Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alicja*Z*Krainy*Koszmarów..

Ludzie, może ktoś się zna, powiedzcie...

Polecane posty

Gość Alicja*Z*Krainy*Koszmarów..

Postaram się w miarę ściśle napisać. Żona mojego brata, od zawsze cwana i zadufana w sobie wielka Pani, od lutego tego roku zaczęła "pracować" w jakiejś firmie z ubezpieczeniami. Niby wszystko spoko, ale... Zarobiła tylko 500 zł. Jeździ z szefem na szkolenia dwa razy w tygodniu, od rana do wieczora. Raz w miesiącu na 4 dniowe szkolenia. Do klientów jeździ kilka razy w tygodniu. Ja się pytam. JAKIM CUDEM kobieta która tak dużo pracuje, nie mając czasu zająć się własnymi dziećmi zarobiła TYLKO 500 zł!? (raz 200 zł raz 300zł) olewa wszystko, moja mama się żali, że podrzuca jej dzieci i nie dzwoni, nawet nie pyta czy wszystko ok. Ja mieszkam daleko, nie wiem jak wygląda ta sytuacja, ale żywcem coś mi śmierdzi! Mój brat nic nie mówi, tylko marudzi, że nic nie zarabia, ale wyjątkowo dużo wydaje (jego żona). Czy to możliwe? Te szkolenia tak często i tak małe zarobki w stosunku do ilości pracy? Mi to wygląda na popuszczanie szpary, i szkoda mi brata i dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest dobry pomysł, ale kochanek musi być bogaty, żeby to wyglądało wiarygodnie. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azerfazer.
co to znaczy popuszczanie szpary? puszcza go przodem ? czy jaki chuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja*Z*Krainy*Koszmarów..
popuszczanie szpary mam na myśli dawanie dupy noo... zdrada. Nie wiem czy za kasę, bo z drugiej strony ona nie jest taka piękna itd, no nie wiem, ale tak częste szkolenia?? jak to sobie wytłumaczyc inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azerfazer.
ewidentnie popuszcza szpary tez mam taki przypadek w rodzinie tylko że laska akurat wybiła się dzięki temu a to faktycznie dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alicja*Z*Krainy*Koszmarów..
też tak myślę. Szkoda mi brata, bo ta kobieta zatruła mu życie od pierwszej chwili, a on tyle lat jest ślepo zakochany, choć pewnie teraz trzymają go dzieci, bo w razie rozwodu ta pinda ma większe szanse na przyznanie opieki, chociaz gdybym poszła na świadka i powiedziała co wyrabiała, to by te szanse spadły :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azerfazer.
najlepiej takie sytuacje olać nie wtrącać się bo narobisz sobie i komuś problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×