straszny ból brzucha przy wypróżnianiu

prosze pomozcie mi, dzis w nocy poczulam bol w podbrzuszu, tak jakby na biegunke. Jednak po chwili przeszło,a potem wrocilo ze zdwojona silą. W pewnym momencie bol sie nasilil tak,ze poczulam,ze zaraz zemdleje,szczegolnie po lewej stronie,bol byl nie do wytrzymania, mial charakter skurczowy, po czym sie wyproznilam i przeszlo zupelnie. Wiem,ze musze isc do lekarza, jednak w tym tyg juz nie ma na to szans, prosze czy ktos mial cos podobnego? Co to moze byc? Bede wdzieczna za wszystkie pomocne odpowiedzi dziekuje

witaj..wlasnie weszlam z tym samym problemem..tyle tylko ze nie mam biegunki a czuje sie strasznie pelna i boli dalej>:-0

Miałam kiedyś identycznie. Spałam sobie spokojnie, gdy nagle poczułam ostry ból. Była biegunka, bolało mocno, ale gdy się już wypróżniłam nastała ulga. Miałam tak z 3 razy w ciągu 3 tygodni, a potem pojawiła mi się krew przy wypróżnianiu i okazało się, że są to hemoroidy. Tak więc nie lekceważ objawów, jak jeszcze raz takie bóle się pojawią, zgłoś się do lekarza. Oczywiście nie wiem, czy Twój przypadek jest podobny do mego, no ale lepiej ze zdrowiem uważać.

ja sie regularnie wyprozniam..juz dzisiaj 3 raz i fakt trosze przechodzi;-)

ale ja nie miałam biegunki właśnie. A rano już wyprózniłam się bez problemu,choć przyznam,że szłam do toalety z duszą na ramieniu :( witaj w klubie no to siup..

to mamy to samo..ja juz dzisiaj 3 raz do ubikacji szlam;-) wyproznilam sie i jest troszke lepiej:-) Zrobie sobie dzisiaj glodowke bo mylse ze wczoraj mi cos zaszkodzilo;-)

albo sie przejadalam..bo jak nigdy zjadalam na kolacje duzo..;-)

ja w sumie tez zjadlam pozna kolacje jak nigdy. Tylko skad ten piekielny bol? az sie boje,to bylo gorsze niz porod, a mam za soba 2. (albo juz nie pamietam jaki byl to bol;))

najprawdopodobniej stad ..czyli z obzarstwa to mamy..ja juz lepiej sie ciut czuje.. Zdrowka zycze;-)

Pewnie problemy z przewodem pokarmowym:O.Ja polecam zdrową dietę-jeżeli to jest coś groźnego to czesto pomaga.Poza tym lewatywę-ale w tym przypadku trzeba ROBIĆ TO DELIKATNIE:O.ALE NAJLEPIEJ Z 5 DNI GŁODÓWKI I KILKA LEWATYW-PO KILKU DNIACH GŁODÓWKI U MNIE Z BRZUSZKIEM NIE BYŁO ŻADNYCH TEGO TYPU PROBLEMÓW.

To zależy od tego co zjemy. Ja to mam zawsze po buraczkach zasmazanych. Ale tak je lubię ze jakoś to znoszę chociaż nie jem często. Siedzę na klozecie i te skurcze przychodzą falami a ja się zwiijam, pot wychodzi mi na czoło. Nie wiem jak boli poród ale jeśli tak to ja dziękuję. 5 min nie mogę wytrzymać a co dopiero dobę czy więcej. Ten ból wg mnie jest wtedy kiedy strawiany pokarm przesuwa się przez jelita. Bo w chwili wypróżnienia następuje ulga.

takie włąsnie bole brzucha miałam po: siemieniu lnianym , przesmacznych herbatnikach pewnej znanej firmy z lajkonikiem, po lodach Guliwer, po rożkach lodowych Arletta, po przyprawie do pierników( być może to kurkuma uczula), odstawiłam i przeszłam na ciasta własnej roboty. Jest ulga, już nie chodze po ścianach w WC, ale....mam pod lupa Millicano, boli y lewej stronz, pecyz i nie pryechodyi nawet po lekach ,