Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Natalia111

Ehhh ten moj chlopak...

Polecane posty

Witam Mam na imie Natalia i mam 20 lat. Moj chlopak ma 21 lat i spotykamy sie od 4 miesiecy. Jest boski, wszystko jest w nim idealne z wyjatkiem jego..nastawienia. Mimo dosc mlodego wieku(21 lat) skonczyl on studia w USA. Dostal oferte pracy w Polsce za 9000 miesiecznie i wysmial ta oferte mowiac, ze "za takie grosze nie bedzie pracowal". Odkad skonczyl studia (4 miesiace temu) nie pracuje. Jego tata sprzedal firme i dostal od niego 3.5mln pln. Mowi, ze zycie z "odsetek" jest fajne bo co miesiac ma z tych odsetek kilkadziesiat tyciecy pln i ze uzbiera jeszcze troche i zacznie inwestowac "z domu" bo nie bedzie pracowal dla kogos przez prawie caly tydzien. Czy to jest normalne? On uwaza, ze i tak teraz czasu nie ma bo gra w tenisa prawie codziennie, chodzi na masaze zabiegi silownie myje swojego porszaka i robi setki innych rzeczy. Na prace nie ma czasu. On jest poza tym cudowny, zawsze jak przychodze po wykladach to mi ugotuje pyszny obiad. No ale dlaczego on nie pracuje? przeciez tak nie moze byc cale zycie..kocham go, jednak cos takiego mnie ciut dziwi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To może jaaaa
1. prowo:O 2. gdby byla to prawda to... ja na jego miejscu tez bym nie pracowala, bym tak zainwestowala,ze inni by pracowali na mnie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twój chłopak potrzebuje
resocjalizacji - dawaj adres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie jest prowokacja, pytam powaznie, Co z tym zrobic? przedstawilam go rodzicom dosc niedawno, ojciec pytal sie co on robi a on mu powiedzial, ze jest bezrobotny. Odprowadzal go wieczorem i zobaczyl samochod za kilkaset tysiecy zloty i juz od razu do mnie, ze to mafioza zebym sie nie spotykala. Sporo przez to klopotow bylo, jednak on poszedl i mu wszystko opowiedzial. Troche dziwnie jest przez to, bo to wyglada jakby nie mial w zyciu jakis ambicji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To może jaaaa
Nie... tu nie chodzi o brak ambicji... Wrecz przeciwnie- jest tak ambitny,ze nie chce u kogos robic za marny grosz(dla niego) i ma racje- ma tyle kasy,ze zainwestuje w cos. Mysle,ze on kombinuje i szuka czegos w co moglby zainwestowac i zbijac kokosy. tyle🖐️:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komu takie głupoty
wciskasz? jesli chlopak mieszkal w USA to pracować umie od szkoly sredniej juz tu ucz pracują a tym bardziej po studiach nie wierzę w takie dyrdymały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×