byc ta druga:(:(

witam wszystkie. pod koniec 2008roku zaczelam nowa prace po 2 miesiacach przyszedl pewien chłpak odrazu wpadl mi w oko ale mial dziewczyne ktora tez tam pracowala ona zrezygnoala on zostal... w kwietni przyjechal na kawe pocałowal i tak to sie zaczelo spotkania spacery w koncu łozko... ciagnelo sie to za mna do tamtego roku dopoki nie poznałam obecnego partnera z ktorym mam dziecko. ostatnio W znow przyjechal pocałowal mowi ze cho jest z M nie potrafi zapomniec tego co bylo brakuje mu tych rozmow seksu ale z jego gadki wywnioskowalam ze mu chodzi tylko o seks bez zoobowiazan a ja mam do niego uczucia kocham mojego obecnego partnera ponad zycie ale z W bylo mi tak dobrze mam do niego slabosc... czy ktoras z was tez byla lub jest ta druga???

Proponuje sobie zaszyc.

kobieta bądź facet ktory jest w zwiazku a puszcza sie na boki jest zwykłym śmieciem !! piszesz "kocham mojego obecnego partnera ponad zycie ale z W bylo mi tak dobrze mam do niego slabosc" to jak ty kurwa kochasz obecnego - DO TEGO OJCA TWOJEGO DZIECKA - jak piszesz ze masz slabośc do innego... jestes skonczona kretynką nie myslisz o mezu o dziecku tylko o sobie bo cie kurwa krocze swedzi... glupia baba najlepiej wez poromansuj z tym W i niech cie ojeciec twojego dziecka pusci bokiem i ten W tez tylko seksu chce wiec potem nie rycz ze zjebalas sobie zycie i dziecku bo ci sie seksu zachcialo... bozeee jakie to zalosne

nie jestem zalosna tylko pisze jak sie czulam to on mnie probuje do lozka zaciagnac ja wcale tego nie chce uwazam ze zle postapilam wtedy a bylam, sama nikogo nie zdradzialam teraz tym bardziej nie zdradze on wie ze mi sie podoba!. prosze was o rade czy mam go zjebac zeby przestal ja chcialabym miec z nim kontakt ale tylko kolezenski ale wydaje mi sie ze tak on nie chce wiec chyba musze taznajomosc zakonczyc....

boze ile ty masz lat dziewczynko ?

23 wiem ze moze wedlug ciebie jestem głupia ale na poczatku byla z tego faja przyjazn pozniej tak wyszlo uwazam ze jestem zla wcale nie chcialam byc ta druga ale w koncu sama to zakonczylam poznajac mojego terazniejszego!

to wez sie zajmij dzieckiem i obecnym facetem i nie zawracaj dupy tamtym i tyle.... nie jestes dzieckiem wiec nie zachowuj sie tak jak nastolatka

nie spieprze zycia ani sobie ani mezu ani corce bedzie miala pełna sczesliwa kochajaca sie rodzine. z W nie chce miec do czynienia dziekuje kolezance za opieprzenie jestem osoba ktora bierze sobie to do serca co ktos mi mowi moze potrzebowalam zeby ktos mnie tak zj***al.

to ja ci jescze dołoże kobieto wez sie ogarnij, masz faceta i dziecko wiec nie niszcz tego boze jak mozesz nawet o tym myslec skoro tego obicnego kochasz?chccesz z siebie zrobic dziwke? to co ze cie tamten pociaga, zapomnij o nim zajmij sie dizeckiem i rpzestan myslec o pierodłach takie zachowanie wskazuje jedynie na o ze jestes puszczalska

nie dam sie obrazac puszczalska nie jestem bo nie zdradzilam obecnego partnera a zaczynajac to wszystko bylam sama moze glupia wierzylam ze ja dla mnie zostawi!!!! zajme siw własna rodzina bo sa dla mnie najwazniejsi i nic tego nie zmieni! i nie jestem najgorsza bo nigdy nikogo nie zdradzilam a mysli i wspomnienia to nic zlego!

pomomo tego ze te slowa nie sa zbyt mile dziekuje za nie! komu mam o tym powiedziec jak nie na forum mam problem to chcialam sie poradzic!!!

tylko nei daj sie tamtemu zbałąmucic ruchac mu sie za chcialo i ci opowiada bajki ze mu było dobrze tylko z toba poweidz mu nastepynm razem ze jak mu sie chce seksu bez zobowiazan to niech idzie do burdelu