CZY TEN KTO ZDRADZA JUZ ZAWSZE BEDZIE ZDRADZAŁ ?

no wlasnie... czy taka osoba , bedac w jakimkolwiek zwiazku predzej czy pozniej i tak zdradzi ? taka natura kurewska ? czy moze taka osoba nie jest poprostu szczesliwa w zwiazku.. co myslicie na ten temat ?

Nie. PS. Po prostu, jak już.

Widocznie ta kobieta jest beznadziejna w lozku. Jezeli facet dostale w lozku to czego chce to nie zradza i koniec tematu.

taka natura kurewska

Bzdura! Nic nie wiesz o facetach a farmazolisz.

ja sie wlasnie nad tym zastanawiam ,dlatego pytam .

Pati! zastanow sie!! gdybys miala w lozku cieple nudle podawana tak samo kazdego dnia, to czy w koncu nie zaczelabys sie rozgladac za kims innym?

bzdury, ja np. miałem z moją dziewczyną full service, robiliśmy w łóżku wszystko co tylko do głowy przyszło, a mimo to jak miałem okazje to bzyknąłem sie z inną ot tak dla sportu.

tzn ja nie podaje tu mojego przypadku. mam kumpele i to jej przypadek . wiem,ze w lozku jej dobrze z jej facetem a chodzi do innego. jakos to probuje zrozumiec,...........

Cristian84 Czyli nie byl full servis:O Widocznie zabraklo mozgu w tym wszystkim.

:D

Nie. Zdradza ten ktory ma zdrade we krwi. Nawet jesli w lozku wieje nuda i na widok partnera dostaje sie zgagi, mozna rozwiazac to inaczej. Porozmawiac. Postarac sie. Odejsc.

fev --> był full service, potem z żadną inną nie wyczyniałem takich perwersji. anal, oral, połykanie, wytrysk na buzie, wzajemne lizanie tyłków itp. a i tak poszedłem do innej jak nadarzyła mi się okazja. poprostu lubie sie bzykać...

czyli ten kto zdradza nie jest dokonca szczesliwy ??

cristian84 blagam!!!...czytaj!!!..full...czyli lacznie z mozgiem... ps....mimo wszystko nie mogl byc pelen wypas skoro szukales dalej... Pati...dokladnie tak jest...zdrada zawsze wynika z niespelnienia.

fev ---> CZYTAM!!! mózg też był. poprostu lubie seks i jak mam okazje to go uprawiam. ps. ty również czytaj, przecież pisze że później żadnej takiej nie miałem jak moja ówczesna dziewczyna.

Fev, zawsze pisałaś takie koszmarnie idiotyczne bzdury?

zdrada to wymysł ludzi, Czy ja zdradzam zone spiąć z inna? Czy to ona mnie zdradza nie bedąc żona? Tylko matka dzieci?. Sa ludzie którzy zdradzają bo maja to w genach a sa tacy co szukaja szczęścia..związku. Nie mozna szufladkowac zdrady..bo to lipa, Zdrada to może byc jak kochasz się z mężem a za godzine po z kochankiem..to jest kurestwo..ale jak nie pierdole żony bo głupia dupa jest od n-lat to jaka to zdrada?

Z kims sie jest albo sie odchodzi od danej osoby z konkretnej przyczyny. Sex fizyczny nie jest ostatecznym argumentem. #Lubie sex# nie oznacza ze sie bzyka sie co popadnie.

fev --> nie bzykam co popadnie, ten aspekt zostawiam dyskotekowym jeebaczom, którzy zaliczają laski poderwane na kufel piwa. :D

nie znam polskich dyskotek wiec nie wiem co tam mozna wyrwac i za jaka cene

jak zdradziłam za pierwszym razem, gdy już mój związek miał się ku końcowi, postanowiłam, że już więcej tego nie zrobię, ale nie udało się, za drugim i kolejnym razem było tylko łatwiej. Na początku myślałam, że może jak będę z kimś innym, to nie zdradzę, że może to chodziło o tą jedną osobę, że nie byłam już szczęśliwa, ale drugiego partnera też zdradziłam, trzeciego też. Zawsze potem odchodzę...

zdrada to temat nie na jeden wieczór

Kto zdradzi moze zdradzić następny raz.

Jeżeli odpowiedzieć na pytanie ściśle, pytanie było " czy ten kto zdradza już zawsze będzie..", to odpowiedź jest nie zawsze. Bo oznaczałobyto że wszyscy bez wyjątku, a tak nie jest. Może zdradzić, ale również nie musi. Znam dwie kobiety które zdradziły raz już po ślubie i jedna już 20 lat po nie zdradza, druga 10 po i też nie zdradza. Znam też kobietę z jednego z miast śląskich co zrobiła pierwszy skok kilka dni po ślubie, miała po tem kilku kochanków, od męża nie odeszła bo było jej dobrze, są teraz. 25 lat po ślubie od 4 lat nie zdradza męża, on nic nie wie, albo nie chce woedzieć...rok temu umówiła się z facetem o prawie 20 lat młodszym..do niczego nie doszło...każdy ma sfoje przemyślenia, podejścia do zdrady, i nie wszyscy są tacy sami

wszystko zależy od człowieka. zdrada wynika z czegos.. nic nie dzieje sie bez przyczyny - pamietaj :)

Też uważam, że nie zawsze, zdrada zdradzie nierówna, ma różna genezę i różne skutki. Niby zawsze jest zła, ale... za zbrodnie w afekcie mozna zostac uniewinnionym a za morderstwo z zimna krwia dostaje sie dozywocie. W kazdym czynie liczy sie motyw.

mialam jeszcze dopisać, że są zabójcy przypadkowi i zabójcy seryjni, podobnie pewnie jest z zdradzającymi. zależy, jaki maja motyw.