Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nienia

Zanik apetytu u niemowlaka - co robić??

Polecane posty

Moja córka 1 lipca skończy 9 m-cy. Od około tygodnia straciła prawie całkiem apetyt. Kaszki, której do tej pory chętnie jadła na śniadanie, zmęczy ledwo pól porcji, a potem to już wcale nie chce jeść ani obiadku, ani owoców, tylko domaga się piersi...kiedy jej nie daje, potrafi nie jeść przez kilka godzin.Próby przetrzymania i ponownego podania zupki na nic się zdają...Dopiero wieczorem, jak już cały dzień się przegłodzi zjada normalnie kolację (kaszkę sinlac). Martwię się, bo i tak ma niski poziom żelaza. Zresztą przecież 9-miesięczne dziecko nie może jest tylko mleka!! Czy któraś z Was miała podobny problem? Czy to może jakiś skok rozwojowy, czy co? Nie wiem już co mam robić, przetrzymywać ją, czy dawać pierś, żeby chociaż mleko jadła....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt się nie wypowie? Szkoda, liczyłam na jakieś rady, bo już mi nerwy puszczają, jak kolejny posiłek kończy się po 2 łyżeczkach.... Staram się zachować spokój ale ile można.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiesz co, ja takie coś
przerabiam aktualnie, nagły spadek apetytu. Też syn to, co dotąd jadł chętnie, nie chce jeść. Płacze, rzuca się i ucieka na widok jedzenia, Tyle że jest starszy, ma już ponad rok.Też mi nerwy siadają. Ale u nas to najprawdopodobniej na zęby, może Twoja córka ząbkuje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezinteresowna azw
moze bardziej od jedzenia interesuje ją zwiedzanie świata tzn raczkowanie?Może dawaj bardzo małe porcje po kilkanaście razy dziennie? I spytaj na rodzice radza.pl Tu widocznie nikt nie miał takiego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też się zastanawialiśmy, czy to nie zęby, ale nic tam nie widać, nie ślini się też wcale. Do tej pory, sytuacje, że np.: nie chciała zjeść zupki zdarzały się sporadycznie, a teraz po prostu całkowicie odmawia jedzenia. No i wcześniej wręcz się wyrywała, jak np.: widziała, że jem banan to wyciągała rączki i otwierała buzię, żeby jej dać, a teraz nawet jak jej podsuwam, to nie chce:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiesz co, ja takie coś
Ja też przerabiałam kilka razy takie coś i z reguły po tygodniu, dwóch mijało. Teraz mamy też taki horror, że nawet robimy synowi badania, bo boimy się, że może chory, albo ma jakieś pasożyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My tez akurat robiliśmy badania kontrolne i generalnie wyszły ok, poza tym, że ma za niski poziom żelaza...Czyli wpadła nam w anemię jak jeszcze normalnie jadła, aż się boję myśleć, co będzie, jak się nie uspokoi z tym jedzeniem.... Mąż mówi, że to przez upały, ale dzisiaj jest u nas chłodno, a ponad połowa śniadania znowu w koszu wylądowała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mama777
poczekaj bez nerwow, moja roczna coreczka co jakis czas tak ma ze ladnie je a potem brak apetytu, ja nie zmuszam nie chce niech nie je. Ostatnio 8 godzin nic nie jadal, wczoraj miala po 2 6-godzinne przerwy w jedzeniu. Jak byl upal podobnie nie chciala jesc, poczytaj o skoku rozwojowym, moja wtedy tez nie miala apetytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×