Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama nie wie sama

Czy to normalne zachowanie u prawie dwulatka?

Polecane posty

Gość Mama nie wie sama

Witajcie. Mam dwójkę dzieciaczków. Za kilka miesięcy będą miały 2 latka, ale trochę martwi mnie synek bo okropnie jest nieufny wobec ludzi. Za nic nie pójdzie na ręce gdy ktoś obcy go weźmie to zaraz ryk i wyciąga rączki do mnie albo męża. Chociarz nawet jak mąż od fryzjera wrócił i trochę inaczej wyglądał niż zwykle to też był wobec niego taki. Uciekał od niego do mnie. Tylko mama mama. U mnie cicho u innych ryk nawet u cioci. Córeczka z kolei biegnie do każdego. Nie wiem może to przez to że to bliźniaki to tak się dziwnie podzieliły... Aczkolwiek zastanawia mnie to bardzo. Co o tym myślicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas zaczęło się to doslownie pare dni temu....rozpoznaje mame,tate,dziadkow,ciotki,wujkow....Ale do obcych nie podejdzie,zaraz chce na rece,wtula glowe w moje ramiona,oplata raczkami i nozkami i doslownie przykleja sie do mnie.to podobno normalne,trzeba przeczekac,bron boze nie oswajac ze strachem, np na sile dajac dzieciaczka komus na rece :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Waldusia
Mój syn ma 21 miesięcy i zachowuje się podobnie jak twoj,boi się obcych,babci jak nie widzi tydzień to też musi minąć sporo czassu żeby poszedł się przywitać. Wszedzie tylko z mamą.Ogólnie ostatnio zrobił się jakiś bojaźliwy,nawet muchy się boi ...Mam nadzieję ,że niedługo z tego wyrośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama nie wie sama
Nie no na siłę na ręce nie ma mowy po co mam dziecko dodatkowo denerwować, tylko że już mnie co niektórzy do psychologa z nim wysyłają, bo tak histeryzuje czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polecam Ci ksiazke Tracy Hogg "Jezyk dwulatka"- tez obawialam sie,czy niektore zachowania mojej dwulatki mieszcza sie w normie,dzieki tej ksiazce przekonalam sie, ze tak, ale na to,czy z nich wyrosnie mamy wplyw tylko my,rodzice :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a widział go jak się goli ? :P nasz synek ucieka do mnie jak widzi piankę do golenia na twarzy swojego tatusia :P ja mysle ze to normalne,dobrze ze jest nieufny-moim zdaniem Moj nie podaje reki,cofa się,ale nie krzyczy,a czasami da obcej osobie reke,ale ta osoba musi nalezec do takich usmiechnietych i optymistycznychai w szczegolnosci musi byc kobieta :P i to taka po 40

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autyzm
lęk przed obcymi lub obcymi miejscami jest typowy dla zaburzeń austycznych, polecam poszukać innych objawów (innymi charakterystycznimi są np. nie pokazywanie palcem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha,jasne najlepiej od razu wyskoczyc z autyzmem:D to jest tak jak sie nie ma pojecia o etapach w rozwoju malego dziecka..wspolczuje glupoty:O autorko,to normalne w tym wieku,nie przejmuj sie, to minie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tewoo
hejka mnie też często zastanawia zachowanie mojego 20-miesięcznego synka. Obcych bał się zawsze, aczkolwiek teraz widzę postępy, bo on potrzebuje czasu na oswojenie się z kimś i nie zawsze też każdy mu podpasuje, ale przywita się z obcymi, jeśli ktoś mu się spodoba :) Myślę, że to naturalne. Jest przylepą ale tylko do mamy i taty, a obcych traktuje z rezerwą. Wiem od jednej pani doktor neurolog, że to jest zupełnie normalne zachowanie, jedne dzieci są bardzo ufne, inne nie, z czasem wszystko powinno się wyrównać. Natomiast niepokoją mnie inne zachowania, np to, że moje dziecko nie pokazuje niczego palcem. I już naczytałam się, że to może być objaw autyzmu, ale staram się podchodzić do tego z dystansem, bo na autyzm składa się szereg zachowań i staram się nie panikować, ale lampka alarmowa mi się świeci. Mój synek nie pokazuje niczego palcem, ale kiedy proszę go, gdzie jest jeż to wśród stosu książeczek odnajduje tą z jeżem na okładce - więc rozumie i wskazuje to o co go proszę. Swoje potrzeby potrafi wyrażać, jak go coś interesuje to się po prostu domaga. Wykonuje polecenia, wiem, że mnie rozumie i widzę, że robi postępy jest coraz bardziej "kumaty". Albo ma po prostu swój tok rozwojowy, albo.....albo wolę nawet nie myśleć, że coś jest z nim nie tak. Dodam, że synek nie mówi, wydaje szereg dźwięków, czasami sylabizuje, ale nie mówi nawet "mama" czy "tata". Jest dzieckiem bardzo empatycznym i wesołym, lubi dzieci i zabawy z nimi, interesuje się światem, jest bardzo energiczny. Czy któraś z Was Mamy ma podobne doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maminaaaa
Hej! Moj synek ma rok i 9 miesiecy. Nie boi sie doroslych, chociaz nie poda reki lub nie pojdzie do kogos obcego. Co mnie martwi, to to, ze boi sie innych dzieci. Lubi dzieci starsze, ktore mowia i z ktorymi moze sie komunikowac. Natomiast nie lubi dzieci w swoim wieku. Staram sie jak naczesciej dawac mu okazje do przebywania z innymi maluchami, ale najczesciej ucieka do mnie albo staje z boku. Jakie macie rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tewoo
maminaa - wiesz, synek znajomej ma tak samo jak Twój, bawi się ze starszymi a z rówieśnikami i młodszymi dziećmi nie chce i też staje za mamą i koniec, nic go w stanie nie jest przekonać. Moim zdaniem to nic niepokojącego, bo relacje z innymi dziećmi utrzymuje - to najważniejsze, może po prostu tu chodzi oto, że rówieśnika nie rozumie, bo to drugie dziecko nie mówi i nie przekazuje jasnych sygnałów, dlatego Twój może tego nie rozumie i się boi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety autyzm
tewoo- ja bym sie powaznie zastanowila na zachowaniem synka... i nie pisze tego zeby cie straszyc ale zebys jak najszybciej zaczela cos robic moj tez jest wesolym chlopczykiem, usmiecha sie i rozumie ale niestety z miesiaca na miesiac niepokoilo mnie coraz wiecej rzeczy nie mowil nic nawet mama, NIE POKAZYWAL PALCEM na nic, nawet jak cos bardzo chcial (co jest bardzo niepokojacym objawem autyzmu!!!) wkoncu po wielu wizytach u roznych lekarzy ( na poczatku wileu twierdzilo ze wszystko jest ok!) okazalo sie ze to autyzm i nie da sie tego ukryc i sie oszukiwac tylko trzeba szybko cos robic bo dziecko z autyzmem na najwieksza szanse na normalnosc do 2 roku zycia ps sory za bledy ale pisze bardzo szybko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety autyzm
Z mojego doswiadczenia i licznych ksiazek ktore przeczytalam na temat autyzmu niepokojocymi objawami sie -lek przed obcymi i obcymi miejscami - brak skazywania palcem -brak (albo obozniony ) gest rebienia papa, nie ma, moja moja, posylania calusta) -brak mowy zatykanie uszow Objawy ktore nie sa objawami typowo autystycznymi (oczywiscie moga byc!) i czesto matki sobie tlumacza ze skoro moje dziecko ich nie ma to nie ma autyzmu sa to - niechec do przytulania sie (moj synek caly czas sie przytula) - nie patrzenie sie w oczy - nie usmiechanie sie i apatycznosc - dziecko zyje w swoim swiecie, godzinami wpatruje sie w jeden punkt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tewoo
niestety autyzm - pozwolę sobie napisać do Ciebie maila ok? bo bardzo bym chciała poznać opinię matki takiego dziecka...bardzo mnie zaniepokoiłaś :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety autyzm
tewoo- nie wiem jak tu sie odczytuje maila wiec jak mozesz to podaj swojego(albo inny kontakt) bo ja mma takiego z imieniem i nazwiskiem i nie chce zeby ktos niepozondany go mial Nie martw sie, wcale nie jest powiedziane ze twoje dziecko ma autyzm ale teraz juz wiem ze lepiej myslec jak dziecko malutkie niz potem jak juz za pozno jak zaczniesz odpowiednia terapie tak malego dziecka to ma ono bardzo duze szanse na dorownianie rowiesnikow i calkowita normalnosc! Wiem co mowie i tak sie ciesze ze nie czekalam az sam z siebie zacznie mowic (jak to mnie prawie wszyscy w okolo zapewniali!) tylko w miare szybko zaczelam szukac pomocy ps jeszcze raz sory za bledy pisze jak analfabeta ale to z pospiechu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tewoo
niestety autyzm - ejmi@tlen.pl - bardzo czekam na kontakt!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autyzm
Strach przed obcymi to normalny objaw o 9 miesiecznego dziecka, ktore zaczyna rozumieć coraz więcej, ale nie u 2 lataka. Każde dziecko nie składające dwóch słów w wieku 2 lat musi natychmiast rozpocząć terapie, niezleżnie czy jest pewność czy to autyzm (inną cechą autyzmu sa tzw. echoalie czyli mówienie do siebie zbitków sylab bez zrozumienia znaczenia - dziecko zdrowe 2 letnie używa do komunikacji np. mowi "tata" gdy widzi tatę). Terapie można prowadzic samodzielnie z nadzorem specjalisty (np. metoda krakowska - opisany w książce Cieszynskiej przykład Jasia), terapia na pewno nie zaszkodzi. Dziecko z zaburzeniami ze spektrum autyzmu, własnie powoli się oswaja się z każdym nowym miejscem czy osobą. Objawy nie muszą wystapić we wszystkich sferach, dlatego tak trudno o diagnozę. W wieku 2-2,5 lat dochodzi inny objaw - brak naśladowania, dzecko po pokazie powinno probowac wykonać tę samą czynność co dorosły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maminaaaa
Autyzm - moj synek ma rok i 9 miesiecy i mozna z nim swobodnie porozmawiac. Nie sklada co prawda calych zdan, ale uzywa wszystkich slow nie laczac ich jeszcze w zdanie: mama ama, chce jesc, brzuch pusty. Boi sie tylko obcych dzieci w swoim wieku i to mnie martwi. Starsze dzieci akceptuje juz po chwili i ladnie sie z nimi bawi. Z doroslymi nie ma problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autyzm
Jeśli potrafi się komunikować to nie ma autyzmu, dzieci z autyzmem boją się głównie dorosłych, na dzieci raczej nie zwracaja uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autyzm
A jesli chodzi o cehy rowojowe cytat z książki Cieszyńskiej (większość) 12 miesiac: - reagowanie wstydem w obecności obcych (ale nie strachem) - próby karmienia dorosłego, czesania, przykładanie telefopnu do głowy 13-16 miesiąc: - powtarzanie słów i sylab wypowiedzianych prze dorosłego - rozumienie wyrażeń dzwiękonaśladowczych - nazywanie czynności (np. AM) - kopanie piłki - WYRAŻENIE SŁOWEM LUB GESTEM (kręcenie głową) NEGACJI 17-20 miesiąc: - próby "grania" na instrumentach, - wyrażanie zainteresowanie rówiesnikami, - wchodzenie po schodach - budowanie wieży z 4 klocków - POWTARZANIE PROSTYCH SEKWENCJI RUCHÓW DOROSŁEGO - ODROCZONE NAŚLADOWANIE NARZĘDZI 24 miesiąc: - budowanie szeregów i wieży z klocków - dobieranie części obrazka do całości (np głów do korpusów zwierząt) - dobieranie identycznych obrazków - dobieranie par zabawek - dobieranei obrazka do zabawki - ŁĄCZENIE DWÓCH WYRAZÓW - NAŚLADOWANIE PROZODI DOROSŁYCH - POCZĄTKI FLEKSJI - NAŚLADOWANIE SZEREGU Z 4 PROSTOKĄTÓW - próby rozbierania się - PRÓBY JAZDY na rowerków Jesli dziecko umie te rzeczy lub potrafi się szybko nauczyć to wszytko jest OK, i nie ma co się martwić lękiem (chyba, że jest paniczny). Zdarza się też że lęki są wynikiem jakichś frustracji (zdarza się wtedy budzenie w nocy z krzykiem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA tez poprosze
o kontakt mailowy- zuza_pokorska@onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaciekawiła mnie ta mowa u 2latków,mój ma 21 miesięcy,wie że tata to tata i jak wraca do domu często mówi "tata" mówi też mama,ale trudno sie z nim czasami dogadać,do autyzmu mi nie pasuje,bo paniom w piekarmi zawsze mówi "papa" rączką też pomacha,zaczepia je,robi im akuku i takie tam,na podwórku ciagnie go do innych dzieci,jest ciekawy,czasami nawet na nas nie zwraca uwagi jak go wołamy...ale ciężko się z nim dogać,wszystko na gesty... Jak chce pić przynosi butelkę,jak ma kupę to mi pokazuje że mam zdjąć pieluchę,słucha się też np.jak mu powiem by usiadł na nocnik to siada,jak pytam czy chce "si si" to idzie w kierunku nocnika itp.,ale bardzooo dużo mówi po swojemu i też słyszę ciagle "przyjdzie jego pora" ale nie wiem czy po skończeniu 2 lat nie iść z nim gdzieś.Mój syn ma kuzynkę która jest o rok starsza,teraz ma 2,5 roku i mówi bardzo dużo,pełnymi zdaniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×