Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Allanek4

Pomóżcie jeżeli Wam przytrafiło się coś podobnego

Polecane posty

Cześć Wszystkim Gumtrowiczom! Postanowiłem tutaj napisać, bo podejrzewam, że odwiedzają to miejsce osoby obeznane w Internecie, a przede wszystkim - mające pewne doświadczenia w nawiązywaniu znajomości przez Internet. Kiedyś przeczytałem opinię, że za kilka lat zdecydowana większość naszych nowych znajomości będzie zawierana w cyberprzestrzeni a nie w realu. Nie wiem czy się cieszyć czy płakać. Chyba jednak to drugie ;) Przechodzę do rzeczy: przytrafiła mi się znajomość internetowa. Poznałem kobietę na czacie. Strasznie fajnie się pisało, jeszcze lepiej rozmawiało telefonicznie. Staliśmy się dla siebie bratnimi duszami. Dzwoniliśmy do siebie po kilka, kilkanaście razy dziennie. Zadłużyłem się w tej kobiecie. Niestety...Ta znajomość nadal ma wymiar jedynie wirtualny. Wielokrotnie proponowałem spotkanie, chcę, abyśmy byli razem. Kobieta też mówi, że chce być ze mną, że mnie darzy uczuciem...Ale za każdym razem gdy mamy się spotkać czy poruszamy temat spotkania, Ona się denerwuje..Ale za każdym razem wykręca się znajdując inną wymówkę. Kocham ją, tęsknię strasznie i chcą ją wreszcie dotknąć, spojrzeć jej prosto w oczy, poczuć jej fizyczna obecność. Nie wiem jak postąpić. Bez rozmów z nią będę czuł wielka pustkę. Ale i teraz nie jest dobrze...Bo usycham z tęsknoty za jej bliskością :( TO TRWA JUŻ KILKANAŚCIE MIESIĘCY! Piszę tutaj, bo podejrzewam, że i niektórym z Was mogła przytrafić się podobna historia. W końcu coraz więcej znajomości zawiera się poprzez internet. Może coś doradzicie? Opowiecie jak Wy poradzilibyście sobie w takiej sytuacji? Czy byliście w takim wirtualnym związku? Z góry dziękuję za zrozumienie. Żeby była jasność - nie jesteśmy parą szczeniaków - mamy po dwadzieściaparę lat - wszystko jest fajnie...Tylko dlaczego Ona nie chce się spotkać? Zakładam, że mnie nie okłamuje i nie ma nikogo. Rozmawiamy o róznych porach dnia - gdyby była z kimś to raczej nie moglibyśmy tyle rozmawiać. Mam tylko jej namiar telefoniczny. Dlaczego w tym trwamy? Kocham ją. A nie mogę jej nawet dotknąć :( Dlaczego? Dlaczego się tworzą takie historie. Napiszcie proszę o swoich własnych doświadczeniach z cyberznajomościami, może pozwoli mi to spojrzeć nieco inaczej na moją sytuację. pozdrawiam życząc miłego weekendu, i z góry dziękuję za odpowiedzi i zrozumienie Adam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim skrooomnym zdaniem
Hmmm, trudna sytuacja, ale myslę, że to nie ja kochasz, tylko wyobrażenie o niej. Jesli sie wymiguje to z całą pewnościa cos ukrywa... może ma kompleksy i boi sie, że jak ją zobaczysz to sie odkochasz. Wiesz jak wygląda? Masz zdjęcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysle ze po prostu jest brzydk
np. ma 20 kg nadwagi i chce schudnac nim ja ujrzysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssssssssssss
Też mi się wydaje, że ma coś do ukrycia. Byłam kiedyś w podobnej sytuacji, zauroczenie obustronne, mimo że pragnęłam się z nim spotkać - bałam się. Tego, że czar pryśnie. Że będzie mną rozczarowany. Że byłoby to pierwsze i ostatnie spotkanie. Ale głównie chodziło o strach przed tym, że mu się nie spodobam. Zdjęcie to jednak nie to samo co "real".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tom_ek
Do takich znajomości trzeba podchodzic z rezerwą. Z reduły ludzie na czacie kłamią a pozniej wstydza sie do tego przyznać jesli znajomośc sie utrzyma i przerodzi w cos więcej. Ja tez kiedyś poznałem fajna kobietę na czacie. Spotkalismy sie, było wszystko ładnie pieknie ale postanowiłem sprawdzić kim jest. Okazało sie ze ani imie ani miejsce zamieszkania ani tez telefon nie były prawdziwe. To była męzatka :) A tutaj przykład innej wirtualnej znajomości która niestety źle się skończyła: http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/szczecin/udawal-kobiete-zemsta-oszukanego-21-latka,1,4194621,region-wiadomosc.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tom_ek
Jak to z facetem jak rozmawiaja telefonicznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pusta głowo, gdyby miała męski głos to chyba autor nie rozmawiałby z nią przez telefon, przez kilka miesięcy? Słabo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona85......
a widziałeś jej fotkę, podejrzewam jak większość, że ma coś do ukrycia, może na dużo waży, może ma nie taką figurę jak by chciał ipt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×