Mamusie Cudownych Dzieci z lutego/marca 2012. ZAPRASZAM!!!

Witam wszystkich bardzo serdecznie!! Ja termin porodu mam ustalony na 29.02.2012 oraz na 01.03.2012. Dziś byłam po raz kolejny zobaczyć swojego 9tygodniowego aniołka. Jestem już trochę od tego uzależniona:) Chodzę prywatnie do lekarza i nie raz potrafię nie zapowiedziana wpaść w tygodniu żeby tylko zobaczyć dzieciątko. Wiem, że powstało wiele topiców o podobnej tematyce. Ja chciałabym jednak zeby ten był wyjątkowy. Chciałabym zeby każda Mamusia która odwiedzi ten temat napisała kiedy dowiedziała się o ciąży, w jakich okolicznościach, jaka była jej początkowa reakcja a jak to wygląda dziś? Czy zdecydowałyście się już na określony rodzaj porodu ? Jak wyglądają wasze objawy?Oraz jakie macie obawy dotyczące ciąży i wychowania dzieci ? Jak być do matką ? I wiele, wiele innych. .. Mam nadzieje, ze wszystkimi spostrzeżeniami wymienimy się tutaj, na Kafeterii. Serdecznie pozdrawiam Was Drogie Mamusie i Wasze Pociechy ! :)

Hej! Ja mam termin na 20 marca :) Dowiedzialam sie ok 2 tyg temu,ze jestem w ciazy. Mam juz 1.5 rocznego synka i teraz czekamy na drugiego maluszka. Martwie sie teraz strasznie,bo mam jakies problemy z woreczkiem zolciowym-boli mnie co chwile i musze brac antybiotyk..Mam nadzieje,ze malenstwu nic nie bedzie. Jedyne obawy jakie mam to jak to bedzie z 2 maluchow w domu ;)

takasobiejednaja Witam Cię kochana! jako pierwsza tutaj napisałaś. Problemy z woreczkiem żółciowym ? Ale na czym one polegają ? napisz, chetnie wysłucham i dowiem się nowych rzeczy. U mnei wraz z początkiem ciąży pojawił sie torbiel 5cm na lewym jajniku, jednak lekarz przepisał mi Luteinę dop. I wchłonął się samoistnie. Czy z mężem/partnerem pragneliście drugiego dziecka?

W sumie to moj M bardziej chcial drugiego dziecka niz ja,tzn planowalam za 2-3 lata,ale skoro juz chcial to ok :) Problem polega na tym,ze boli..jak cholera i musze byc na diecie beztluszczowej. Dostalam antybiotyk na 5 dni i jak nie przejdzie to bedziemy dzialac dalej..Mam nadzieje,ze to nie kamienie..Wczoraj juz nie bylo jak zrobic usg i musze czekac do przyszlego tygodnia..

Dieta beztłuszczowa ? No to wspaniale, akurat tego Ci zazdroszczę jeśli możnta w taki sposób to ująć.... Przynajmniej nie przybierzesz zbyt wiele na wadze. A ak to było w czasie 1 ciaży?

W pierwszej ciazy wszystko bylo ok az do 38tygodnia.Wyladowalam wtedy w szpitalu z bolem w nerkach.Okazalo sie,ze mialam jakis piasek czy cos w tym rodzaju. Zatrzymali mnie na noc i przez te noc wlali we mnie prawie 4 litry wody..Latalam do lazienki co 5 min hehe,ale przeszlo. Przytylam 27kg..mam nadzieje,ze teraz tyle nie bedzie.. Dieta nie taka latwa,bo nie wolno mi nawet bulki maslem posmarowac... Ciezko bylo tylko w 9 miesiacu,bo nogi mialam jak balony,a synek strasznie uciskal w dol i strasznie bolalo mnie w pachwinach. W ostatnim tygodniu wejscie po schodach wywolywalo u mnie placz.. Ale synus wszystkie bole i trudy wynagrodzil z nawiazka :D Rodzilam go 9.5 godz.O 23ej odeszly mi wody,a po 8 juz byl na swiecie. Ogolnie porod wspominam dobrze.Nie taki diabel straszny ;) A u Ciebie to 1 dziecko? Dlugo sie staraliscie?

Tak, to moje pierwsze dziecko. Nie staraliśmy się długo, w ogólne może to sie wydać śmieszne co etraz napiszę, ale nigdy się nie zabezpieczaliśmy. Zaczęliśmy uprawiać seks dopiero po ślubie. ja nie chciałam brać tabletek a mąż twierdził że nie będzie tego robił przez prezerwatywę. Zanim zaszłam w ciąże trwało to ogólnie 3 mc :)

My za pierwszym razem staralismy sie 2 miesiace, a teraz miesiac.. Czemu smieszne?Skoro Wam tak pasowalo,to dla mnie ok. Ja bralam tabletki najpierw przez 5 lat,a teraz przez ponad rok i szczerze mowiac to juz nie chce wiecej..Musimy wymyslec cos innego.. Moj tez nie uzyje prezerwatywy,chocby nie wiem co. Kalendarzyk malzenski przy mojej plodnosci nie wchodzi w gre,bo sie druzyny pilkarskiej doczekam heh

Dzien dobry. Jest tu ktos?