Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zolw

Ile odkladacie w UK???

Polecane posty

Gość ona z Londynu
Mamy z mężem 3500 funtów miesięcznie. Mieszkanie 800 funtów (jednopokojowe w Londynie, żadna rewelacja, takie tutaj niestety są ceny), a jakbyśmy chcieli wynająć lepsze i ładniejsze to znacznie drożej, nawet i 1500 funtów/mc samego czynszu! Do tego rachunki (woda, prąd, gaz, council tax, media czyli tv, internet, 2 telefony), jedzenie, utrzymanie samochodu + wydatki typu coś do domu, nowy ciuch, kosmetyk, wizyta u lekarza itd.i 3000 funtów na miesiąc idzie spokojnie, więc oszczędzamy góra 500 funtów, a czasem nic, jak wypadną jakieś niespodziewane wydatki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem 6 lat w londynie
odlozylam na swoje 2 pokojowe mieszkanie, ciesze sie ze nie musialam brac kredytu bo kupilam za gotowke, teraz juz oszczedzac nie musze, ale mam kolezanki ktore sa po 6 lat i ani 1 funta na koncie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ja jestem 6 lat w londynie
A nie pomyślałaś o tym, że może nie mają z czego oszczędzać??? Ja gdybym musiała się w Londynie sama utrzymać z moją wypłatą to też bym NIC nie odłożyła, bo wystarczałoby mi jedynie na skromne przeżycie, na szczęście mam męża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ciebie wyzej
Zalezy od sytuacji zyciowej, ale prawda jest ze wiekszosc Polakow zyje od wyplaty do wyplaty. U mnie w pracy wszyscy tyle samo zarabiaja, ciagna benefity ile wlezie, i tez sa tu we dwoje. Mieszkamy na polnocy wiec wynajem tani. My kupilismy w Polsce mieszkanie za gotowke po 5 latach, teraz myslimy nad domem tutaj. Moje kolezanki nie maja nic, 3 funty na koncie przed wyplata, wiem, bo widzialam niechcacy paragon z bankomatu... po 7 latach bo razem przyjechalysmy. Nie przypominam sobie, zeby cos wiekszego kupowali, nie jezdza na wakacje, nie mieli dlugow w Polsce, wiec nie wiem na co poszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heh....
Ja tam nie wiem, ale nikomu tez nie zagladam do portfela, kazdy ma inny styl zycia, inne potrzeby, wydatki. Nie ma tez co uogolniac...My z mezem niby tez nie zarabiamy malo, nie wydajemy na co nie trzeba, a tez jakos strasznie duzo nie odkladamy. Tylko, ze mieszkamy w Londynie i tez nie bardzo odpowiadaloby nam zycie w wynajmowanym pokoju, jedzenie byle czego czy zero wyjs gdziekolwiek ani zadnych przyjemnosci, poza tym mamy dziecko, wiec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogatainaczejjjjjjj
nie odkladam!! mamkwote na boku ktora jest na czarna godzine.bede chciala kupic dom to wezme pozyczke-proste. do Polski nie wracam bo nie ma po co :P jak chce jechac na wakacje to jade,jak chce kupic sobie buty za 200f to kupuje,syn ma wszystko co potrzebuje plus, nie zarabiam kokosow bo tylko 1200 a maz dwa razy nie rozumie tego polskiego ciulctwa-macie to juz we krwi.wasi rodzice ciulali wiecznie i wasze rodziny a teraz wy to robicie i uczycie swoje dzieciaki.nie lepiej zainwestowac w cos pieniadze nic wiecznie dusic te grosiki???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ciebie wyzej
no to pogratulowac, a ty w co inwestujesz - w buty za 200f?? haha, co za myslenie, zechce kupic dom to wezme kredyt, racja lepiej kase cale zycie rozpierdalac a potem brac kredyt na 30 lat, gratuluje inteligencji. Nie daj boze zachoruj albo prace strac, to ta kwota na boku ci sie szybciutko skonczy, ale moze swoje buciki posprzedajesz.. Brak slow, oszczedzam, ale nie odmawiam sobie tego o czym marze i na co mnie stac, i ucze tego swoje dzieci, kupienie mieszkan za gotowke tez uwazam za inwestycje i cos co zostawie swoim dzieciom na start w czasach, gdy o mieszkania tak trudno. Poza tym kwota na koncie odklada mi sie sama, za 30 lat z tych drobnych urosnie niezla sumka i na emeryturze to ja bede jezdzic na wycieczki po swiecie, a ty bedziesz splacac pozyczke :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogatainaczejjjjjjj
Ja i moja rodzina spimy spokojnie i wiemy ze nie braknie z tej odlozonej kupki. A pieniazki inwestuje sie na stockmarkets,lub np zloto :P lub np dzialki budowlane..jest wiele zeczy ale trzeba miec glowe do wszystkiego. niestet nie stac na mnie na dom za 250tysiecy funtow gotowka!!!! co ty myslisz ze spie na kasie :D oczywiscie ze bede splacac..wole swoje niz czyjes! bedzie dla dzieciaka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ciebie wyzej
Odlozonej kupki?? to znaczy ze odkladalas = ciulalas!! wiec nie wiem czemu tak pogardliwie traktujesz oszczedzanie innych?? Zreszta zeby inwestowac tez trzeba miec co, jakby nie bylo musisz nieco oszczedzic. Wspolczuje beztroskim ludziom, ktorzy mysla, ze zawsze beda miec prace, zarabiajacego 2 razy wiecej meza, kupke odlozonych pieniedzy, kiedys tam kupia dom, kiedys tam wezma kredyt. Obudzicie sie z reka w nocniku jak stracicie prace i trzeba bedzie od nowa zaczynac, albo maz spierdoli i zostaniesz ze swoimi 1200f i kupka na czarna godzine, wtedy sobie dom kupisz. Niektorzy mysla o swojej przyszlosci, a ty dalej nas obrazaj, smiech na sali. Wyjezdzajac do UK nie mialam zlamanego grosza, w Polsce nic nie mialam swojego -teraz mam mieszkanie w duzym miescie w Polsce, ktore zarabia, 80% kwoty na dom tu w Anglii, zero kretytow, zero dlugow, mysle, ze pod koniec tego roku juz kupimy. Mam 27 lat i cale zycie przed soba, na rozrywki i przyjemnosci i inwestowanie na waciki :D A tobie zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ciebie wyzej
tak wiec, jak widzisz, twoja filozofia zyciowa i osiagniecia (te buty za 200f na przyklad), jakos mi nie imponuja.... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość butelka mleka
Bogatainaczej to raczej marna prowokacja nastawiona na obrażanie innych w chamski sposób, widać po postach na innych tematach. Postawa 'mam pieniądze więc je beztrosko wydaję a jak zechcę kupić dom to wezmę kredyt' jest skrajnie śmieszna i świadczy o niedojrzałości piszącej. Są ludzie, którzy nawet zarabiając kokosy do niczego w życiu nie dojdą i nic nie mają. Skoro 'nie masz do tego glowy' jak sama piszesz, to widac, że nie ty zajmujesz się w domu finansami, tylko twój mąż 'ciuła' na was i inwestuje, bo skadś ta kupka odłożona jest. Do tego nie zarabiacie dużo, więc nie ma się czym chwalić. Nie trzeba byc Einsteinem, żeby się orientować w jakim kierunku zmierza gospodarka, jak zmienia się rynek pracy, koszty uzyskania kredytu, ceny domów, wystarczy poczytać trochę, ale to wymaga oderwania się od szmatek i bucików i użycia mózgu.. Moze też zrozumiesz wtedy, że można jeździć na wakacje, mieć szafę pełną ciuchów, wydawać na przyjemności i jednocześnie oszczędzać, mieć własny dom nieobciążony hipoteką, tylko trzeba sie postarać o dobra pracę, nie taką za 1200 gdzie i tak żyjesz na łasce męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogatainaczejjjjjjj
:D pochodze z prostej rodziny.Nigdsy bogata nie bylam,nigdy nie ciulalam grosikow zeby cos uszperac jak ini robia i licza grosik do grosika . Tak mam pewna kwote ktora mi spadla jak to sie mowi z nieba.Zainwestowalam bo wiem ze wareto!! Pewna czesc jest odlozona na czarna godzien,zeby jak to mowicie nie obudzic sie z reka a nocniku bez niczego a bo maz straci prace albo moze ja...bklablabla...butow sie czepiasz :D:D zal ci wydac tyle? mi nie zal bo mam na to! Kto sie zajmuje moimi finansami to moja sporawa:P poza tym kto ciula to ciula i kogo widac zal sciska! Na lasce meza buhahaha:D:D widzisz u nas w domu nie dzieli sie finansow na moje i jego!! mamy wszystko wspolne .ale nie wszyscy lyudzie potrafia tak zyc. nie chwalilam sie nigdy niczym ,skoro tak sobie odebralas ...twoja sprawa. NIkogo nie obrazilam i nie napisala,m nic chamskiego :D poprostu wyrazilam swoje zdanie na temat wiecznego zbierania pieniazkow i wiecznego zalowania sobie--bo trzeba ciulac zeby kupic dom :D:D powodzenia wam zycze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogatainaczejjjjjjj
czytaj butelka ze zrozumieniem ;) nie napisalam \ze nie mam glowy do interesow tak samo zle odebralas wieksza polowe moich wypowiedzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ciebie wyzej
:D :D 1. Pieniadze masz przypadkiem, spadly ci z nieba powiadasz, czyli wszystko w twoim zyciu to kwestia przypadku, nie mialabys tej kwoty, nie mialabys faceta zarabiajacego wiecej - nie pialabys tak o wydawaniu i inwestowaniu kasy. Twoja logika powala - fajnie miec odlozona kwote na czarna godzine, ale oszczedzac zeby ja miec jest godne pogardy? Bo TY nie musialas oszczedzac, przypadkiem. 2. Oczywiscie, ze kasa jest wspolna, ale glownie to on zarabia na wasze zycie, nie oszukuj sie - 1200f? wow. 3. Czytaj ze zrozumieniem - nie wszyscy musza sobie zalowac czegokolwiek - bo zarabiaja duzo wiecej od ciebie i im nie imponujesz niczym. Nie chwalisz sie? :D - "jak chce jechac na wakacje to jade,jak chce kupic sobie buty za 200f to kupuje" - o rany, znam takich ludzi, glownie na poczatku pobytu w UK tak maja. Wydaje ci sie, ze tylko ciebie na to stac, bo nie ciulasz? Nie wiem jaka masz prace, ale po kwocie widze, ze marna, mowisz, ze nigdy bogata nie bylas, no i to widac. Bieda przez cale zycie, teraz pare funtow ci wpadlo i czujesz sie jak milionerka, bo stac cie na buty i wakacje. Mnie tez stac, ale nie upajam sie tym na forum, bo dla mnie to norma :D Polecam zmienic prace na lepiej platna, dopiero zobaczysz jak mozna zyc 4. poprostu wyrazilam swoje zdanie na temat wiecznego zbierania pieniazkow i wiecznego zalowania sobie--bo trzeba ciulac zeby kupic dom - no ty masz lepszy pomysl - wladowac sie w kredyt na lata. Juz lepiej gdybys napisala, ze po to inwestujesz. PS. Ja nie oszczedzam do skarpety i nigdy tego nie robilam, moje pieniadze wydalam, te co mam teraz niedlugo tez dobrze wydam, wierz mi moje pieniadze pracuja i beda (mam swoj biznes, moj, a nie meza!), inwestuje, pomnazam, korzystam z zycia, o moich zarobkach mozesz tylko pomarzyc. Ale ja wiem, ze laska panska na pstrym koniu jezdzi, dlatego dbam o to zeby cos po mnie zostalo, i to nie na czarna godzine, ale na czarne reszte zycia w razie czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogatainaczejjjjjjj
Zal ci dupe sciksa i tyle. Dowalailas sie tym razem do tego ze moj facet zarabia wiecej ode mnie--no i co z tego :D:D tak zarabiam 1200f i sie ciesze :P nikomu nie chce ani nie chcialam zaimponowac.Napisalam tylko moja sytuacje,reszte wy sobie domalowaliscie. Wyrazilam po raz koljeny to pisze SWOJE ZDANIE .Gdybym sie chciala pochwalic czyms,napewno ujelabym zdanie totalnie inaczej!! poza tym kto powiedzial ze to co mi wpadlo to funty?? koloryzuj dalej :D i kto tu sie chwali ?? smieszna jestes w tej chwili :D powodzenia Ci zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobno...podobno...
Podobno w Londynie z najniższej krajowej, 220 funtów tygodniowo można mieć super mieszkanie, opłacone rachunki, jedzenie, bilet, wczasy, ubrania, wyjścia, oszczędzać...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogatainaczejjjjjjj
Podaj przepis na takie zycie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ciebie wyzej
oczywiscie ze zal mi dupe sciska, to dlatego ze ci tej pensji zazdroszcze :D Chwalisz sie, obrazasz ludzi (kolejna nauczona z rodziny to ciulaja gorsiki!! ludzieeee a sory brakowalo ci czegos? jestes okropnym typem czlowieka i niechialabym sie z takim nawet zadawC JAK cie nie stac na cos to odrazu zadrosc! jestes plytka i pusta strasznie! - jeden cytat, w ten sposob tylko wyrazasz swoje zdanie?), probujesz przekonac ze twoj styl zycia jest lepszy niz innych, bo nie oszczedzasz tylko wydajesz, podczas gdy tylko przypadkiem masz troche kasy. Sa ludzie, ktorzy maja dlugi, sa samotni, chorzy, maja marzenia, a nic im z nieba nie spadlo i to, ze oszczedzaja nikogo nie dziwi, nie obraza, ani nie jest przejawem ich nieudacznictwa. Chcialam ci tylko otworzyc oczy, ze twoj styl zycia to nie jest zaden wyczyn, wiec nie obrazaj nikogo, bo sama masz malo, sama trzymasz kurczowo ta swoja kupke, bez meza nie stac cie na nic, a ludzi od pustakow wyzywasz, ze chcieliby oszczedzic na dom czy samochod. I akurat malo mnie to interesuje i nie ma znaczenia, czy wpadly ci funty, ruble, babcia zostawila ci zloty pierscionek, czy wykopalas skarb Inków... :D ubawilam sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogatainaczejjjjjjj
idz poszukaj wiecej moich wypowiedzi,malo sie starasz a przeciez tak cie nie interewsuje :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogatainaczejjjjjjj
a tamta laska typowy przyklad ciulacz,ktory nie ma nic!! dlaczego?? skoro pracowala?? ciulala dla mamusi bo ja tak nuczyli prawda? ty tez wysylasz i utrzymujesz rodzine w pl? twoje dziecko tez bedzie utrzymywac pol innej rodziny i ciul wie jeszcze kogo> i jeszcze pisze ze wstyd jej przed mamusia....niech soie matka wstydzi ze tak sprala dziewczynie glowe! i pewnie mamy sie uzalac na biedna dziewczyna bo niedorobila sie nic wezzz prxzestann :D 5 lat pracowala i na co kase wydawala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lol :D Chyba mnie zatkalo :)) bogata fajnie ze sie ustawilas,nie wszyscy maja takie szczescie.Niektorzy ludzie maja mniej ciekawe zycie.Ciekawa jestem co bys zrobila jak by twoja mama nie miala na chleb???? Kupilabys sobie tez buty za 200f czy dalabys ta kase matce???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ciebie wyzej
Bogata tylko swiadectwo o sobie wystawiasz teraz, ten post o matce mnie rozwalil. Gratuluje, widze, ze ciebie rodzice wzorowo wychowali..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ciebie wyzej
Innych od pustakow wyzywa, a sama ma priorytety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogatainaczejjjj
ale tak nie jest.a tamta dziewucha jest glupia i tyle. uzala sie i placze sama nad soba. I ktos jej juz napisala ze wyladuje dokladnie tak samo jak jej mamusia! przykro ze ludzie maja takie zycie ale sama do tego doprowadza,i marnuje wlasne. tyle w tym temacie ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atreyuuu
zamilcz w temacie pustaku w dupie ci sie poprzewracalo jak kawalek pieniadza zobaczylas, typowe dla tych co z biedy wyszli, nie obrazaj innych sama niczego soba nie reprezentujesz.zlote rady zachowaj dla sibie,,masz jeden przepis na zycie dla kazdego,szkoda tylko ze w glowie pusto i nie rozumiesz ze wakacje i buty dla wiekszosci nie sa sensem zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogatainaczejjjj
blablabla....to byl przyklad tempa strzalo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zycie w uk nie jest kolorowe
Ja sama zarabiam najnizsza krajowa (czyli nie ukrywajmy, bardzo skromnie, bo 6.19 na godzine i przy 160 czasem 180 godzinach miesiecznie, po opodatkowaniu daje mi to ok.900 funtow miesiecznie...) i gdyby nie maz nie byloby mnie tutaj na nic stac, jedynie na takie przezycie w skromnej wersji od wyplaty do wyplaty i wcale sie tego nie wstydze, bo to prawda. Znajoma ma wiecej ode mnie, cos okolo 1200 funtow mc i mieszka z mezem w Readingu wiec poza stolica i tez jej to maz raz powiedzial, ze bez niego to nie mialaby na nic i moze bezczelny byl, ale ma racje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PPGX
biedy moze sie nie klepie zarabiajac minimum wage ale nic nie jest sie w stanie odlozyc jedynie mozna oplacic pokoj, dojazd do pracy, kupic jedzenie doladowac tel i moze kupic jakies kosmetyki czy ciuch i po wyplacie ...mowie oczywiscie o Londynie bo w mniejszym miescie to i mieszkanie tansze i bilety tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×