zachowanie faceta względem swojej kobiety-typowe?

Jestem z facetem( 24 l )już ok roku-(ja mam 21).Nie jesteśmy więc małolatami-chodzi mi o jego zachowanie.Niby wszystko jest fajnie mówi,że mnie kocha,jest nam w łóżku super,ale mam wrażenie,że jemu na mnie nie zależy tak znowu bardzo.Jak mnie nie ma w weekendy bo np.jadę na uczelnię to idzie z kumplami na imprezki,do dyskoteki.Teraz pracowałam 3 tygodnie za granicą,to jak zaczął imprezować w piątek,skończył w niedzielę rano.Umizguje się niby w żartach do innych dziewczyn(jak trochę wypije),tzn.prawi im komplementy,ale ostatnio wkurza mnie jego koleżanka z pracy,baba starsza od niego o jakieś 10,11 lat.On i jego brat(pracują w jednej firmie) wychwalają ją pod niebiosa,jak fajna,jaką ma klasę,jaka pracowita.Mnie i dziewczynie jego brata już się słabo robi ja zaczynają o niej gadkę,bo jak zaczną,nie mogą skończyć.Planujemy z babą porozmawiać.Co o tym myślicie?To babsso wkurza mnie najbardziej.Ostatnio się dowiedziałam,że jak mnie nie było,to byli razem na imprezie zakładowej.

Na 90 % to ten Twój facet nie wie czego chce.Moim zdaniem jego zachowanie dowodzi tego,że go pociągasz fizycznie,ale kochać to on Cię raczej nie kocha.Tej koleżanki to raczej nie denerwujcie,bo się może okazać ,że to" babsko" 10 lat starsze odbije Ci faceta.

no wiec mysle ze jest z toba tylko dla seksu - ma laske ktora mu zawsze da wiec co sie bedzie staral...ale to tylko moje zdanie i chcialbym dla twojego dobra sie mylic

Rozumiem, że jeśli Ciebie nie ma przez weekend, to jest zobowiązany siedzieć w domu albo ewentualnie wyjść z matką na zakupy? Jeśli pracuje z ta babą, to trudno, żeby oboje nie znaleźli się na imprezie zakładowej. Baba ma 34 lata... To może oznaczać, że wygląda bardzo dobrze, jest pewna siebie, ma już jakąś pozycję... i to go może pociągać. Takiej babce może imponować, że ktoś młodszy interesuje się nią. Ale jeśli ta babka ma olej w głowie, to nie ruszy tak młodego faceta, który widać nie jest jeszcze całkiem dojrzały. Może tez umówili się z bratem, że Was troszkę podrażnią i są ciekawi Waszej reakcji. Nie radziłabym z babą gadać, bo niby o czym? Zrobisz z siebie tylko rozhisteryzowaną wariatkę.

cale szczescie nie mam zony a ze babskie forum to mi nie przeszkadza w pracy sobie siedze i nudno jakos

Webster, w stopce to Twoje zdjęcia? jesteś może z płd. części Polski?

tak mieszkalem na slasku kiedys ale obecnie od dawna za granica.

Tak pytam... mam wrażenie, że skądś Cię znam ;) Ale skoro pracujesz zagranicą, to jednak niemożliwe, żebym też widziała Cię w tym tygodniu :D

dwa dni temu wrocilem z pl :P a gdzie mnie widzialas ?

Hehe, no robi się ciekawie :D A mam wrażenie, że widziałam Cię w pewnej górnośląskiej miejscowości zaczynającej się na literę "Z".

Jasne ,że facet jest pusty jak sagan....

a to luz to nie ja bo bylem na dolnym slasku w ZG a na gornym tylko w KTW

Aha. No to luz... Ale mówię Ci... ...jesteś klonem faceta, który kupował "Przyjaciółkę" i "Życie na gorąco". A ubrany był w czarne dżinsy i żółty sweterek ;)

babka , w tym wieku może i nie weźmie się na poważnie za 10 lat młodszego ale takiej parze młodszy ze starszą może być włóżku równie wspaniale,jak autorce tematu.

napewno nie ja bo nie kupuje zadnych gazet :) ale musze porozmawiac z rodzicami na temat tego klona....

:D koniecznie porozmawiaj :D Bo naprawdę aż wierzyć się nie chce, że to nie byłeś Ty... Może coś ściemniasz teraz? :D Trochę już żyję i nigdy dotąd nie widziałam tak identycznych osób! ;)

a czemu nie podeszlas i nie zapytalas co robie wieczorem ? hahah

Jakoś odniosłam wrażenie, że spieszysz się trochę :D

a ile masz lat ? i czemu nie ma zdjecia :D

rozmowa z tą babką nic ci nie da , bo co ona winna ze sie slinią na nią jacyś młodzi napaleńce? porozmawiaj raczej z chłopakiem

Webster--> kobiety nie pyta się o wiek :D i to tak publicznie ;) zdjęcia nie mam tutaj, bo i po co?

a tam odrazu tak publicznie poprostu sie zaciekawilem ...no ale wporzadku nie bylo pytania :D

:D A Ty nie byłeś kiedyś gdzieś ministrantem? ;) Dawne czasy ;) Ale, żeby taki facet nie miał żony? Nie może być ! :)

a wiesz ze w podstawowce bylem ministrantem przez dwa lata... a ze zony nie mam to trudno, widoczenie zadna mnie nie chce :P

Zatem to nie może być przypadek ;) Musisz być TĄ osobą :) A skoro tak, to jesteśmy w zbliżonym wieku, myślę ;)

to nie wina tej "baby" tylko jego...

jakos nie kojarze Cie bo i skad nie mam zadnych danych po ktorych moglbym Cie rozpoznac :)

To prawda. A ja raczej nie rzucam się w oczy :P Choć najpewniej stałam tuż za Tobą ;)

a czemu sie nie rzucasz w oczy ?

oejj jai to może być poczatek czegos super :_D wielkiej miłości? jakie to romantyczne, Webster będziesz ***?!&*% jesli to spierniczysz :-D