czy on mnie ma gdzies?

jestem niby znow ze swoim facetem mieszkamy razem ale oficjalnie nie powiedzielismy sobie ze jestesmy ze soba ponownie wszystko robimy razem jest super dojrzelismy bardzo jednak jest cos co mnie martwi nie spimy razem w jednym lozku on spi u siebie czasem tylko przyjdzie do mnie i tak bylo 3 dni z rzedu ale znow dwa dni spi sam zapytalam czy to zalezy od jego nastrojow i potrzeb na dana chwile czuje sie dziwnie serio nie wiem co myslec dodam ze on wyjezdza za 2 miesiace do stanow pracowac na dluzszy czas i nawet raz powiedzial nie mozemy sie tak przyzwyczajac do wspolnego spania bo ja wyjezdzam moze on zwyczajnie nie traktuje tego wszystkiego serio?

jestem niby znow ze swoim facetem" To jak już bedziesz naprawdę to pogadamy :D nie ma co spekulowac nad czymś czego nie ma

no jestem z nim odpowiedzcie prosze

nie traktuje serio.

ale oficjalnie nie powiedzielismy sobie ze jestesmy ze soba ponownie no w,łąśnie skoro się takim byle czym , nei związkiem zadawalasz to sie nie dziw , że razem nie chce z Tobą spać!!!!!!!!!!1 żal mi tych wszystkich kobiet coraz to głupsze;/

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4900329 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4900465&start=0 to dwa świeże [przykłądy a Ty ejsteś trzecim!

hmmm moze i tak jest ale nie wiecie jak bylo i jest miedzy nami moze i nie traktuje tego powaznie ale nie musi tak byc

Masz racje, nie wiemy jak bylo i jest miedzy wami bo niby skad do cholery mamy to wiedziec? Wypowiadamy sie na podstawie tego co przedstwiasz w swoich postach a z nich az razi ze facet ma cie gdzies i traktuje cie jako chwilową rozrywke przed wyjazdem