Jak to odbudowac?

Latala za mna kilka msc, jak ja sie opamietalem to sie okazalo ze woli zostac przyjaciolka, bo skoro tyle msc nic nie bylo to iteraz nic nie bedzie. Blagac o druga szanse, powiedzie ze zrobie wszystko by wrocila, czy starac sie odbudowac relacje, ktore teraz sa na stopie kolezenskiej ? w zeszlym tyg spotykalismy sie codziennie, sypiala u mnie itd. spierdolilem to.

a ile z nia byles? czemu ja rzuciles. napisz dokladniej jak to bylo

jewstes jeszze?

spotykalismy sie dosyc dlugo, kilka msc, ale to bylo na stopie kolezenskiej..okazalo sie niedawno ze ona oczekiwala czegos wiecej... ja wtedy tego jeszcze tak nie traktowalem. Nie zerwalismy bo nie bylismy razem ...tak oficjalnie, bo wszystko w ost tyg wskazywalo na to ze jestesmy para. Kilka dni temu kontakt sie urwal bo powiedzialem co czujem, a ona doszla do wniosku ze skoro tyle czasu nic nie bylo to nic juz nie bedzie z tego raczej...no ale nie wyszlo bo ja nie hbralem tego wczesniej na powaznie;/ tak w skrocie;/

up.

uptwo.

dziewczyny, doradzcie :)

Witaj uważam, że inicjatywa jest teraz po Twojej stronie. Musisz udowodnić jej, że Ci zależy. Musisz ją do siebie przekonać "w tej kwestii" :)

Choć myślę że może to być trudne zadanie, bo z doświadczenia wiem, że jeśli chcesz poderwać dziewczynę, to 100 razy łatwiej obcą niż starą znajomą, a najgorzej to już jest z przyjaciółkami. Pozdro

niestety mowiac wprost, ona nic do Ciebie nie czuje. Skoro wyznales jej swoje uczucia, a ona reaguje "juz nic z tego nie bedzie", to znaczy, ze ona czuje, "ze nie bedzie", bo nic do Ciebie nie ma tak naprawde. Moze Ci sie wydawalo, ze lata za Toba. Pewnie to kokietka czy cos. Na pewno nie jest w Tobie zakochana, nie lodz sie.

jedyny sposob, zeby ja ewentualnie zaintrygowac "skoro juz odkryles wszystkie karty", to zerwac z nia zupelnie kontakt i zaczac zyc wlasnym zyciem. Zyc swoimi pasjami itp. pewnie za jakis czas sama sie odezwie i ewentualnie wtedy odnowic znajomosc

Nie jest tak ze mi sie wydawalo, bo sama mi to nie raz mowial, sama mnie zapraszala do siebie na noc itp. to ona namawaiala mnie na spotkania,a nie ja ja. Powiedziala mi zreszta z msc temu ze wiosna byla na 100% pewna ze chce byc ze mna a teraz juz sama nie wie. Przyznala tez ze mam mega dziwny charakter ze nic nie zrobilem i nie robilem.

i ostatnio przyznala ze to ja robie kobieta wode z mozgu, niewiedzac samemu co chce.

!;]