Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ksiezyzcowa malinka

ludzie po rozwodach na wioskach

Polecane posty

Gość ksiezyzcowa malinka

wytłumaczcie mi dlaczego na tradycyjnych wioskach w Polsce jest takie zakłamanie, że ludzie po rozwodach ukrywaja to, tuszują lub wręcz nadal udawają że sa razem podczas gdy juz razem nie zyją... dlaczego rozwód nadal w wielu miejscowosciach jest skandalem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyluzuj,a niby jak ukryć
rozwód? jestem po rozwodzie - 6 lat, od 4 miesięcy mam drugiego męża, ślub tylko mamy cywilny, Przed ślubem kilka miesięcy mieszkaliśmy razem, wychowujemy teraz już wspólnie dwójkę bliźniaków z mojego poprzedniego małżeństwa [z tego jedno niepełnosprawne, po kilku operacjach, ale następuje ciągła poprawa - do pełnego wyzdrowienia już niewiele nam zostało]]. Mój były mąż nie chciał takiego dziecka, wstydził się go, zawsze podpierał się opinią ludzi ze swojego wielkomiejskiego środowiska. Wróciłam na wieś, zajęłam się już sama zdrowiem dzieci, pomogli rodzice. Swojego drugiego męża poznałam w stołecznym szpitalu, gdzie już sama oczekiwałam na jakąkolwiek pozytywną wiadomość[ojciec dziecka kategorycznie odmówił współdziałania w rehabilitacji syna]. Nikt nas we wsi nie wytyka palcami, czujemy się w tym społeczeństwie znakomicie.Mój mąż również polubił tę społeczność, ma setkę pomysłów jak "rozruszać " wieś, początki są obiecujące... oby tak dalej. W moje czerwcowe imieniny dziatwa wiejska ogołociła przydomowe ogródki, za kilka dni Krzysztofa... mam nadzieję, że chociaż pod przydrożna kapliczką ostanie się jakiś kwiatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukrywaja np. na wesele
na wesele idą razem i udają że wszystko jest ok a sprawa rozwodowa w sadzie albo przyjmuja ksiedza i mu wciskaja ze niby nadal mieszkaja razem, wszystko po to aby nie mieli złej opinii we wsi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
Poki sprawa rozwodowa jest w sadzie, to para nadal jest malzenstwem, wiec dlaczego maja nie chodzic razem? Po rozwodzie tez mozna przeciez. Nikt nie zabrania. A czesto ukrywa sie rozne prywatne sprawy, bo ludzie sa wscibscy i wytkaja nos tam gdzie nie potrzeba. A to prywatna sprawa tych ludzi i innym nic do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szyba
''ukrywaja to, tuszują lub wręcz nadal udawają że sa razem'' Już teraz na wsi ludzie rozwody traktują na zasadzie ''zdarza się'' i nikt nikogo za to nie piętnuje. I nie zauważyłam, aby tacy rozwiedzeni ukrywali się, udawali że są nadal razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×