuszony jeść żelki. ALE Z DRUGIEJ STRONY JAK KOMUŚ UCZESTNICZENIE W TYM WSZYSTKIM, SPRAWIA RADOŚĆ, TO CHYBA MOŻNA UZNAĆ KOŚCIÓŁ ZA COŚ DOBREGO, CHOCIAŻ CAŁKOWICIE BEZSENSOWNEGO I DOSYĆ DZIWNEGO. Amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOJIJ
Nie chodzę tam od 8 lat i jest mi z tym mega dobrze : nie mam potrzeby tego zmieniać :) Ale nie krytykujcie sttyry-niektórzy potrzebują chodzić do kościoła, to jestem w stanie zrozumieć :) i nie mam nic przeciwko takim ludziom, dopóki nie zaczną się wpieprzać we moje życie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOJIJ
Oj nie zdziw się... Wiele razy miałam straszną sytuację w życiu i nigdy nie poszłam do kościoła ani się nie modliłam, bo to co ma się stać, po prostu prędzej czy później się stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pójde na 18 i poczuje
co tu dyskutować ,a u wielu z was jak trwoga to do Boga ile razy tak mieliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pójde na 18 i poczuje MASZ RACJĘ MOŻE I JAK TRWOGA TO DO BOGA. ALE ODPOWIEDZ MI, CO MA WSPÓLNEGO BÓG Z KOŚCIOŁEM? CHYBA NIE ZA WIELE. Każdy z Bogiem może rozmawiać na swój indywidualny sposób, ale najważniejsze to być dobrym człowiekiem. Jeżeli będzeisz dobrym człowiekiem to nawet jak w niego się nie wierzy to on i tak powienien przygarnąć nas do siebie po śmierci. Oczywiście jeżeli istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×