mam 29 lat i zastanawiam sie czy od pażdziernika nie zacząć szkoły

myśle nad farmacją - 2 letenie studium farmaceutyczne...co sądzicie, nie ejstem za stara na na to, na szkole...i wdodatku farmacja?? ach nie wiem ale cos bym zmienila w zyciu nowy zawód, nowe możliwosci...

nigdy nie mysl ze jestes za stara!! walcz o marzenia

pewnie idz, i sie ksztalc dalej...tylko zly pomysl z kierunkiem, skoro juz idziesz na studia, jestem bogatsza o doswiadczenia zyciowe - i co za tym idzie, jestes po prostu modrzejsza od tych 20 latkow, to idz na cos pilniejszego, np na medycyne, a jak nie, to na cos mniej wysublimowanego.

to nie studia tylko studium... czmeu myslisz ze to zły pomysł z tym kierunkiem??? mysle ze o prace nie będzie cięzko

???

liecum ogólnokształcące potem 2 letnie studium informatyczne ( to byla pomyłka)- to bylo 10 lat temy i potem praca i praca ale zadna ambitna...mieszkam za granicą, moze kiedys wróce na stałe do Pl i wtedy nie wiem co będe robić..a szkola, nowy zawód...zawsze coś sie ma

farmacja to dobry kierunek , jeśli cię to interesuje to idź a teraz czym sie zajmujesz?

nie wiem...mam dylemat straszny....jesli pojde co dwa tygodnie do polski na weekend do szkoly..bede zmeczona tym wszystkim

Ja mam 27 lat i tez sie wybieram od wrzesnia, mam skonczone studia ktore mi kompletnie nic nie daly, wiec postanowilam sie przekwalifikowac. Praca fajna, czysta duzy szacunek wsrod pacjentów, tylko ze szkola dosyc trudna moja 3 razy w tygodniu + praca (niewiem jak to wytrzymam ) A gdzie sie wybierasz do szkoly?

lekomankaaa, ja mieszkam za granica i studiuje w pl, czasem jestem weekend w weekend w pl. da sie!! :))

mieskzam w Monachium....dojazdy do polski to zadnbe problem...jesli pracy nie zmienie to tez fajnie bo o 12.00 koncze i moge zaraz do Pl jechac...tylko no wlasnie takie reizy mnie męczą no i sters w drodze...i jeszcze mam dodatkowe fuchy na weekend...musial bym je przeniesc na tydzien albo calkiem zrezygnowac:( a to znwu kasa ...nie wiem sama

A jak w niemczech wyglada praca technika farmaceuty? Zawsze mnie to interesowało, mozna odbyc tam staż?

nie mam pojecia...aptek jest masa, na kazdym rogu...i czesto jak korzystam to widze ze są po 3, 4 a nawet 5 pań co pracuja na jednej zmianie:) nie mam pojecia...ale napewno trzeba dobrrze znac jezyk tutaj..tak sądzę

Ale z tego co wiem to technik jest co tydzien niestety a nie co dwa. Ale mysle ze to dobry wybór

zrobie tak.....spisze sobie numer szkół..w poniedzialek podzownie, przekonam sie co i jak, jakie czesne co wymagaja, dokumnety....itd i chcyba sie zdecyduje.....musze sie jeszcze poradzic przyjaciółki i powiedziec mamie o moim pomysle jak mnie wesprzą ( a mysle ze tak) to sie zdecydyje:)

NA NAUKE NIGDY NIE JEST ZA POZNO,IDZ I GLOWA DO GORY,KIEDYS MOZESZ TEGO ZALOWAC,ZE NIE POSZLAS

Ja bede placic ok 300 czyli tak jak licencjat :/ Bedą patrzec na ocene z chemii z średniej szkoły, duzo do wkuwania jest szkoła w Gdańsku i w sumie to wszystko