Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mozaikakakak

Nie obawiacie sie o swoje dzieci w niedalekiej przyszlosci??

Polecane posty

Gość mozaikakakak

Patrzac na te wszystkie katastrofy,ktore spotykaja coraz wiecej ludzi w roznych krajach?? Moja corka ma pol roku,a ja juz sie boje czy jakis palant gdzies jej nie zastrzeli, nie zgwalci.. czy nie zginie przez jakis tajfun czywybuch wulkanu yellow stone, ktory podniosl sie o 3 metry, a ktorego wybuch spowoduje zanik slonca na 2 lata.. mnie to przeraza, z ebedzie cierpiala :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej nie myśleć o tym,
to jakoś uda Ci się w miarę normalnie żyć. Przyszłości nie zmienisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozaikakakak
poprostu płakac mi się chce jak pomysle ze moja corka moze w meczarniach zginac. kiedys i nas to dopadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zaraz dwojeczki
Powiem ci szczerze, ze nie mysle o tym...O wiele wieksze wraznie na mnie robi jak widze te biedne dzieci w Afryce :( Wprawdzie od lat utrzymuje taka jedna dziewczynke w Afryce, ale czlowiek chciaby pomoc wszystkim, jednak sie nie da i to mnie martwi bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasami mam takie mysli, ze syna nie upilnuję, tzn. na spacerze czy gdzieś tam jak juz jestem na tym spacerze to o tym nie myślę, bo jestem za nim krok w krok, ale w domu jak śpi to się martwię - ale to chyba tak ma większość matek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zombazowa
ja sie najbardziej boje nie tego a.... Tego co sie dzieje z mlodzieza:/ Ze popadnie w zle towarzystwo , ze zawali nauke itp. Ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
złe towarzystwo to będzie później, a teraz sprawy codzienne, bo jest jeszcze mały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zaraz dwojeczki
zombazowa - o tak, zgadzam sie z toba. Ja tez sie tego bardzo boje, chyba nawet najbardziej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zombazowa
pozniej nie pozniej a tu temat o przyszlosci:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedyne czego się teraz obawiam, to to, że będę te dzieci miała teraz ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niedalekiej przyszłości, więc za miesiąc 2 czy rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak mialam dopóki
a co wam da myslenie o tym? ostroznosc w normie nalezy zachowac ale bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamama Ola
ja najbardziej boje sie jak pójdzie do szkoły., TE dzieciaki teraz sa straszne, seks w wieku 14 lat , dreczenie innych, tyle samobójstw, galerianki itp. Dobrze , ze mam syna, ale i tak się boję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gegetge
Ja tak na poważnie to przestraszyłam się tylko gdy zaginął na naszym osiedlu pięcioletni chłopiec. Pomyślałam że człowiek niby teren zna i czuje się bezpiecznie (ja tak się czuję, każdej porze doby) a tu nie wiadomo co może się przydarzyć. Wiadomościami z "wielkiego świata" nie przejmuję się. Wiadomo że nagłaśniane są drastyczne sprawy, więc i wydaje się że jest ich tak dużo a to nieprawda. No i ponieważ chłopiec znalazł się cały i zdrowy kilka godzin później, to i ja znów jestem spokojna i jakoś czuję że moje dziecko jest bezpieczne. Tyle że pilnuję córki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miraculum5
A ja się boję panicznie od jakiegoś czasu wojny na skalę światową. Potrafię nie spać w nocy, bo się boję, ze mnie obudza bomby i co ja wtedy zrobię z dzieciątkiem itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nonononooo
ja sie rowniez lat szkolnych obawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miraculum no daj spokój wiem, że każdy ma swoje strachy, ale aż tak nie panikuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama przedszkolaka...
Ja też patrzę z obawą w przyszłość . To co teraz dzieje się na świecie nie jest normalne . Te wszystkie katastrofy klimatyczne tak naprawdę nie wiadomo co drzemie w kosmosie albo w środku ziemi. Tyle strasznych nieuleczalnych chorób wokół nas . Martwi mnie też to co za kilkadziesiąt lat będzie z tymi wszystkimi elektrowniami atomowymi zobaczcie niby Polska ich nie ma ale ile elektrowni atomowych mają państwa wokół nas i to w niedalekiej odległości od naszych granic. :( :( :( Co z odpadami radioaktywnymi?? Niemcy już się martwią ;( Kto zabezpieczy te odpady? Gdzie i jak ,żeby nie zatruły środowiska ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swedc
ja tez z onawami patrze w przyszlosc. tyle katasftrof, tyle nowych chorob, tyle przemocy......jednak na wiekszosc nie mamy wplywu. co do elektrowni atomowych to tym sie nie martwie. to chyba najmniejsze zlo....................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozaikakakaka
JA równiez obawiam się lat szkolnych, ale na to akurat dziecko ma wpływ, na katastrofu nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozaikakakka
Owszem ja tez się obawiam o lata szkolne tyle, ze na ten czas dzieci mają wpływ. Na katastrofy niestety nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozaikakakka
Owszem ja tez się obawiam o lata szkolne tyle, ze na ten czas dzieci mają wpływ. Na katastrofy niestety nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boje sie tego co napisałyscie
i dodatkowo raczyszka ,białaczki,wypadku etc ze my rodzice umrxemy zginiemy i dziecko pojdzie do domu dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boje sie tego co napisałyscie
*raczyska"-raka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie tego tak nie boje
bardziej obawiam sie, ze nie bedzie mialo przyjaciol, ze bedzie samotne, ze dozna przykrosci w zyciu itd. na katastrofy i wojne nie mam wplywu, wiec po prostu o tym nie mysle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×