Obojętny facet

Byłam już na 3 randce z pewnym chłopakiem. Dobrze się przy nim czuję, myślałam, że on przy mnie też, ale martwi mnie jego zachowanie. Otóż, mam wrażenie, że on się wcale nie stara! Nie oczekuję codziennych spotkań, smsów co godzinę, ale cholera, ciągle to ja piszę do niego pierwsza, on odpisuje jednym zdaniem, tak chłodno, bez uczuć. 2,3 smsy dziennie,bo jeszcze ani razu nie dzwonił. Czasami cały dzień się nie odzywa, a to tłumacząc, że ma dużo pracy albo że nie miał nic na koncie...Kurde,jak czytam to co sama teraz napisałam to widzę,że to chyba nie ma sensu :o Już nie będę 1 pisać Myślicie,że to w ogóle ma sens? Czekać czy dać sobie spokój?

no ja mam wręcz identycznie ! i wiesz, ja się jeszcze łudzę i sama siebie okłamuję. też się pracą tłumaczy, akurat. dajmy sobie spokój obie.

No właśnie, łudzimy się, tracimy czas. Nie znoszę czekać i biegać co chwilę po komórkę żeby sprawdzić czy napisał sms czy nie :o Przecież nie jest ciężko poświęcić chwilę na telefon. Chyba masz rację, nie ma co sobie głowy zawracać. Facetowi, zwłaszcza na początku chyba powinno zależeć, a ja tego tutaj nie widzę

ja też tego nie widzę więc już nie patrzę na komórkę za często bo nie ma po co marnować czasu, jak nie chcą to trudno. nie wiedzą co tracą tak to sobie tłumacz :)

Masz rację,dzięki :) Dobrze, że to tylko kilka randek, nie zdążyłam się zaangażować. Damy radę

a ja mam to samo tylko z kobietą, na początku super a teraz po 2 randkach i pewnie z 300smsach jakaś posucha nastała...

Chciałabym żeby jakoś okazał czy widzi jakąś wspólną przyszłość czy chce żebyśmy po prostu zostali znajomymi, którzy od czasu do czasu wymienią się smsem w stylu: ,,co słychać"-,,w porządku" itp. :o Wiem,że to początki,ale nie chcę siedzieć,myśleć o nim i się angażować jeśli to nie ma najmniejszego sensu. Ja wolę się już pierwsza nie odzywać,bo się boję,że pomyśli,że mu się narzucam

Też wolałbym nawet przykrą prawdę niż życie w niepewności lub jakieś słodkie kłamstwa. Jak narazie otrzymuje wymijające odpowiedzi..nic konkretnego.

Poza tym może tak być że tylko jedna strona wyobraża sobie nie wiadomo co a dla drugiej to zwykla znajomość...

Daj spokoj.Zaslugujesz na szacunek!!!!!!olej go

szkoda twojego czasu

szkoda twojego czasu

Uważam,że to facet powinien się starać o kobietę. Przecież wysłanie miłego smsa niewiele kosztuje i zajmuje chwilę. Nie ma co się pakować w niejasne sytuacje,a później płakać

Olej buraka :) .