Muszę uciekać

j.w. Uciec od mężczyzny psychopaty. Rodzina mieszka daleko ok 500 km. Jak mam to zrobić? Jakie rzeczy spakować, te niezbędne....

spakuj najbardziej potrzebne rzeczy i najlepiej ucieknij w środku nocy albo gdy go nie będzie

Jak mam w środku nocy uciekać. Przecież muszę przebyć drogę 500 kilometrów? Co ja mam zrobić? ;(

Ja bym uciekła wtedy, kiedy pójdzie do pracy. W nocy może Cie przyłapać. To straszne, że musisz uciekać. Współczuję kochana.

wsiadasz w pociąg i jedziesz do rodziny

jak masz dobry rower to tylko 5 dni Ci zajmie dotarcie do rodzinki.

Gdyby jeszcze te pociągi były tak że wsiadam w A i wysiadam w B. Mam conajmniej ze 2 przesiadki Pks, PKP, PKS... Jest weekend. Jak mam się dowiedzieć o kursach? ... Jestem dosyć młoda i nie wiem czy sobie poradzę....

a tak normalnie nie wypusci Cie?:O to spakuj sie jak pojdzie do pracy

O mój boże 6 przesiadek... nie dam rady ;(

To nie chodzi o to czy mnie nie wypuści bo on pracuje całymi dniami teraz wiec moge uciec jak go nie bedzie.... ale jak ja mam dotzrec do rodziny....?

jesteś młoda masz męża nie umiesz sprawdzić sobie rozkładu ale na kafe masz czas wypisywać?

to gdzie Ty mieszkasz a gdzie Twoja rodzina! nie mogą po Ciebie przyjechać?

PROVO!!!!!!!!!!!!!!!!

To gdzie ty mieszkasz , przynajmniej podaj w przyblizeniu. I dokad musisz jechac. Nie ma u ciebie w rodzinie kogos co by po ciebie przyjechal ????

sytuację to prowo czy co? :O

mi się wydaje że prowo jak nic!!!!!!!

Jak moglaś żyć z psychopatą to będziesz mogła też uciec. Wcześniej oczu nie miałaś , jakim cudem z nim się związałaś. Jak pójdzie do pracy spakuj coś z ubrania i jakieś pieniądze przynajmniej na drogę. Napisz ile masz lat i czy nie może po Ciebie przyjechać ktoś z rodziny?

Sprawdziłam.. Mam 6 przesiadek... Wybacz ale ten człoweik był ze mną od momentu gdy zaczęłam dorastać... Nie jestem samodzielna, wiem ... ALe nie dam rady psychicznie.. Nigdy nigdzie sama nie jechałam .. Nie znam miejscowości w których będę się przesiadać.. Nie szukam tutaj nie wiadomo jakiej pomocy.. Potzrebuje trochę wsparcia ;( Czy zdajesz sobie sprawe co to dla mnie znaczy... Ja musze wszystko zostawic nie wiem nawet co mam wziazc ze sobą?

A wiec skad dokad jedziesz ???

Mam 21 lat.. Obecnie mieszkam na wschodzie Polski. Rodzina mozepo mnie przyjechać ale dopiero początkiem sierpnia... ale od czasu gdy rozmawiałam z mama wydarzyło sie cos o czym ona nie wie i musze teraz jakos sama wrocic do domu.. Nie chce tez by o wszystkim wiedziala bo i tak jej sie serce kraja jak słucha co on ze mna robi.....

jakie to miasta!!!

a jak ktoś mnie rozpozna?... Jarosław- Bielsko - biała nie piszę dokładnych miejscowości ale do jarosławia jakoś dojade i tak samo z bielska juz prawie w domu

Wspolczuje wschod polski, to tak jak w rosji. A dokad musisz uciekac ???

napisałam

A ja myślałam że masz 15 lat, ze jesteś taka niezaradna, jak to możliwe że w dzisiejszych czasach 21 -letnia kobieta nie umie jeżdzić pociągami i autobusami. Wsparcie moje masz.

ak się ktoś stresuje, jest zdenerwowany i wgl to nie można na niczym się skupić. Ja Cię rozumiem. Jak wyżej koleżanki zrób to. Powodzenia kochana! I się nie bój!

Boje się .. zostawić to wszystko co tutaj mam.. praca, mieszkanie.... To był toksyczny związek .... myślałam nad rozsataniem, ale teraz to juz musze uciekac... Boże co ja zrobiłam? Jak mogłam dać sie tak ztłamsić? ;(

dziwna historia..... mąż tyran itd. a teraz wieczór, on na pewno w domu a ona pisze na kafe????? wymyślona historia moim zdaniem, a połowa tych co ją tu wspierają to na pewno ona:D

jest w pracy wychodzi rano wraca po 23...

to ciekawe gdzie on pracuje.......... jakaś podejrzana ta twoja historia i wymyślona jak nic, nie wierzę w nią!!! wymyślasz, żeby zrobic sensacje na kafe i na pewno piszesz z paru nicków nieprawdaż????:D