Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak go rozumiec

Gdy on tak mowi

Polecane posty

Gość jak go rozumiec

Wrocilismy z tygodniowego urlopu...a on mi mowi.. -,,Kasia nie mozemy byc razem''i poszedl do swoich rodzicow. Mamy dziecko 4letnie. Jestem drugi dzien sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak go rozumiec
Pytam,bo mysle czy to ,,Kasia nie mozemy byc razem'' znaczy doslownie NIE CHCE Z TPBA BYC ??? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak go rozumiec
Podal kilka problemow.Takich zwyklych codziennych.Jak to sie zmieni to powiedzial porozmawiamy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak go rozumiec
Gdyby to bylo takie proste to nie pisalabym tu.Podejrzewam,ze kreci,ze moze kogos ma,ze zostawia sobie otwarta furtke tym ,,porozmawiamy jak sie Ty cos zmienisz ''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakiego rodzaju są to problemy? i zaraz zaraz, koleś się zawija do rodziców, każe Ci samej coś zmienić, a później przyjdzie na gotowe? chyba nie na tym polega związek, no przynajmniej wg mojej wizji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak go rozumiec
No wlasnie tez tak to widze.:( Zaczal mi zarzucac nieporzadek.Cala noc nie spalam,bo pilnowalam by nie zasnal za kierownica.Wniosl mi pelno toreb,ktore dopiero zaczelam rozpakowywac.Pelno prania,bo padalo... Widzialam,ze wystawil fotelik dziecka,ale pomyslalam wtedyze auto chce po urlopie odkurzyc poprostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak go rozumiec
Tez mi to powiedzialam jak uz wychodzil,ze jak bedzie juz wszystko w porzadku to go nie potrzebuje.Powiedzialam,ze ja bylam z nim na dobre i zle.Zarzuca mi tyle,a sobie nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak go rozumiec
Wiele juz z nim przeszlam,wiele wytrzymalam,wciaz dawalam szanse...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak go rozumiec
Czuje sie tez chaotycznie.Czuje sie odrzucona.Nic nie rozumiem. Myslalam,ze moze pije,bo zawsze wtedy uciekal.Przeszedl juz 3 terapie.Byly miesiace spokojne,tzn.nie pije po kilka miesiecy. Wiem jednak,ze jezdzi autem,bo nie stalo pod domem.Wtedy zawsze zaszywa sie.Powrot do picia odpada raczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak go rozumiec
Picie widzialam zawsze jako nawrot choroby.Tez chodzilam z nim na terapie.Wtedy wszystko umialam wytlumaczyc choroba.Nawet to,ze sie wtedy izoluje i nie wraca.Nie pije nigdy w domu,bo bym na to nie pozwolila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak go rozumiec
Gdy poszedl dwa dni temu to napisalam mu sms,ze jesli mamy sie rozejsc to bez zadnych powrotow.Jak mamy sie rozejsc to na zawsze juz jak dorosli ludzie.Wczorajszy dzien nic nie odpisal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak go rozumiec
Jeszcze w tej rozmowie,gdy uslyszalam,ze nie mozemy byc razem...poinformowal mnie,ze ma kilka dni pracy poza miastem.Ze bedzie mieszkal w hotelu. To spowodowalo,ze pomyslam,ze moze z kims jedzie gdzies na pare dni...bo my dopiero wrocilismy. Nigdy nie mial takiej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak go rozumiec
Chcialabym widziec jasna ta sytuacje,moze ktos mi pomoze spojrzec na to trzezwo ? Sa dni lepsze i gorsze.Jak sie kogos kocha to jest sie obok. Nie wiem juz kto jest winien. Jesli nie chce byc ze mna chcialabym to wiedziec.Mam dosc takich stresow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ale ale ale ale ale ale al
nie rozumiem jak mogłas nie zrozumiec co ci powiedział, nie mozemy byc razem znaczy nie mozemy byc razem, a jak bardziej dosadnie miał ci to powiedziec? miał przeklnąc na poczatku i na końcu? powiedział a teraz ty musisz zyc dalej, bo wychodzi na to, że powiedział, teraz gdzies wyjechał i spedza miło czas, ty sie zadreczasz i nie wiesz o co chodzi a on wróci i bedzie ok? dziewczyno, szacunku do siebie!! powiedział prosto i zrozum to tak jak powiedział, facet jest niedojrzały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ale ale ale ale ale ale al
powiedział ze nie mozemy byc razem to znaczy, ze razem nie bedzie bo on tego nie chce i tyle, a ty masz stres bo nie wiesz co dalej jesssu, gdyby powiedział będziemy razem, zrozumiałabys jako bedziecie razem, a jak powiedział nie mozemy BYC RAZEM, to juz nie rozumiesz, prostych słów nie rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powinnaś zażądać rozmowy i jakichkolwiek wyjaśnień. Lakoniczne "nie możemy być razem" to trochę za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a co prosić go ma o to, by łaskawie znalazł czas na półgodzinną pogawędkę przy kawusi?:P Oczywiście zrobi jak uważa. Ja już mam taki charakter,że na pewno bym dziada nie prosiła lecz żądała wyjaśnień. Co to ma być. Odchodzi sobie ot tak i uważa,że nie należą się kobiecie żadne wyjaśnienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze szczery od takich patafianów ( bez urazy) także:):) Ok może mnie poniosło troszkę. Ale uważam,że powinna stanowczo poprosić go o wyjaśnienia;) Tak lepiej?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ale ale ale ale ale ale al
ale juz wyjasnił to dlaautorki słowa sa skomplikowane jak je rozumiem dokładnie tak jak powiedział, skoro maja dziecko to alimenty ale ja juz bym nie chciała byc z kims kto mnie tak potraktował, a zycie ma uzalenic od jego nastrojów i tekstów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ale ale ale ale ale ale al
stanowczo powinno byc od razu, ale autorka jakas nietegez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze zartruwacie
życie facetom, każecie znosić fochy, szantażujecie, manipulujecie, życie z wami potraficie doprowadzić do udręki, a potem wielkie kwadratowe oczy i pytania : jak to? jak to? i robienie z siebie ofiary facet jest właśnie bardzo dojrzały, w końcu macie dziecko - powiedział ci konkluzję waszego życia i podał powody a ty udajesz że nic nie słyszałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomarańczo- a po polsku? Skup się i napisz to co chciałeś w miarę czytelnie:) Trzymam kciuki:) Na pewno ci się uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak go rozumiec
Cierpie.Wczoraj pol nocy nie spalam. Wypilam troche wina.Normalnie nie pije. Dzis dzwonil kilka razy,nie odbieralam.Nie chce,bo to wszystko mnie boli.Nie chce mu tego pokazac,ze cierpie. Napisalam mu tylko,ze nie chce z nim gadac.Specjalnie tak po chlopsku,bez opisywania tego co czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×