W Polsce kobiety po 30tce juz nie sa ładne

dziadziejecie, wygladacie na 10 lat wiecej, scinacie włosy i wygladacie jak te stare baby po trwałej, wiekszosc co ma dziecko sie zapuszcza, smutne zmeczone twarze, o nogach i sflaczałych cyckach od karmienia nie wspominajac..jesli dodamy do tego jakies inne ukryte choroby ktorych nie widac na pierwszy rzut oka to mamy obraz nedzy i rozpaczy. jeszcze ten ubior..mało kobiecy. czemu tak mało kobiet nosi spodnice, spodniczki tylko jakies dzinsy kurwa jego mac?! to nie jest dla dojrzałych kobiet, to samo tyczy sie butow....tylko sportowe albo jakies brzydkie sandały.jestescie obrzydliwe

a ty po 30 bedziesz piekny i mlody

podmiot liryczny chciał powiedzieć, że kobiety po urodzeniu się zapuszczają

to znaczy nie tyczy sie to tylko zapewne tych kobiet co urodziły. nie mozna tez powiedziec ze reszta jest piekna bo sa singielkami i automatycznie maja wiecej czasu by zadbac o siebie.bo pewnie sa singielkami dlatego ze nikt ich nie chcial. chodzi mi o pewna kulture dbania o siebie. kobiety cos zarzucaja facetom ze sa niezadbani a same sa jakby towarem z lumpeksu.wybrakowanym, przechodzonym...

ale

ale nie masz racji, ja jestem po 30-tce i dbam o siebie. Z yglądu wielu mi daje 5-7 lat mniej:)weic nie uogólniaj

a ja właśnie skończyłam 38 i ostatnio kolega mojego kolegi, nowo poznany powiedział, że wyglądam na jakieś 28 lat, bardzo sympatyczne prawda ??? ale faktycznie masz rację, kobietom w pewnym wieku krótkie włosy dodają lat (no chyba że ma się urodę stworzoną do takiej fryzury) i większość kobiet po trzydziestce wybiera jednak spodnie albo długie spódnice..... ja uwielbiam chodzić w krótkich spódnicach i sukienkach (mogę sobie na to pozwolić ;)) fason oczywiście dowolny, choć zdecydowanie preferuję dżinsowe, a włosy od kilku lat zapuszczam i są obecnie dość długie, makijaż stosuję bardzo naturalny, bo w moim wieku niestety trzeba już z tym uważać ;) i mogę śmiało powiedzieć że odnalazłam się w swoim stylu i jestem z siebie bardzo zadowolona, i nie nie nie!!! ....nie jestem kobietą typu Jolanta Rutowicz ;) ale uważam że przy minimum chęci w moim wieku można wyglądać przyjemnie, estetycznie, gustownie i na młodszą niż wskazuje metryka ..... no ! biust w moim wieku oczywiście nigdy nie będzie tak jędrny jak u 20- latki ale z tym należy się liczyć i pokochać go takim jaki jest ;) :))) dlatego uważam, że nie można uogólniać i wszystkie kobiety po trzydziestce wrzucać do jednego koszyka !!!! ale mimo wszystko Kobietki pokochajcie siebie i dbajcie o swoje ciało, bo w kocu po to Wam się je dostało !!! ;) !!!!

Jak mieszkasz w Pasikowicach Dolnych, to tyle widziales..Zalosne..

Moja mama ma 45, a wygląda na góra 35 i to bez operacji plastycznych :) Problemem jest to, że niektóre kobiety wychodząc za mąż przestają o siebie dbać, bo myślą, że zdobyły faceta i już więcej nic im do szczęścia nie potrzebne. A wystarczą same dobre chęci ;)

kobiety sie staraja, jak maja odrobine motywacji

kobieta powinna mieć motywację dla samej siebie... dla siebie samej powinna troszczyć się i dbać o siebie, może to frazes, ale jeśli pomimo defektów, które każda z nas ma, nie będziemy z siebie zadowolone, to żaden facet nam w tym nie pomoże !!!

Nie gadaj bzdur.

nie gadaj bzdur autorze:)

nosze kobiece rzeczy i NIE WYGLĄDAM NA TYLE LAT!!!