zdrada

jestem z mężem o 2 lat ale w łóżku widzimy się raz na miesiąc mam tego dość jestem młoda i chcę żyć ,zdradziłam go raz i nawet tego nie żałuje pewnie zrobię to kolejny raz .......ten z kim byłam jest super okazuje mi że jestem warta ,może ktoś jest w podobnej sytuacji i mi powie jak dalej mam robić bo na dłuższą metę się tak nie da .

Autorko podajesz mało szczegółów, ale wydaje mi się że macie bardzo duże kłopoty małżeńskie. Może fascynacja tym drugim powoduje, że od jakiegoś czasu zaczęłaś widzieć męża jako tego gorszego. Może twój mąż to wyczuwa podświadomie? Myślę, że już nie chcesz być z mężem, tylko szukasz dobrego pretekstu żeby się rozstać, pewnie najlepiej z jego winy, żeby się wybielić.

Piszesz, że ten drugi okazuje Ci, ze jesteś coś warta. A moim zdaniem jest zupełnie odwrotnie, bo jeżeli kobieta sama nie zna swojej wartości, to każdy w ten sposób jej może mydlić oczy.

wszystko zależy... to trudne sytuacje, ale jeszcze trudniejsze jest tkwienie w nich. Jeśli Ci na mężu zależy jako na mężu to tzw. "casual sex" z "przyjacielem" nikomu krzywdy nie zrobi. chcesz pogadać, napisz dar37@interia.pl szatko: świat nie jest czarno-biały, jest bardziej skomplikowany niż myślisz i nie jest to relatywizowanie ani szukanie łatwych wytłumaczeń.

nie ja tego bym nie zrobiła ale mój mąż od dawna mnie nie zauważa było krytycznie miedzy nami już wcześniej mało rozmawiamy to się staj chore czuje się jak kura domowa dzieci i dom nawet nie mam jak wyjść z domu .......żeby pobyć ze znajomymi a jak nawet wyjdę to z dzieckiem na spacer

to trzeba było rozmawiać o seksie przed ślubem...

znam swoją wartość ten drugi jak i ja długo się opieraliśmy ale on nie nalegał bo wie że mam rodzinę ........jednak pękłam jak każda kobieta ,dziewczyna potrzebuje czułości namiętności proszę zrozumcie i doradzcie mi