Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dubidubidabdab

krem ma w skladzie olej z norek!! :O

Polecane posty

Gość dubidubidabdab

wlasnie zaczelam przegladac i wpisywac w google skladniki kremu Ava mustela, i on ma tam Mink Oil, ja teraz czytam a to jest olej z norek :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dubidubidabdab
jest z tłuszczu, który znajduje się tuz pod skora :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suzi162
masakra:o biedne te norki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dubidubidabdab
no kurna mania no nie wiedziałam że się smarowałam norkami :O już nigdy więcej tego nie kupię, żeby jakieś zwierzęta cierpiały dla zapobiegania zmarszczkom :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i....?
pierdolisz..... :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedno pytanko
niby tak, ale pewnie wykorzystują te norki z których wcześniej robią futra....nie zabijają norek specjalnie na krem inna sprawa że ja bym nie kupiła futra z jakiegokolwiek zwierzęcia nie jesteśmy w stanie zupełnie wyelimonować zabijania zwierząt, coś musimy jeść, bez skórzanych butów możemy się obyć, ale niestety i tak wiele zwierząt jest wykorzystywanych do badań nad lekami i nowatorkimi terapiami smutne ale prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Palihuana
Ależ w kosmetykach jest mnóstwo składników wypreparowanych ze zwierząt. Kiedyś podobno wykorzystywano do tego płody z aborcji. Była taka afera, ze 30 lat temu :( chyba w Niemczech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dubidubidabdab
powaznie mowie :O sklad to: Aqua, Mink Oil, Petrolatum, Lanolin, Sunflower Oil, Cetearyl Alcohol, Cholersterol, Perfume nawet zajrzyj do slownika - mink to norka :O :O:O ja wiem, ze nie specjalnie sie zabija te norki na krem, ale ja w ogole jestem przeciwna zabijaniu dla futer, skory i testowaniu na zwierzetach. norek sie nie je, nie uznaje produktow odzwierzecych pozyskanych inaczej niz jako skutek uboju zwierzecia przeznaczonego do zjedzenia go :O jem mieso i nie przestane, ale bestialstwa i fanaberii nie toleruje, a to sa fanaberie, te futra, kremy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedno pytanko
płody raczej nie, ale często stosuje się placentę czyli łożystko, tylko chyba raczej zwierzęce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dubidubidabdab
to slyszalam kiedys, ale mimo wszystko nie razi mnie to, przeciez lozyska i tak sie wyrzuca, wiec czemu by nie zrobic z tego uzytku? nikogo sie przy tym nie krzywdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mink
Botaniczna alternatywa dla oleju norek jako źródło oleopalmitynowy to >>>m.in. macadamia olej (Macadamia integrifolia) i rokitnika zwyczajnego olej (Hippophae rhamnoides), z których oba zawierają większy procent oleopalmitynowy (22 i 40%), niż ma olej z norek ( 17%).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie prawda, że norek się nie zabija do produkcji "oleju", który zresztą powinien być raczej nazywany "smalcem". "Olej norczy produkowany jest z tkanek tłuszczowych norek chowanych na futra. Po zabiciu i oskórowaniu, w trakcie tzw. mizdrowania, oddziela się je wraz z pozostałościami innych tkanek od skóry martwego zwierzęcia. Następnie tkanki te poddaje się obróbce termicznej oraz szeregowi innych zabiegów przetwórczych. W efekcie uzyskuje się żółtawy płyn o charakterystycznym zapachu." http://www.otwarteklatki.pl/uwaga-na-olej-z-norek/#.UZ8l69fGW8Z

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×