osobom o jakim typie budowy jest dobrze w sukniach "rybka"?

może przymierzałyście takie? było Wam w nich dobrze? jaki macie typ budowy ciała? ogólnie rzecz ujmując komu jest dobrze w "rybce"??

Osobom średnio szczupłym 36/38 z ładną pupą i wcięciem w talii :) no i biust też musi być ok.

mam 165 cm wzrostu, jestem raczej drobna.... biust marne B, biodra 92, biust 92, talia.....74cm;/ odpada?

Nie da sie tak powiedzieć :) sama widzisz jak wyglądasz w sukience, musisz przymierzyć kilka różnych i będziesz wiedziała w czym wyglądasz dobrze a w czym źle :) A najważniejsze w czym czujesz sie wygodnie

;) no to poprzymierzam :D

Tak zrób :) tylko nie idź sama tylko z zaufaną osobą, która będzie obiektywna w ocenie bo Ty sama możesz być zaślepiona urodą sukienki... ;)

moim zdaniem rubka jest dobra tylko dla wysokich dziewczyn, tak powyzej 172cm. Inaczej Cie splaszczy. chyba, że masz smukła budowe ciala - wąskie biodra, wąskie ramiona - to ok. 92 w biodrach nam nic nie mowi - mozesz miec plaską szeroką doope, a mozesz miec wąska ale odstającą.

wyglądają ładnie tylko wysokie dziewczyny, ja miałam rybkę a mam wzrostu ok 163cm.Mierzyłam bardzo dużo sukien o różnych fasonach i tylko w rybce było mi dobrze. Też zależy jaka rybka, jedne rozszerzają się od kolan a inne od łydek.Trzeba mierzyć.

Nie wierzę w jakieś uniwersalne zasady co do fasonu a typu sylwetki. Wszystko trzeba mierzyć. Ja mam 164 cm wzrostu, rozmiar 34, jestem bardzo drobnej budowy, nie mam typowo chłopięcej figury, ale do kobiecych kształtów daleko mi :P Miałam rybkę, z dekoltem w serce, rozszerzała się na wysokości mniej więcej połowy ud. Fantastycznie podkreśliła filigranową urodę, a dodatkowo dekolt i wcięcie w pasie podkreśliło i wyeksponowało kobiece kształty. Trzeba szukać sukni która wymodeluje odpowiednio figurę, optycznie doda kilogramów tam gdzie trzeba, a odejmie tam gdzie są zbędne i wyeksponuje to co ładne.

Mnie tez się wydaje, że rybka jest bardziej dla kobiet filigranowych, nawet o chłopięcej figurze, bo wtedy idealnie wydobedzie talię, podkreśli pupe i biust :) a "rybka" raczej wyciąga sylwetkę, a nie ja skraca.... Przy tym fasonie lepiej, żeby uważały kobiety, które zwoje wdzięki mają zbyt obfite, bo to niekoniecznie fajnie wtedy by wygladało.. takie jest moje zdanie.

trzeba mierzyć :) wzrost nie jest najważniejszy - idę za miesiąc na wesele do kuzynki i będzie miała 'rybkowatą" sukienkę, a ma ok. 162 wzrostu. Wygląda rewelacyjnie , bo ma ładną i - co ważne- proporcjonalną figurę

Jaki typ budowy do "rybki"? Ja myślę, że taki, jak ma ta moja znajoma panna młoda: http://miradir.fotosik.pl/albumy/757678.html 175 cm wzrostu, 52kg wagi, zasadniczo wysoka i chuuuuda, ale z fajnym wcięciem w talii, lekko wystająca pupa, biustu w zasadzie brak, ale moim zdaniem i tak wyglądała zjaaawiskowo! :D

rzeczywiście... ślicznie wygladała :)

pięknie! a nie wiesz przypadkiem gdzie koleżanka kupowała suknię??/ bardzo piękna!

Wiem - bo towarzyszyłam jej w zakupach ;) Salon Madonna, model sukienki Miradir. Z tym, że było to równe dwa lata temu (znaczy ślub, a sukienkę kupowałyśmy nieco wcześniej ;) ) a suknia już była wówczas z poprzedniego sezonu ;)

W rybce najładniej jest dziewczynom o smukłych biodrach, wyraźnie wciętej talii i - o dziwo - niewielkim biuście. "Słusznie obdarzona" dziewczyna nie będzie w rybce zbyt ładnie wyglądała, bo biust optycznie skróci i obciąży jej sylwetkę. Wzrost nie jest tu już decydujący, ważne jedynie, by dziewczyna miała, proporcjonalnie do swojej budowy, dość długie nogi - dziewczyna nawet wysoka, ale o długim tułowiu będzie w rybkowym fasonie wyglądała niezbyt korzystnie. Aha - dziewczyny o tzw. figurze klepsydry (czyli większy biust, dość szerokie biodra i wąska talia też niezbyt ładnie wyglądają w rybkach :( korzystniejszy jest dla nich fason "A".

ja jestem klepsydrą - biust 60 G ( nie wiem ile cm, ale spory) biodra 95, talia 68, w rybce szalu nie robiłam