Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zalogowana

Platforma Obywatelska. 628 afer i skandali. Zaglosujesz?

Polecane posty

Gość Imperium Tuska
Niewyjaśnione pasmo śmierci ciągnie się za rządem Tuska Grzegorz Michniewicz. Pierwsza ofiara. Dyrektor generalny kancelarii premiera. Osoba mająca najwyższy status dostępu do informacji tajnych. Jego przełożonym był Tomasz Arabski. Zginął w tajemniczych okolicznościach 23 grudnia tego samego dnia kiedy do Polski powrócił Tupolew z remontu. Wedle oficjalnej wersji popełnił samobójstwo wieszając się na kablu. Wcześniej jednak nic nie wskazywało na taki jego stan. Tuż przed mniemanym samobójstwem dzwoni do żony umawiając się na następny dzień , wysyła esemesy do znajomych. Osoby które go znały zgodnie twierdzą że nie miał żadnych stanów depresyjnych ani skłonności samobójczych. Po jego śmierci w mediach, przecież tak żądnych sensacji, zapada zadziwiająca cisza. Biskup Mieczysław Cieślar. Druga ofiara. Ginie18 kwietnia w wypadku samochodowym. Miał być następcą ks. Adama Pilcha, pełniącego obowiązki Naczelnego Kapelana Ewangelickiego Wojska Polskiego, który poniósł śmierć w Smoleńsku. Biskup Mieczysław Cieślar był specjalistą od tematyki inwigilacji środowisk protestanckich przez SB. Wedle pewnych źródeł, po katastrofie odebrał telefon od ks. Pilcha. Po jego śmierci, tak niesamowitej gdy kilka dni po katastrofie ginie następca głównego kapelana wojskowego, zapada w mediach głucha cisza. Szyfrant Zielonka. Trzecia ofiara. Zwłoki w stanie rozkładu zostały wyłowione z Wisły 27 kwietnia. Rok wcześniej szyfrant Zielonka oficjalnie zaginął. Ciało było w stanie rozkładu ,dokumenty zaś przy nim idealnie zachowane. To była ważna osoba w polskim wywiadzie. Miał dostęp do najbardziej tajnych materiałów będących w posiadaniu polskiego rządu. Fachowiec, który szkolił innych, jeden z najlepszych w kraju. Doskonale znał kanały i sposoby przekazywania tajnych informacji. Mimo że sprawa winna była wzmóc najwyższą czujność organów państwowych i mimo że rozkład zwłok kolidował ze znakomicie zachowanymi dokumentami ? stwierdzono samobójstwo. Mainstreamowe media nie dociekały. Krzysztof Knyż operator ?Faktów? TVN. Czwarta ofiara. Pracował z W. Baterem. Wedle informacji podanej zdawkowo przez TVN umiera 2 czerwca. Niejasne krótkie komunikaty mówiły o chorobie. Prasa zagraniczna pisała iż został zamordowany we własnym mieszkaniu. Wedle pewnych źródeł sfilmował awaryjne lądowanie Tupolewa na smoleńskim lotnisku co miał na żywo pokazać kanał informacyjny. Faktem jest że materiały telewizyjne z pierwszych chwil, gdy nie było wiadomo jeszcze co się stało i tuż sprzed katastrofy zniknęły. O śmierci Knyża w mediach była i jest cisza. Profesor Marek Dulinicz. Wybitny polski archeolog. Piąta ofiara. Ginie w wypadku samochodowym w dniu 6 czerwca. Szef ekipy archeologów, która miała w czerwcu wyjechać do Smoleńska. Dulinicz był pomysłodawcą wyprawy, ale też osobą aktywną w staraniach o wyjazd. W tym miejscu wspomnę Państwu tylko jak wyglądał śmiertelny wypadek samochodowy Waleriana Pańki szefa Najwyższej Izby Kontroli z początku lat 90-tych. W oponach było wywierconych setki mikroskopijnych dziurek, które dopiero gdy samochód jechał z dużą prędkością tworzyły zawirowania skutkujące wpadnięciem w poślizg. Tego dnia kierowca prezesa Pańko jechał z szybkością 150/h. Tego nie mogli, nie potrafili wykonać zwykli gangsterzy. To wiedza zastrzeżona dla służb. Po śmierci prof. Dulinicza jak i we wcześniejszych wypadkach na ten temat zapada cisza Doktor Ratajczak. Szósta ofiara. Nie wiąże się go bezpośrednio z tragedią smoleńską, ale nie można jego osoby oddzielić od jej skutków. Zwłoki dr Dariusza Ratajczaka w stanie rozkładu znaleziono 11 czerwca 2010 w samochodzie zaparkowanym pod Centrum Handlowym Karolinka w Opolu. Świadkowie twierdzą że poprzedniego dnia samochodu na parkingu nie było. Komenda Miejska w Opolu Umorzyła śledztwo mimo że sami policjanci stwierdzili że śmierć nastąpiła 3-4 dni wcześniej. Doktor Ratajczak został wyrzucony z uczelni po opublikowaniu książki w której cytował niektórych autorów podważających część ustaleń dotyczących holocaustu. Poprzedzone to było nagonką rozpętaną przez opolską ?Gazetę wyborczą?. Wiąże się tę śmierć z działalnością ujętego niedługo potem agenta Mossadu. Faktem jest że po 10 kwietnia nastąpiło rozprzężenie rodzimych służb i wzmożona działalność agentury. Zaś śmierć Dariusza Ratajczaka wyraźnie wskazuje na działanie tzw. nieznanych sprawców. Na temat jego śmierci ? cisza. Minister w rządzie PiS Eugeniusz Wróbel. Siódma ofiara. Zaginął 15 października. Poćwiartowane zwłoki wyłowiono z Zalewu Rybnickiego. Wybitny ekspert od spraw lotniczych. Jeden z nielicznych o takiej wiedzy w Polsce. Wybitny specjalista od komputerowych systemów sterowania lotem samolotów. Specjalista od precyzyjnej nawigacji satelitarnej dla lotnictwa. Ekspert przepisów lotniczych krajowych i unijnych. Inicjator powstania Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego. W latach 1998- 2001 uczestniczy m.in. w opracowaniu projektu prawa lotniczego. To tylko niektóre z kompetencji i osiągnięć ministra Wróbla. Zostaje rzekomo zamordowany przez oszalałego syna. Rodzina min. Wróbla jest jednak rodzina wzorcową ? żadnych konfliktów. Syn nie zdradzający nigdy żadnych zaburzeń umysłowych początkowo przyznaje się do winy, potem wypiera się jej. Nie jest osadzony w areszcie i poddawany określonej prawem obserwacji psychiatrycznej jak to ma miejsce w wypadku morderstwa, tylko po jednej rozmowie z biegłym, który stwierdza jego całkowitą niepoczytalność, zostaje zamknięty w ośrodku dla umysłowo chorych. Podobno całkowicie niepoczytalny poćwiartował piłą zwłoki ojca, lecz w pokoju gdzie miało się to odbyć nie ma najmniejszych śladów makabrycznego czynu. Całkowicie niepoczytalny syn w sposób idealny, który byłby bardzo trudny dla osoby zrównoważonej, oczyszcza pokój. Minister Wróbel od początku mówił w prywatnych rozmowach że wrak w Siewiernym nie jest wrakiem Tupolewa którym lecieć miała nasza delegacja. Osobom dla które taka informacja o przekonaniu min. Wróbla zaskakuje i wątpią w nią dodajmy iż Antoni Macierewicz w niedawnym radiowym felietonie stwierdził iż samolot nie uderzył w ziemię i wygląda to tak jakby co najwyżej rozsypał się w powietrzu. Minister Wróbel był członkiem komisji Macierewicza. Te ohydne ćwiartowanie zwłok niektórzy uznają za ostrzeżenie: ?Widzicie, będziecie kwestionować oficjalne ustalenia katastrofy, skończycie jak minister Wróbel.? Po jego śmierci zapada cisza, o którą łatwiej tym bardziej że zostaje dokonany mord na Marku Rosiaku, pracowniku biura poselskiego w Łodzi. Niektórzy łączą te dwie śmierci twierdząc iż głośna śmierć Rosiaka miała odwrócić uwagę opinii publicznej od ministra Wróbla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój^Psychiatra
W czwartek do kancelarii marszałka Sejmu trafi ponad 150 tys. podpisów pod projektem ustawy zakazującej sprzedaży Grupy Lotos. Tyle głosów poparcia zebrał w całej Polsce Komitet inicjatywy ustawodawczej ustawy o zachowaniu przez Państwo Polskie większościowego pakietu akcji Grupy Lotos SA. - Mieliśmy trzy miesiące na zebranie 100 tys. podpisów pod obywatelskim projektem ustawy - powiedział Krzysztof Steckiewicz, pełnomocnik komitetu. Komitet "Polski Lotos" rozpoczął zbieranie podpisów 4 maja. - Nie było łatwo. Komitet liczy zaledwie 15 osób - dodaje Steckiewicz. - Przez pierwsze tygodnie podpisów było bardzo mało, byliśmy bliscy rozpaczy, brakowało nam 40 tys. podpisów. Pomogła nam jednak Solidarność, wszystkie biura poselskie PiS, mocna zaangażowali się słuchacze Radia Maryja. Zdążyliśmy jednak w ustawowym terminie, w rezultacie zebraliśmy nawet dużo więcej głosów poparcia niż wymagana ilość i przekazujemy projekt z podpisami obywateli marszałkowi Sejmu. Projekt ustawy przewiduje, że: "Państwo polskie jest zobowiązane do zachowania większościowego pakietu akcji Grupy Lotos SA. Poprzez zachowanie przez państwo polskie większościowego pakietu akcji rozumie się zachowanie w posiadaniu przez Skarb Państwa akcji o wartości odpowiadającej powyżej 50 proc. wartości całkowitej wszystkich akcji spółki akcyjnej Grupa Lotos SA zapewniających decydujący głos na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy". To nie wszystko. Za złamanie zapisów ustawy i sprzedaż firmy groziłaby kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Jeśli do naruszenia ustawy dojdzie poprzez niedopełnienie obowiązków, ma to grozić karą pozbawienia wolności do lat 3. - Inicjatywa zrodziła się zimą tego roku, kiedy rząd przyspieszył działania zmierzające do sprzedaży Lotosu - powiedział Jacek Kurski, europoseł Prawa i Sprawiedliwości, które wspiera akcję. - Wzywamy rząd do odstąpienia od sprzedaży Grupy Lotos przynajmniej do czasu, kiedy projekt ustawy trafi pod pierwsze czytanie w Sejmie. Wprawdzie wiadomo już, że ten rząd nie zdąży przeprowadzić procesu sprzedaży, zależy nam na tym jednak aby nikt już nie wrócił do tego pomysłu. Lotos powinien pozostać w polskich rękach ponieważ bezpieczeństwo energetyczne kraju jest zagrożone presją ze strony Rosji. Już mamy niekorzystną umowę gazową, a teraz mamy do czynienia z próbą przejęcia strategicznej firmy przez koncerny rosyjskie. Nie jest tajemnicą, że najpoważniejszymi oferentami mogą będą firmy rosyjskie. W dodatku Lotos po realizacji Programu 10+ warty jest ok. 10-12 mld zł, sprzedaż pakietu większościowego za 3-4 mld zł jest skandalem. Koncern powinien zostać w polskich rękach także dla dobra Pomorza i zachowania jego siedziby w Gdańsku. Na pytanie czy zaangażowanie PiS w akcję nie jest elementem kampanii wyborczej Kurski odpowiedział, że nic nie poradzi na to, że rząd chce sprzedać Lotos. - Jeżeli dzieje się coś ze szkodą dla państwa, musimy działać - dodał. Komitet liczy, że marszałek Sejmu jeszcze w tej kadencji wprowadzi projekt ustawy pod obrady Sejmu. Marszałek sejmu ma na to jednak trzy miesiące, a za nieco ponad dwa miesiące odbędą się wybory parlamentarne. Jest zatem mało prawdopodobne aby posłowie zajęli się ustawą przed wyborami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TY WYZEJ...
"I zadam pytanie co jest złego w krzyżu... Przecież to jeden z filarów naszej katolickiej wiary i istotny symbol religijny, poza tym przez osobę Chrystusa należy się temu symbolowi szacunek jako takiemu..." w samym krzyżu nie ma nic złego, ale zwykłe dechy zbite w znak krzyża uwłaczają mojej wierze. Jeszcze jak widzę , co się po tym "krzyżem" wyrabia, to aż mną trzęsie :O Niby tacy wierzący ludzie pod tym krzyżem, a opluwają się jadem , a gdzie dekalog w tym wszystkim ? Obłuda, obłuda i jeszcze raz obłuda !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daryll
debilne durne śmieci: Lepper to kumple tej qrwy Kaczyńskiego , ma w doopie tą całą bandę, sram tez na PO w całej okazałości ale najbardziej szmatławą partią jest squrwiqały PIS z tą dziwką Kaczyńskim. To wyjątkowo śmierdzące śmieci. Łajno dążące do władzy. Obojętnie co obiecają i tak skłamią. Więc chętnie nasikam im na pysk. Szczególnie tej qrwie Jarosławowi Kaczyńskiemu. Zboczonej dziwce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oskarżony o nieuczciwe zbieranie pieniędzy na kampanię wyborczą były prezydent Wałbrzycha Piotr Kruczkowski w rozmowie z "Super Expressem" przyznaje, że prosił o pomoc finansową "pięciu-sześciu swoich przyjaciół". - Nie ma w tym nic dziwnego, że z prośbą o wsparcie zwróciłem się do kolegi, który świetnie zarabia - dodaje. Kruczkowski potwierdza też informacje, że rozmawiał o pieniądzach z wiceszefem Miejskiego Zarządu Budynków w Wałbrzychu Wojciechem Czerwińskim, który oskarża go o wymuszanie pieniędzy i fałszowanie aktów urzędowych. - Wiedziałem, że kampania wyborcza będzie bardzo trudna, bardzo ciężka. A ja musiałem uzbierać ponad 30 tysięcy - mówi. - Prosiłem go o pomoc - dodaje, wskazując, że wbrew temu co mówi Czerwiński, nie żądał części nagród z premii. Zdaniem Kruczkowskiego, afera, jaka wybuchła w Wałbrzychu, "została wymyślona na potrzeby brudnej kampanii", a jedyne co ma sobie do zarzucenia to to, że utrzymywał na stanowisku szefa wałbrzyskiego MPK, Ireneusza Zarzyckiego. Według niego Zarzycki, który jest oskarżony o nielegalne wyprowadzenie 500 tys. złotych z kasy spółki, "zachowuje się jak chory psychicznie". - Wymyślił sobie, że nie będzie pospolitym złodziejem, tylko będzie bohaterem afery politycznej - mówi. Były prezydent nie kryje oburzenia sytuacją w mieście i w sprawie oskarżeń złożył zawiadomienie do prokuratury. - Sytuacja ociera się o absurd. Złodziej robi z siebie polityczną ofiarę. Facet od kupowania głosów staje się obrońcą demokracji - komentuje. Afera w wałbrzyskiej Platformie Byli prezesi dwóch wałbrzyskich zakładów komunalnych, Wojciech Czerwiński i Ireneusz Zarzycki twierdzą, że byli zmuszani do wypłacania z kas swoich firm pieniędzy politykom Platformy. Kilkanaście dni temu złożyli doniesienia do prokuratury. Głównym oskarżonym jest były prezydent miasta Piotr Kruczkowski, do którego bezpośrednio miały trafiać pieniądze. Miały też zasilać konta komitetów wyborczych posłanki Katarzyny Mrzygłockiej, senatora Romana Ludwiczuka oraz byłego szefa klubu PO Zbigniewa Chlebowskiego. Ireneusz Zarzecki, były szef Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji i Wojciech Czerwiński, były wiceszef Miejskiego Zarządu Budynków, twierdzą, że Kruczkowski pojawiał się osobiście w ich biurach, jednorazowo żądając wpłat 20, 30 lub 40 tys. zł. Z MPK Platforma miała dostać 500 tys. zł. Kruczkowski odpiera zarzuty, twierdząc, że to Zarzecki wyprowadził z MPK pół miliona i teraz stara się sprawę zatuszować. Zarówno on jak i Mrzygłocka złożyli już doniesienia do prokuratury przeciwko Zarzyckiemu i Czerwińskiemu. (RC)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tusk sam straszył
Raport Głównego Urzędu Statystycznego - Zatrważające ubóstwo Blisko 5 milionów Polaków żyje w skrajnym ubóstwie - wynika z najnowszego, zatrważającego raportu Głównego Urzędu Statystycznego. 4-osobowa rodzina znajdująca się w takim położeniu ma na swoje miesięczne utrzymanie mniej niż 960 zł, czyli najwyżej 8 zł dziennie na osobę. Pojedyncza osoba, która żyje w skrajnym ubóstwie, to taka, której miesięczne dochody wynoszą maksymalnie 350 zł, czyli 11 zł na dzień. Prawie 7,7 mln rodaków mieszka w rodzinach, które na swoje wydatki mają mniej niż wynosi tzw. ustawowa granica ubóstwa. Została ona wyznaczona dla 4-osobowej rodziny na mniej niż 1226 zł miesięcznie, czyli co najwyżej 10 zł na członka rodziny dziennie. BY ŻYŁO SIĘ LEPIEJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sukcesy: -okrajanie programów nauczania(np. historia) i dewaluacja wyższego wykształcenia -niskie nakłady na kulturę polską -fatalna kondycja polskiej służby zdrowia -skandalicznie niska wartość bojowa polskiej armii(niskie morale, przestarzały sprzęt, nadmierna ilość oficerów w stosunku do podoficerów i szeregowych, chybione przetargi) -tragiczny stan polskiej infrastruktury kolejowej(tabor kolejowy plus infrastruktura) -wyprzedaż polskiego majątku narodowego zagranicznym inwestorom(np. Orlen) -przyjęcie głosami posłów PO i PSL ustawy o roślinach modyfikowanych genetycznie(zawetowanej ostatecznie pod publiczkę przez prezydenta Bronisława Komorowskiego -zwiększenie ogólnej liczby fotoradarów i podsłuchów w stosunku do okresu rządów PiS -prywatyzacja kolejnych 10% akcji KGHM, mimo zapewnień, że w przypadku wygranej PO w wyborach samorządowych w skali kraju nie dojdzie do tego -dzielenie Polaków na tych dobrych głosujących na po i tych nudziarzy, wichrzycieli, smutasów, nieudaczników głosujących na PiS -przedstawianie w złym świetle dwóch elementarnych dla Polski i Polaków wartości: katolicyzmu i patriotyzmu -strumień propagandy medialnej wylewający się stale ze stacji TVN i Gazety Wyborczej -wyśmiewanie PiS i Jarosława Kaczyńskiego -dyskredytowanie przewodniczącego komisji naciskowej Andrzeja Czumy, za ustalenie wbrew interesowi PO, że żadnych nacisków za rządów PiS nie było.. -pakiet afer wałbrzyskich -lawirowanie między różnymi grupami interesów -podwyższenie podatku VAT(w expose premier deklarował, że podwyżki podatków nie będzie) -zwiększenie zadłużenia państwa o 40% -liczne tematy zastępcze np. dopalacze -działania pod poparcie społeczne i sondaże wyborcze -obniżenie kwoty zasiłku pogrzebowego z 6 tysięcy do 4 tysięcy -zamykanie stadionów piłkarskich i pobicia osób ze środowiska kibicowskiego szczególnie niewygodnych dla władzy np. Staruch -zatuszowanie afery hazardowej -przyjęcie nowej ustawy w sprawie stanu wyjątkowego i stanu wojennego -wybór firmy chińskiej Covec jako wykonawcy odcinka autostrady A2 -opóźnianie do skutku publikacji raportu w sprawie katastrofy smoleńskiej i pominięcie pewnych istotnych kwestii(dlaczego dokument przekazany przez Rosjan Sikorskiemu nie ujrzał światła dziennego) -premier olewający mieszkańców walących się kamienic w Bytomiu; nie udaje się tam wysyła tam wicepremiera Pawlaka a sam udaje się na mecz Lechii Gdańsk Pseudosukcesy rządów PO: -prezydencja Polski w Radzie Unii Europejskiej, która jest sprawowana rotacyjnie przez każde państwo UE przez okres 6 miesięcy; sama zaś RUE po wejściu Traktatu Lizbońskiego jest nic nie znaczącym organem w strukturach wspólnotowych -"Polska w budowie" czyli UEFA daje pieniądze na budowę to należy budować, podobnie z dotacjami celowymi z UE, które należy wykorzystać bo inaczej przepadną Rok 1984 = Polska 2011 http://www.youtube.com/watch?v=5Tz64SzfQtI&feature=relmfu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacek z Inowrocławia
Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TYLKO PO
TYLKO NA PO GŁOSUJEMY. na pewno nie na tego faceta co go już cztery razy skazali za kłamstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość między tymi procesami
był i proces z powództwa Dorna. tez skazano kaczyńskiego za kłamstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jakoś go nie skazano.
w przeciwieństwie do kaczyńskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko PiS
PO to kłamcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko PiS
PO to złodzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko PiS
Patrząc na zdarzenia z półtora roku wstecz PO to najprawdopodobniej współmordercy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko PiS
Komorowski mówił w radiu TOK FM: Jaki prezydent, taki zamach. Prezydent gdzieś poleci, coś się stanie i to wszystko się zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autora!
tey...Po jest odpowiedzialne za jakie morderstwo w siedzibie PiS? czy ja o czyms nie wiem? Tusk kogos zabil? Paranoja ludzie!! to moze za smolensk tez jest odpowiedzialny (a nie ruski jak wczesniej pisiory twierdzily?!) a ja nie zaglosuje ani na PiSiorów - bo nie znosze! ale na PO tez nie... zawiedli mnie strasznie. Dla mnie jedna z wazniejszych rzeczy jaka obiecali i nie dotrzymali bylo zlikwidowanie senatu (co zaoszczedziloby ogromne pieniadze ktore mogly by pojsc na lepsze cele niz do kieszeni politykow) oczywiscie nie tylko... PO prowadzi polityke bezpieczna.. bez atakow - w przeciwienstwie do PiS... ale ani jedno ani drugie mi nie odpowiada... ja bede glosowac na Palikota!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko PiS
Orędzie Komorowskiego przeznaczone na okres po tragedii smoleńskiej, ukazało się w internecie długo p r z e d tragedią - zatem wiedział, byłw to wplątany, zatem współwinny, zatem zamach, zatem współmorderstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko PiS
Kilka miesięcy wcześniej PO zatrudniło szpiega - Turowskiego i ten zawiadował tragedią. Lista pasażerów fruwała bezkarnie po internecie, aby całkiem przypadkowo była do wglądu dla ruskich putinowskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko PiS
Na trupach elity polskiej, 10.04.2010 Tusk podpisał z Putinem umowę gazową robiącą z Polaków niewolników na 35 lat, Tusk nie zażądał zwrotu pieniędzy za transfer gazu przez Polskę od Rosji za ponad 5 lat. Gruba kasa, ale zamach wypalił, to jesteśmy kwita?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko PiS
Zaero zabiegów ze strony Tuska o zapobiegnięcia pominięciu Polski w gazociągu Nord Stream, w przeciwieństwie do Prezydenta Kaczyńskiego, który alarmował, ostrzegał, zabraniał i bronił racji polskich w tej kwestii. Tu był na pewno niewygodny i do zabicia, bo stał na drodze do trzepania kasy z gazociągu i rypania Polaków z kasy za droższy gaz, bo dostarczany albo w racjach głodowych z resztek z Ukrainy i Białorusi albo pokrętną drogą z Nord Streamu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cdvggrfvdfr
kazdy madry i myslacy czlek nie odda glosu na pis i na zadne inne gowniane partie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autora!
Rosalindo... mysle ze nie do konca.. z reszta nie wiem czy wiesz - ale tej partii nie zalezy na stolkach i koszeniu kasy. Proponuje zapoznac sie z programem i planami dzialania - bo oni dobrze wiedeza ze nie dostana wiecej niz 6-10% glosow..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głosuj na PO !!!!!!!!!!!!!!!!
"Kilka miesięcy wcześniej PO zatrudniło szpiega - Turowskiego" Turowskiego zatrudniła Fotyga za rządów Kaczyńskiego "Tusk podpisał z Putinem umowę gazową robiącą z Polaków niewolników na 35 lat," Umowa gazowa jest do 2023 roku. Czyli na 13 lat. Kiepsko u ciebie z matematyką. "Zaero zabiegów ze strony Tuska o zapobiegnięcia pominięciu Polski w gazociągu Nord Stream" Umowa pomiedzu Tuskiem i Merkel obliguje Niemców do wkopania rury gdyby przeszkadzała. "Lista pasażerów fruwała bezkarnie po internecie, aby całkiem przypadkowo była do wglądu dla ruskich putinowskich." Jeśli Kancelaria Prezydenta zdradziła te liste to jej sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko PiS
Śmiech Arabskiego i innych z PO z trupów elity polskiej 10.04.2010.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×