Czy ktoś z Was stosował Białą Szałwię ?

Mamy 21 wiek i wiele osób może postukać się w czoło ale nawet Ferduś Kiepski wie, że są na tym świecie rzeczy o których fizjologom się nie śniło. Białą szałwią oczyszcza się mieszkanie żeby wyeliminować ludzką zazdrość, złą energię, klątwy, uroki itp. Może to się wydać śmieszne, brzmieć jak bajka ale osoby, które boli głowa bo ktoś się na nie lampi albo w nocy nawiedza je zmora / przez sceptyków zwana paraliżem sennym / wiedzą o czym mówię. Co powiem księdzu po kolędzie, że w mojej rodzinie jest osoba który mi życzy choroby albo i nawet śmierci bo jej przeszkadza, że się błąkam po tym ziemskim padole ? To mnie wyśmieje i każe przebaczyć jak ja do tej osoby akurat nic nie mam, może jeszcze ją na rękach nosić? Poradzono mi zatem abym oczyściła mieszkanie.Czy ktoś przeprowadził ten rytuał i czy są jakieś skutki uboczne? PS. Dla Dowcipasów - darujcie sobie głupawe komentarze, idźcie się bawić gdzie indziej.