Czy dajecie dzieciom ziemniaki z masłem?

To podobno bardzo niekorzystne zestawienie: ziemniaki z masłem. Cały tłuszcz zostaje odłożony w organizmie. Ale moja córa takie ziemniaki uwielbia. Czy dzieci po tym faktycznie tak tyją?

To faktycznie nie najkorzystniejsze połączenie ale bez przesady , no chyba że mała zajada taki zestaw codziennie. Ja swojej nie daję ziemniaków z masłem ale wszystkie warzywa które jej podaję mają dodatek oleju rzepakowego albo oliwy z oliwek. Niewielka ilość masła dodawana do warzyw jest w porządku , widzisz zależy czy tylko lekko jej okraszasz czy też dajesz pół łyżki stołowej tego masła. Najlepszy jednak olej roślinny.

No wiesz, dodać do warzyw oliwę z oliwek a do ziemniaków masło to zupełnie co innego. To pierwsze jest bardzo zdrowe a to drugie... No właśnie zastanawiam się czy jest tak źle jak czytałam w necie. :D Nie chcę zrobić małej krzywdy (na razie jest szczupła) ale lubię też gdy zajada z apetytem.

a ile córcia ma> bo pamiętamże mi mama dawała zawsze ziemniaki z masłem a nie utyłam

tyle o tycie tylko o utrudnione trawienie

Aha! No ja też kiedyś jadałam i tez nie mam problemu. W jakim wieku jest moja córa? Ma rok i dziewięć miesięcy.

ponoic dziki maslu witamina a jest bardziej przyswajalan ( w marchewce wprawdzie, ale moze w ziemniakach tez cos)

ziemniaki to bardzo wartościowe warzywo ale nie podaje się ich z masłem. Ja jako dziecko uwielbiałam podsmażane zienmniaczki na maśle (aż mi ślinka cieknie) i nie miałam żadnych atrakcji żołądkowych a czułam się najedzona oj najedzona:D ale swojemu dziecku raczej tak nie podam bo jednak ciężko się na żołądku czuje po takim daniu . Ja podaję póki co słoiki (córka ma 5 miesięcy) i od lekarza wiem żeby nie dodawać żadnych innych tłuszczy niż roślinne ale wiecie tu chodzi o niemowle a jak się ma rzecz do starszych...myślę że okazjonalnie nie zaszkodzi:)

Dzięki za opinie!

moja 7 letnia teraz juz corka jest okazem zdrowia a od malenkosci karmilam ja wszystkim. zajadala i ziemniaki z maslem, i makaron z maslem i nic jej nie jest:) w wieku 8 miesiecy moglam ja spokojnie posadzic na podlodze z miska makaronu i byla szczesliwa:) jadla wszystko to samo co my. tak samo wychowuje mojego synka, ma teraz 2.5 roku i je wszystko. oczywiscie dostaja mase innych warzyw i owocow. z takich zasad ktore jednak sa przestrzegane to absolutnie zadne napoje gazowane, duzo ryb, jogurtow. ale przy okazji jedza frytki od czasu do czasu:)

Nie wiem czy wiesz, ale dzieci potrzebują cholesterolu i tłuszczy zwięrzęcych do prawidłowego rozwoju układu nerwoweg, wzroku, skóry i kości, więc nie wykluczaj całkiem tych tłuszczy.

Moja mama ciągle zarzucała mi że4 nie daję masła synkowi do posiłków stałych i że tak powinnam. Lekarz powiedział że absolutnie masła nie podawać niemowlętom aż do ukończonego 9 miesiąca życia za to roślinne jak tu ktoś pisał jak najbardziej, najzdrowszy jest olej rzepakowy . Niemowle nie rozwija się ruchowo aż tak szybko jak dziecko któe zaczyna już raczkować czy chodzić (wtedy odrobinkę masła nawet trzeba dać) ale nie niemowle która nawet jeszcze nie siedzi. W tłuszczach roślinnych znajdują się kwasy omega 6 i 3 (olej rzepakowy) - jednonienasynoce i wielonienasycone kwasy tłuszczowe oraz witaminy i jest to optymalne dla małego organizmu. Choleterol jest w małych ilościach porządany dla aktywnych dzieci w wieku od 9 miesięcy aż do okresu dojrzewania ale tylko niewielkie oilości dziennie poza tym większa ilość zrobi więcej niedobrego niż pożytku. Nie wprowadzam nikogo w bląd tymi informacjami bo mam za sobą konsultację z dietetykiem niemowlęcym gdyż moja mała nie wszystko toleruje z jedzenia i chciałam wprowadzić maśło tak jak mi mama radziła bo mała jest dość szczuplutka ale skoro fachowiec mi odradził to mi wystarczy.

Córka kiedyś dostawała natomiast masło do słoiczków i zabardzo zaczęła tyć , teraz mam większą wiedzę i przy synku tego błędu nie zrobię.

Polecam kotlety ziemniaczane z waflem - pychota!;D Tu podrzucam przepis: http://kulinarnesos.pl/kotlety-ziemniaczane-na-waflu/ Tanie i mega smakowite!!!;D