Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jestem wrzodem

Dlaczego kobiety wiedząc ze nie pokochaja dziecko to je płodzą??

Polecane posty

Gość Jestem wrzodem

Identyczna sytuacja z moja matka, nigdy nie czulam ze mnie kocha, widzialam jak w kazdej sekundzie działam jej na nerwy i nie kryła sie z tym, zawsze rodrazniona a wrecz wkurwiona, , zero cieplosc tylko wieczne poniżenia takze przy obcych ludziach ze niekeidy nie mialam ochoty z domu wychodzic prze miesiąc Pytając sie po jaką cholere mnie rodziła to powiedziala ze taka rola kobiety i nic na to nie poradzi.Moja matka mnie nienawidzi i to naprawde od zawsze kiedy bylam nawet malenkim dzieckiem wszystko z przymusu robiła, nie wspomogla a jeszcze bardziej dobiła, tak do tej pory,gdy sie cos jej zapytam o coś ciągle krzkiem i nerwami odpowiada, nie umie na spkojnie, albo słysze..zejdź mi z oczu!!! I sie zastanawiam dlaczego wy kobiety sie rozmnażacie jak wiecie ze nie dacie rady pokochac swojego dziecka, dac mu to co oczywiste jest,poźniej chodzą po swiecie tacy degeneraci spoleczni jak Ja albo te inne dzieci ktore nie zanznały nigdy milosci tylko wieczne poczucie winy ze przezemnie wszystko było źle.Ja wiemz e nie bede miec dziueci bo nie bede umiała dac mu tego co kazda matka powinna swojemu dziecku, nie ejstem egoistka i hipokrytka wiec nie bede miec dzieci tylko dla szpanui bo taka rola kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margosińska
są tu takie qrwy, co się tym chwalą czy żalą, no nie wiem - ale ja tego nigdy nie zrozumiem.. Jak można nie kochać dziecka własnego?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uyfytfytfytft
wpadla i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem wrzodem
w tytule miało byc " rodzą" ale nie wazne. Nie wiem kiedy sie wyprowadze bo niestety na start zyciowy nie bede miala pomocy od nikogo, nie wiem.. widze jak inni znajomi koncza 18 i rodzice im kupują mieszkania , samochody, itd.. ja tego nie zanzam mimo ze stac było ja na to, naprawde w domu były pieniadze ale ja sie czulam jak z rodziny ktora jkorzysta z zapomogi opieki bo zawsze na mnie skapila kazdy grosz, na siebie wydawala fortune a mi z zamalych ciuchow potrafila robic krotkie spdenki czy rekawki aby oszczedzic na kupywaniu letnich i kilka lat w tych samych rzeczach sie chodzilo , mimo ze roslam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uyfytfytfytft
ty bedziesz lepsza matka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem wrzodem
niestety schemat bardzio czesto jest powielany i patrz ile ludzie nie umie inaczej sie zachowywac juz do wlasnego dziecka bo poprostu nie mają tego wzorca , pamietaja jak byli traktowani, mimo ze ich to boli, to sami tak samo się zachowuja do wlasnych ,bo nie potrafia inaczej, nasiąkają jak gabka przez te lata i w zdecydowanej wieksziosci błędy sie te powtarza Dodam ze moja matka miala kochająca rodzine, ani ojciec ani matka jej nigdy nie uderzyli, nie ponizyli, nigdy nie miala nawet kary, naprawde duzo ciepłosci i milosci zaznala, była oczkiem w głowie wszystkich, i tak jej skrzydełka rosły w bezkarnosci tego co robi i mówi,moja ciotka to opowiadala, ale od zawsze byla chodząca egositką,i nie potrafila tego docenic,i ma w duupie swoją rodzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem wrzodem
aaaa i co najwazniejszeee: byłam PLANOWANYM DZIECKIEM!!!!!!, wszystko tak teorytycznie idealnie u niej:studia, slub, praca i dziecko.. niestey z tego ostatniego nie ma powodu sie cieszyc i da sie wyczuc ze jej to nigdy przyjemnosci nie sprawiają a jedną wielką frustracje i nerwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s9as9asa8s
autorko ile masz lat? to ja mam identycznie jak ty, uważam że są kobiety które nie powinny rodzić dzieci bo nie umieją ich pokochać i moja matka należy do tych ludzi. Nie ma podejścia do dzieci i tylko wykorzystuje mnie do swoich cel "moja ciotka to opowiadala, ale od zawsze byla chodząca egositką,i nie potrafila tego docenic,i ma w duupie swoją rodzine" moja ciotka powiedziała to samo o mojej matce, raz się pokłóciły i matka oczywiście pierwsza ręki nie wyciągnęła, ciotka ją musiała zegarkiem przekupować żeby ta się pogodziła, bo moja matka taka jest że sama pierwsza ręki nie wyciągnie, zawsze ona niewinna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem wrzodem
wolałabym sie nigdy nie urodzic, ewent. w kochającej rodzinie. Jak ja mam zyć w spoleczenstwie jak z moja psychika nie pozwlaa mi na to. nie mam znajomych, nawet ani jednej przyjaciolki, zero spotkan towarzystkich, kogos aby sie wyplakac, tylko sama sobie ..na ojca tez nie mam co liczyc bo wiecej go nie ma niz jest,ze szkołą wieczne problemy, nie umiem sie skoncdentrowac bo ciagle jestem roztrzesiona, wszytskoi mnie stresuje, co to za zycie?mowi sie ze to uodparnia czlowieka zamiast chuchania i rozpieszczania, mnie akurat dobiła taka oschlosc i ozieblosc w mojej rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem wrzodem
Aktualnie ide teraz do drugiej Technikum.. Ja juz sama nie wiem co lepsze... wszkole mam piekło, nie jest fajnie, w domu mam piekło na czele Krolowej Szatana, przez to te wagary bo sobie miejsca nie moge znaleźc, Boje sie ze teraz tez bede opuszczac szkołe i moge nie przejsc z tego powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem jak to jest
Bo moja mama jest ok. Niczego mi nie brakowało ale za to teść to chodzący skurwiel. Mojego męża a swojego syna wprost nienawidzi. Nie raz słyszałam jak się odgrażał że go zniszczy. Wiesz nie rozumiem takich ludzi naprawdę. Mąż też mówił że nie chce mieć dzieci że boi się że będzie taki sam jak jego dla niego ale cóż wpadliśmy i wiesz co od początku sam starał się angażować. Przewijał karmił tulil nawet kapał bo ja się bałam. Nie broniłam mu tego tym bardziej że zawsze mówił że nie chce być taki jak jego ojciec że chce być dobry i wiesz co udało mu się. Pomimo iż sam nie doświadczył takiej miłości jest naprawdę cudownym ojcem dlatego ty też nie przekreślał siebie jako matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem wrzodem
Ile razy inni nawet obcy ludzie llub goscie probowali delikatnie jej zwrocić uwage jak ona na mnie woła lub sie zachowuje, odnosi, traktuje, to ona jeszcze dumna z tego była jaka ona matka dominatorka a dzioeciak musi sie bac rodzica inaczej nie da rady, a widzialam mine tych ludzi jak na mnie patrzyli sie z żalem a na moja matke z politowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem jak to jest
To może zaczni jej się stawiać. Powiedz wprost że jesteś czlowiekiem a nie zwierzatkiem domowym. Albo ktoś obcy jakkby jej tak powiedział?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie chcę mieć dzieci :) może jeszcze mi się to zmieni, ale jakoś nigdy nie lubiłam małych dzieci i opieka nad nimi nie sprawia mi żadnej przyjemności. Na dodatek jestem bardzo niecierpliwa...nie wyobrażam sobie siebie w roli matki. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nayarana
a ile masz lat? też nie chce mieć dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem wrzodem
oj powiem tobie ze stawiam jej sie, reaguje jak na mnie brzydko mowi lub wrzeszczy albo poniza, nie udaje wtedy gluchej,. prowbawalm od dobroci ze mnie to rani, przykro mi itdd az po klotnie, no ale zawsze na jej wychodziło wtedy jeszcze mnie dodatkowo karala za chamstwo i bezczelnosc z jej strony, tylko dlatego ze boli mnie to jak ona dfo mnie sie zachowuje, pozatym powyzej opisalam jak inni ludzie mieli wielki niesmak tym co widzieli i slyszeli no ale ona wtedy jeszcze bardziej rosla chwaląc sie swoimi met. wych ze dziecko nie ma prawa glosu..ma to wykonac co mu sie kaze, i nie ma zadnych praw..to było i jest uwlaczające zwlaszzca przy trzecich osobach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nayarana
ja jestem jeszcze starsza i tez nie chce mieć dzieci. A moje koleżanki tez się rozmnażają jak szalone. Ale ich sprawa, ja tam dzieci nie cierpię i nie będę na silę zachodzić w ciążę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wątpię czy mi się to odmieni. Raczej nie, nie mogłabym się zajmować całymi dniami dzieckiem, poza tym moja nerwowość...bardzo szybko się wkurzam na wszytsko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nayarana
ja tak samo, pozabijałabym te dzieci. Wolę wolność i niezależność :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem jak to jest
Wiesz to może jak będzie ktoś kogo tak bardziej lubisz to powiedz przy mamusi do tej osoby Chciałabym mieć taka matkę jaka ty jesteś. Może po twojej to spłynie a może da do myślenia...ja ostatnio wygarnęłam teściowi że nie jest dziadkiem dla dzieci bo na to nie zasługuje a geny to nie wszystko i widziałam że zrobiło mu się przykro po tym. Może próbuj ja właśnie w ten sposób powiedzmy "przestawić"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem wrzodem
ja mam inaczej co do dzieci, bo wy piszecie ze pozabijalłybscie je, nie macie cierpliwosci, ja wlasnie tez nie jestem cieprliwa, raczej nerwowa ale sprzeciwiam sie jakiej kolwiek formy przemopcy i jestem przeciwna biciu dzieci, znecaniu sie nad nimi, bo wiem co to znaczy, i nie chce je miec bo boje sie ze skrzywdzilabym je nie tyle ze fizycznie bo wiem ze bym krzywdy nigdy nie zrobila fizycznej ale bardzio by psychicznie ucierpiały bo nie umiem inaczej, nawet komplementu nikomu nie umiem powiedziec, pochwalic tez nikogo nie umiem, slowa dziekuje tez nie umiem powiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem wrzodem
i tak nikt tego nie zrozumie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem wrzodem
ma ktos ochote popisac,? ktos kto byl w podobnej sytuacji??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co tam dzisiaj??
co tam? jak tam autorko??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem wrzodem
gowniana noc..kaZdy gdzies wyjazi a ja siedze sama w domu , nawet nie mam do kogo japy otworzyc, wyjsc tez nie moge:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem wrzodem
mam małe cycki i jestem shemale :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojj ja całe zycie byłam dla mojej matki wrzodem na doopie :O nie utrzymuję z nią zadnych bliższych kontaktów od dwóch lat.:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta tez czlowiek
Kobiety rodza dzieci. Tak to juz jest. Przychodzi taki moment w zyciu, kiedy czujemy, ze najwyzszy czas zostac rodzicem, bo pozniej moze byc za pozno, albo po prostu chcemy miec dziecko. Dziecko przychodzi na swiat a my dalej jestesmy soba. Niektorym kobietom brakuje cierpliwosci do dziecka, o co nie trudno, bo dziecko to nie lada wyzwanie. Nieprzespane noce, totalne podporzadkowanie sie komus, narzucony, inny od tego, do ktorego jestesmy przyzwyczajone tryb zycia. I wtedy wszystko zalezy od czlowieka, od tego jakim jest, jaki ma charakter. Niektore potrafia zniesc wszystko bez problemu przychodzi im bycie matka, inne musza sie wysilac zeby byc ok, a inne nie daja rady. Tacy sa ludzie. Roznie reaguja na rozne sytuacje w zyciu, i bycie matka tego nie zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×