w czym zamrozic rosół?

ugotowalam bardzo mocny, esencjonalny rosół, z myślą, że go zamrożę, i potem będę rozcienczala i tak powstanie podstawa do zup. Czy moge zamrozic w takich zwyklych pojemnikach na zywnosc? Nie rozsadzi ich?

w plastikowych pojemnikach na żywność lub w woreczkach foliowych.

a nie prościej w słoikach? tylko oczywiście nie zakręcać, bo rozsadzi.

zakreconych i nigdy nie rozsadzilo, bigos tak samo

no raczej mam za malo miesjca w zamrazarce,zeby moc tam ustawic otwarte sloiki. Co dziwnego jest w tym, ze sobie mroze rosól? Ugotowałam duzo na raz i potem wystarczy dodac jakies warzywa, czy coś i zupa gotowa. Ty za to kurczaka podzieliłabys pewnie na 10 porcji i 10 razy gotowala, zmywala, traciła gaz itp. A ja wróce z roboty, wrzucam do gara zamrozony rosól, dolewam wody (bo zrobiłam taki mocny rosol, z myslą o rozcienczaniu), daje np. koncentrat pomidorowy i mam zupe. Nie musze obierac warzyw, kroic, gotowac.

zup to moze zamroź w małych słoiczkach 250ml? wtedy po jednym bedziesz wyciagala do zup

w mocnych woreczkach ja polecam mało miejsa zajmują i fajnie sie przechowują

no tak niema jak mrożony rosół z tytki foliowej idąc tropem wpisu powyżej.Śmiech na sali. Liepiej by chyba było sobie po porcjowac mięso i obrane warzywa w torebki,a potem wyciągać. rozumie mrozić bigos,gołąbki,fasolke,ale rosół???

mysle, ze taki rosol jest smaczniejszy niz z kostek czy bulionetek ;-) i nie pytalam o opinie, tylko JAK to zrobic. Dziękuje za rady wszystkim życzliwym. PS a te woreczki sie nie podra? wystarczy jedna mikro dziurka i rosol wypłynie, nim zamarznie. Jak np. wsuwając szuflade zahaczę o coś...

pojemnikach na kostki lodu i wtedy po kostce czy 2 wrzucają do jakiejś zupy ale ja osobiście rosołu nie mrożę bo lubię świeży i tak samo jak gotuję inną zupę niż rosół to oprócz pomidorowej inne gotuje zazwyczaj na kościach czy też innym mięsie niż drobiowym

W zamrażarce :-)

poza tym, jakbym pomrozila gotowe warzywa i mięso, to i tak musialabym odczekac, aż sie ugotują, wcześniej odszumować wywar mięsny itp. a tak - warzywka w rosole gotowe. Tylko smak dodac.

nie rozumiem problemu z zamrazaniem po to ludzie wymyslili zamrażalniki zeby to robic i tak jak autorka pisze chce sie dowiedziec jak sprawinie zamrozić zupe a nie z czego bedzie ja jesc ja mroże wszystko w woreczkach bo to daje duzo luzu w zamrazalce i szybko sie rozmraza pozdrawiam

jak Ci sie to rozwali to potem sobie to zeskrob,i już nie bedziesz musiała wody do dawac hehehe Smacznego!

Dla mnie mrożony rosół jest po prostu niesmaczny !!! Możliwe że można mrozić rosół, ale mnie nie smakuje, jest niedobry.

Natomiast esencjonalne kostki bulionowe można robić mrozić i dodawać do zup.