moja kolezanka ma brode

nie wiem jak delikatnie jej to powiedziec aby sie ogolila, ciagle narzeka na brak powodzenia u facetów... ale swoich wad nie widzi :(

Ja mam też taką koleżankę. I chyba w życiu bym jej tego nie powiedziała. Uważaj, bo dziewczyny są obraźliwe...

wlasnie chcialabym delikatnie dac jej do zrozumienia ze byc moze tym ostrasza wszystkich facetów, widze ze jest nieszczesliwa a faceci to wzrokowcy i napewno na bank uciekają przez te włochy :(

moja znowu nie goli pach :D

To może powiedz jej, że ostatnio kupiłaś sobie świetne plastry na wąsik. Sama ich używasz, jesteś zadowolona i ona musi spróbować !

plastry na wąsik mowisz.. ale ona nie ma wąsika tylko brode !! Brode dziewczyny,poprostu takie czarne wloski ktore odstają na wszystkie strony !!! i tu gdzie ma ucho robią sie jej takie pejsy jak u facetów !! nie wiem moze nie powinnam sie wtrącac i ingerowac w jej owłosienie ale szkoda mi dziewczyny

No wiem wiem, ale może zrozumie aluzję ;/ Jak nie to trudno.

A moze namów ja na wspólna wizyte u kosmetyczki czy cos. Jak moze tak lazic kobieta z broda i nic z tym nie robic? Nie pojmuje tego.

Ma 30 lat i powinna zadbac bardziej o siebie a nie tylko narzekac ze nikt ją nie chce, pyzatym ubiera sie jak stara baba, jakies grube welniane swetry , spodnice pod kolano a nie ma strasznej figury, mam wrazenie ze w ogole nie ma gustu tzn. ma ale jakis taki dziwny :( procz tego to jest naprawde super przyjaciółką

ano ja mam brode i moj stefek lubi tak sobie wokol palca ja owijac

masz mniejsza konkurencje:D olej to

się od niej - obie będziecie mieć święty spokój