do ilu lat rośnie penis?

Wyjdź na ulicę i pokaż penisa policjanowi, po czym zapytaj go grzecznie; czy chciałby cię ciumkać po same bile. Zobaczymy jakiś jest kozak zaporoski.

a Vera już o policji myśli a ja dopiero się rozkręcam. Przykre.

Pan na włościach - czy Ty mi ubliżasz? Ja chciałam Ci zdjecie sutków słać, bo duże mam a Ty z takim tekstem wyskakujesz?

Pan na włościach - człowiek który potrafi podać argument, zamiast bluzgać na lewo i prawo. Hmmm... dobrze ich nazwałeś "starzy wyjadacze kafeteryjni" - ale to już ich problem że wolą pisać bzdury na jakimś forum niż nabrać jakichkolwiek priorytetów w życiu.

Zaraz padnę i nie wstanę. Późno już, nie mogę się śmiać tak głośno. Pan - za późno.

Nie, bo rozsyłasz. :D

:D:D:D Motzna parafraza!

Pan na włościach - argument dobry, lecz nie w tą stronę skierowany. Osobiście to za przeproszeniem chuj mnie obchodzi takie środowisko, z którym nie szedłem nigdy w życiu w jednym szeregu. Zachowanie takie jak Very potwierdza fakt, iż głupi ma swoje chybione racje i ich się trzyma, ale prędzej czy później odbije się to na jego (jej?) życiu.

Dziecko - ty siebie tu do jasnej Anielki poczytaj. :O A potem opowiadaj pierdoły ze środka doopy wyjęte. :O http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4895424 Chamu, ja wszystko wiem. :D

Chyba pora zmienić forum na takie z ludźmi bardziej rozwiniętymi intelektualnie a wy wyzwijcie mnie jeszcze raz od małolata i wypiszcie szereg bluzgów jeśli ma wam ulżyć. Wasze zachowanie wynika z uprzedzenia do drugiej osoby, które często bywa mylne. Sami zobacznie - napisałem 16 lat i nikt nie bierze mnie na poważnie. Naturalna kolej rzeczy do bólu przewidywalna. Pozdrawiam.

Każdy wasz następny post potwierdza, iż brak wam oleju w głowach. Nie macie dość inteligencji by znaleźć argument pasujący do sytuacji.

Oczywiście. :D Puknij się w ten pusty łeb, dziecko wojny i okupacji.

vera lynn - znalazłem na ciebie idealną metaforę. Jesteś jak naiwna mrówka. Jeśli umiesz ruszyć głową to domyśl się przesłania tej metafory.

Ja potrafię tylko potrząsać pośladkami. Przestań popiskiwać, bo te gorzkie żale robią się żałosne, szczurku.

Następna jakże mądra wypowiedź. Przed chwilą próbowałaś(eś?) mi wmówić że wszystko co piszę jest żałosne nieśmieszne i debilne, a teraz piszesz "robią się żałosne" Zaprzeczasz sama(sam?) sobie.

topeł stanowczo zbyt ciekawy,by po prostu iść spać. mogę się przyłączyć ?

Dawaj :) powoli robi się coraz ciekawiej.

Vere,Vere-gdzieś jest?

Znikła gdzieś:/ chyba ciężar egzystencji ją (jego?) przytłacza.

Kobiety nie poznajesz:O?

A teraz dobrej nocy

Może się przedstawiać jako kobieta, a może to być facet. Dla niego (niej) może jest to śmieszne. W końcu jak się jest anonimowym to trzeba spróbować tego i owego, bo w prawdziwym życiu nie ma takiej opcji.

Długość peniska jet raczej kwestą indywidualną - u kazdego to jest inaczej . Gdy zaczołem się interesowac miom maym w wieku 10 - 11 lat czyli raczej przed okresem dojrzewania miełem ok 11 cm , we wzwodzie - zero owłosienia , orgazmy suche bez grama spermy . Pierwsze włoski wokół małego pojawiły mi się gdzieś około 13 roku zycia , mały miał wtedy 14 cm - wytrysku dalej nie miałem najwyzej kilka kropelek jakiegoś przezroczystego płynu . Pirewszy prawdziwy wytrysk miałem w wieku 15 lat ( Boże jak się wtedy cieszyłem) poleciało na niezłą odległość . Koledzy chwlili się że już dawno mają wytryski a ja do tej pory byłem załamany . Prawdziwe sprawdzenie nadzeszło na jednej ze szkolnych wycieczek gdy kumple stwierdzilei że musimy sobie porównać wilkości naszych penisów . Byłem załemany gdyz moja edukacja seksualna opierała się raczej o filmy " przyrodnicze " gdzie kazdy facet ma XXXL , wiec myslałem że mam strasznie małego . Rzeczywistośc okazał sie jednak łaskawa w porównaiu z kilkoma rówiesnikami w wieku 15 lat maiłem największego 17 cm . Teraz mam 24 lata i regulernie współzyję ( jak nie to wlę konia ) i 18 cm . I jetem zadowolony z swojego małego . Rzeczywistość weryfikuje kompleksy , w filmach kazdy ma wielkiego , tylko która dziewczyna lubi takie ?