Siwy dym - Celejów

Czesc! Szukam opinii na temat Siwego dymu..ale jakos ich malo. Moze podpowiecie cos :) Chcemy zorganizowac wesele na 160 osob w Siwym Dymie w Celejowie, w przyszlym roku, tylko nie wiemy jak z jedzeniem. Czy porcje sa male, czy duze, czy jedzenie jest dobre? Znacie kogos kto mial tam wesele? Aha zastanawiam sie nad wystrojem , chyba tylko sloneczniki wchodza w gre. Z gory dzieki :)

Wybierz się po prostu do Siwego Dymu, na obiad, zamów coś i oceniasz sama jakie są porcje takie codziennie itp, czy dobre jedzenie.

Jeśli chodzi o organizację wesela to polecam, choć idealnie nie jest. Jedzenie- wg.mnie ok. Porcje są spore, żaden z naszych gości nie narzekał na smak i nikt głodny nie chodził. Natomiast mam spore zastrzeżenia jesli chodzi o osoby zarządzające ta restauracją. Po pierwsze umówiliśmy sie na dzien przed weselem że udekorujemy salę/stoły/ Na nasze zyczenie stoły miały być juz ustawione i przykryte obrusami. Oczywiście przyjechaliśmy o umówionej porze a tu nic nie było gotowe. Nikt z personelu nawet o tym nie wiedział czyli przepływ informacji beznadziejny!! Musieliśmy czekać 2 godz. na przygotowanie wszystkiego tak jak prosiliśmy. Kwestia druga- umówiliśmy się z właścicielką że całe jedzenie które zostanie z weselA będzie spakowane -przez personel!! do naszych plastikowych pojemników które dostarczyliśmy dzien wczesniej. Dzien po weselu okazało się że jedzenia nie ma, zostało wyrzucone bo właścicielka nie przekazała tego personelowi. Gdyby nie przemiła szefowa kuchni która uratowała cała sytuację szykując nam szybko jakies jedzenie-skończyłoby sie to wielką aferą. Do dzis nie wiem czy jedzenie faktycznie zostało wyrzucone czy zabrane do domu przez osoby które odpowiadały za sprzątanie. I po trzecie - zawsze na weselach ludzie martwią się o wódkę, żeby nie zdarzyło się że zacznie znikać. U nas problem pojwaił się z winem ktore zostało specjalnie sprowadzone na tę okolicznośc z Francji. Cóż z 50 butelek dobrego francuskiego wina została nam jedna!!! Tyle odebraliśmy z tej restauracji. Natomiast zostały 3 kartony wódki. :) Nie ma takiej mozliwości aby na weselu poszło całe wino- wiem to z bogatego doświadczenia moich znajomych. I z przepytania naszych gości tuż po imprezie. Oczywiście nikogo za rekę nie złapałam, ale nasuwa się jadna myśl. ;)Wydaje mi sie że osoby które zajmują sie tam obsługą wesel sa strasznie niekompetentne, zatrudniane prawie z ulicy. Bez jakiegokolwiek przeszkolenia w zakresie profesjonalnej obsługi. U nas zdarzyło się że kelner na jednego z gości wylał rosół!! Muszę natomiast pochwalić porządek jaki był na stołach. Talerze były reguralnie wymianiane. Tak więc moja rada dla osoby która planuje tam wesele- wszystko dogadac na papierze, do umowy dopisac punkty które potencjalnie omawiamy "na gębę" a dotyczą NAS i przede wszystkim kary jakie ich obciążą w sytuacji jesli nie wywiążą sie z dopisanych ustaleń. Jesli chodzi o 160 osób - jesli robisz wesele na jednej sali to jest tam zdecydowanie za mało miejsca. U nas było 110 i na górnej sali było ciasno.

właśnie jestem po organizacji wesela i poprawin w Siwym Dymie w Celejowie (7.07.2012) - było idealnie! jedzenie bardzo pyszne, porcje spore - szefowa kuchni bardzo miła, kelnerzy sprawnie się uwijali, a szefowa sali spełniała wszystkie zachcianki - lód do wódki itp. stoły były ustawione już w środę, mieliśmy całkowity dostęp do sal ( tańce mieliśmy na osobnej sali - jeden minus nasz zespół nie miał kabla o odpowiedniej długości i nie było słychać na sali jadalnej; ale gości ei tak się świetnie bawili :-) ) wesele było na górnej sali, poprawiny na dolnej plus grill - nie było żadnego problemu, aby przenieść dekoracje, stół wiejski itp. Zdecydowanie, bardzo gorąco polecamy ten lokal!!!

Wydaje mi się, że Siwy Dym jest za mały na wesele na 160 osób. My też planowaliśmy tam imprezę, ale pojechaliśmy zobaczyć jak wygląda przygotowana sala i niestety - przy takiej liczbie gości byłby ogromny ścisk. Rozwiązaniem jest ew wspomniane wyżej rozdzielenie sal na taneczną i "jedzeniową", ale nam to nie bardzo pasowało, tym bardziej, że druga sala jest piętro wyżej. Natomiast jeśli chodzi o jedzenie i obsługę na co dzień o faktycznie jest smacznie i miło, ale nie wiem jak jest w tracie wesel

Litwo, Ojczyzno moja! ty jesteś jak zdrowie; Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, Kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie Widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie. Panno święta, co Jasnej bronisz Częstochowy I w Ostrej świecisz Bramie! Ty, co gród zamkowy Nowogródzki ochraniasz z jego wiernym ludem! Jak mnie dziecko do zdrowia powróciłaś cudem (— Gdy od płaczącej matki, pod Twoją opiekę Ofiarowany martwą podniosłem powiekę; I zaraz mogłem pieszo, do Twych świątyń progu Iść za wrócone życie podziękować Bogu —) Tak nas powrócisz cudem na Ojczyzny łono!... Tymczasem, przenoś moją duszę utęsknioną Do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych, Szeroko nad błękitnym Niemnem rozciągnionych; Do tych pól malowanych zbożem rozmaitem, Wyzłacanych pszenicą, posrebrzanych żytem; Gdzie bursztynowy świerzop, gryka jak śnieg biała, Gdzie panieńskim rumieńcem dzięcielina pała, A wszystko przepasane jakby wstęgą, miedzą Zieloną, na niej zrzadka ciche grusze siedzą.

Litwo, Ojczyzno moja! ty jesteś jak zdrowie; Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, Kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie Widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie. Panno święta, co Jasnej bronisz Częstochowy I w Ostrej świecisz Bramie! Ty, co gród zamkowy Nowogródzki ochraniasz z jego wiernym ludem! Jak mnie dziecko do zdrowia powróciłaś cudem (— Gdy od płaczącej matki, pod Twoją opiekę Ofiarowany martwą podniosłem powiekę; I zaraz mogłem pieszo, do Twych świątyń progu Iść za wrócone życie podziękować Bogu —) Tak nas powrócisz cudem na Ojczyzny łono!... Tymczasem, przenoś moją duszę utęsknioną Do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych, Szeroko nad błękitnym Niemnem rozciągnionych; Do tych pól malowanych zbożem rozmaitem, Wyzłacanych pszenicą, posrebrzanych żytem; Gdzie bursztynowy świerzop, gryka jak śnieg biała, Gdzie panieńskim rumieńcem dzięcielina pała, A wszystko przepasane jakby wstęgą, miedzą Zieloną, na niej zrzadka ciche grusze siedzą.

Bylam na weselu i bylo fajnie. Teraz chyba wiecej potancowek robia.

Juz nie ma tam wesel.

Juz nie ma tam wesel. Tzn widuje tylko imprezy. Dyskoteki. Moze sporadycznie wesele...

tia..

Ładne miejsce.

Sa wesela. Jedzenie dobre, sprawna obsługa.

Ladna sala na wesele

Nie lubię jak brzdęka tam edit, wokalnie nie podoba się i ogólnie granie.