Spędziłam noc z psycholem z czatu!!!

ale o co chodzi?

Nie spędzialś nocy, tylko poprostu się z nim pierdoliłaś. Normalana sprawa.

Zaczął opowiadac różne rzeczy,np że wali sobie konia tak z pięć razy dziennie,wszędzie dosłownie,od autobusu MPK po kościół,że spotyka się z laskami z czata ,przewaznie starszymi,tak po 40-stce,uwielbia lizać,najlepiej żeby laska miała okres wtedy jest najbardziej bosko(!!!) że jak jedną tak lizał w aucie gdzieś w lesie to nie wytarł się dokładnie i tak odjechał potem z okrwawioną mordą! ja leżałam zdrętwiała a on mnie gładził po tyłku i z zadowoloną miną opowiadał... albo na przykład to... że gdy jest z laską któa mu się bardzo podoba to nie ma takiej opcji żeby mu nie dała,no po prostu nie ma...jego pała wie dobrze gdzie ma wejść i nie znosi odmowy a dziewczynki są kochane jak są grzeczne. Leżałam jak pien drzewa,jego łapy aż mnie parzyły i jak pomyślałam że przed chwilą prawie krzyczałam z rozkoszy i ssałam mu tę pałę to zbierało mi się na wymioty. I bałam się zapytać o ten klucz.

ale co się stało z KLUCZEM !!! chyba nie zasnę dziś :(

no przecież wyszłaś stamtąd.

opowiadał o swoich wyjazdach za granicę i rodzinie, która go nienawidzi i próbuje go zabić, że był już trzy razy otruty i ostatni raz z trudem go odratowali, że jego matka zabiła swojego męża, jego ojca i zwaliła winę tak sprytnie na brata męża, że dostał jakiś cholernie wysoki wyrok, że przez rok przetrzymywali go w pokoju z którego nie mógł wyjść i podawali mu jedzenie raz na 3 dni a opowiadał to w tki sposób ze mnie ciarki chodizły po plecach

klucz cały czas był w mojej pochwie :O

masakra. Z kim Ty sie zadałaś. I jeszcze sie spuszczał w Ciebie :O

e tam bzdury gadał.

obsrana mucha- opowiadaj co mowil

Wreszcie wbiłam mu się w słowo co nie było wcale łatwe bo jakiegoś słowotoku dostał i powiedziałam,że pójdę się wykąpać,on na to"Idz,idz,potem cię znowu zaleję" Zamknęłam się w łazience,puściłam wodę pod prysznicem,usiadłam w kącie i zapaliłam fajkę.Łapy mi się trzęsły,nie wiedziałam kompletnie jak to rozegrać dalej...normalnie bystre dziewczę ze mnie a wtedy taką miałam pustkę w głowie że szok.Coś mi mówił,zeby go nie denerwowac lepiej ani o ten klucz nie pytać. Wreszcie zaczęłam się kąpać,dość długo to trwało a kiedy wyszłam on sobie siedział,walizeczka otwarta,pełno żarcia,jakieś kiebaski,kanapki ,gość sobie podjada ,na łózku leży mój portfel,a on ogląda sobie moje prawko i dowód!!! Ja pierdolę ,no masakra.

23.03 podszyw

ssij kolbe frajerkooo, sama jestes psycholkoom

a na koncu zrobil na mnie rzadką kupe :(

a ile mial lat?

12 i pol :(

a jak sie zorientowalas ze ten kluczyk byl w twojej pochwie? i jak wkoncu ucieklas od niego?

nudne to nawet podszywać mi się nie chce

mam spiralę i coś mi tak w pochwie dzwoniło :O

Jak go zobaczyłam z tymi moimi flepami to mnie na chwilę strach opuścił tak mnie wkurwił,mówię mu że dlaczego grzebie mi w rzeczach,on na to że to na wypadek gdyby potem ciężko mu było mnie znależć,że super mu ze mną,że przecież mi też jest fajnie bo on to wyczuwa. Ma 33 lata.

pisać dalej? rozróżniacie podszywy? bo nie wiem czy jest sens

a w jakim to było mieście

dobra lapie klimat, rzeczywiscie psychol a nie boisz sie chorob wenerycznych albo HIV? sorkiez ze cie teraz doluje, wieczor po ale lepiej pozniej niz wcale

pisz, rozróżniamy

ja rozrozniam podszyw sens bez sensu krk - co to sie narobilo, kiedys wawa rzadzila netem a teraz widze prowincja dorwala sie i ssie. nudy chlopie

rożróżniamy, pisz

tzn mialam na mysli w tym co przedchwila napisalam o nudach ze ja tez jestem z krakowa, a nie ze ta opowiesc jest nudna czy prowincjonalna

a skąd jestes tata itd...

wogole przepraszam, juz bede pisac tylko na temat zeby nie rozbijac watku :) kazdy moze spotkac psychola i dorbze wiedziec jak ich poznac, jak sobie z nimi radzic itp

ja też z krk, prądnik biały