Mamy podróżujące samolotem z niemowlakiem

Chciałam dowiedzieć się jak wyglądała u Was podróż samolotem z maleńkim dzieckiem. Strony linii lotniczych naprawdę nie podają wyczerpujących odpowiedzi by nie było żadnych wątpliwości. Chodzi mi mianowicie o kwestie wózka i fotelika samochodowego. Muszę lecieć w grudniu lub styczniu z Anglii do Polski, moje dziecko będzie miało ok 2 miesięcy w tym czasie. Chcę zabrać ze sobą wózek ale taki z gondolą, bo wiadomo zima- czy taki wózek też można mieć na pokładzie samolotu, jeśli nie liczy się jako bagaż rejestrowany? No i fotelik samochodowy, też muszę zabrać, bo jakoś na to lotnisko muszę dziecko przewieźć i z lotniska do domu również. Piszą na stronie, że nie można wnieść na pokład samolotu- w takim razie to też jest bagaż rejestrowany? Eh...

nikt nic nie wie?

Mozesz wziac wozke-nie musisz go rejestrowac ani nic w tym rodzaju,po prostu go bierzesz i oddajesz przed wejsciem na samolot. Jak ja sie dowiadywalam o fotelik to mi powiedzieli,ze nie moge go wziac,chyba,ze doplace jako bagaz,ale to juz musisz zalatwic telefonicznie albo doplacic na lotnisku. Najgorsze jest to,ze na czas startu i ladowania musisz trzymac dziecko na kolanach. Dla mnie to byla masakra,bo maly spal i musialam go budzic..

ja mialam jeszcze przeprawe ze straza graniczna,bo sie przyczepili,ze dziecko ma irl paszport i zadawali mnostwo pytan,najlepszy byl motyw z tym,ze mam dziecko obudzic (3 w nocy) bo on musi zobaczyc czy ma niebieskie oczy..myslalam,ze wyjde z siebie..na szczescie wiekszosc pasazerow pomogla mi w awanturze i odpuscili

Wielkie dzięki za odpowiedź. A z tymi oczami to mnie zaskoczyłaś :D to te głąby nie wiedzą, że wszystkie niemowlaki mają niebieskie?

Swoją drogą mam nadzieję, że jak oddam fotelik to dostanę go z powrotem w jednym kawałku. Moja walizka po każdej podróży jest jak po spotkaniu z bokserem :/

wszystkie niemowlaki maja niebieskie? ciekawe od kiedy co za brednie