uprawialiśmy sex a w domu była jego matka ;(

Zreszta tez uważam,że to prowokacja. Jesli nie, to autorka naprawde nie ma za grosz klasy, ja idąc na pierwsze spotkanie ładnie 9porzadnie, nie wyzywająco) się ubierałam, byłam uczesana, umalowana, wypachniona (zreszta jak zawsze jak chcę zrobić dobre wrażenie) i nie uprawialabym seksu chwilę przed żeby stanąc przed rodzicami mijego chlopaka z rozmazanym makijażem i potarganymi włosami...

mireczkaa asilma- w pełni popieram Normalny, dojrzały człowiek, nawet jeśli zachce mu się kochać jak jest np. u teściów to robi to PO CICHU. Są jakieś zasady współżycia miedzy ludźmi. Oczywiście, to może być nawet podnicające,że za ściana ktos jest, ale nie pierwszej wizycie i dyskretnie!

tak kurwa tylko skończyliśmy się kąpać o 12 a oni jego mama miała wrócić o 17 o ojciec godzinę później to faktycznie za chwile...:o

"A czego tu współczuć?!!!!!!!!! Jak ty sobie wyobrażasz jęki podczas seksu kiedy ktoś jest w pokoju obok?Widac, że jestes młody i że związki i seks znasz z teorii a w praktyce w cale.Ludzie mieszkając z rodzicami czy DZIECMI nie uprawiją glośno seksu, bo to byłoby zboczenie. Nigdy nie słyszałm,żeby takie zachowanie było uznawane za normalne". Och, mów tak do mnie jeszcze, podniecasz mnie :D I w praktyce preferuję system metryczny, cale mnie nie kręcą. Z łaski swojej nie wypowiadaj się na temat LUDZI, chyba że przeprowadziłaś jakieś szeroko zakrojone badania na temat technik uprawiania seksu. Jeśli tak - podaj proszę swoje źródła. To, że nigdy o czymś nie słyszałaś o niczym nie świadczy oprócz braków w edukacji. A jeśli chodzi o współczucie - co to za fun rżnąć kłodę? Po cichu, po ciemku i pewnie jeszcze pod kołdrą? Nie mówię, że trzeba drzeć mordę, ale po cichu to można przepchnąć gumową lalę - wychodzi znacznie taniej. Nie czujesz się jak przedmiot kiedy leżysz bez ruchu, a facet tylko wchodzi na Ciebie, żeby się spuścić?

no my nie darliśmy się na cały dom och i ach ale też nie uważaliśmy na to że by być cicho... samo fakt, że wyszliśmy z łazienki razem... i ja ubrana jak ubrana był chyba jasny :(

to bez ruchu czy bez dzwięku? Bo wydawało mi się, że mówimy o "bez dzwięku" ;P

Mało stanowczy -> skończ już, pogrążasz się :O

:Dmało stanowczy no jak mnie fac et rżnie to ja sobie na drutach robię

Oj może nie wyszło to najlepiej,ale do cholery ona tez kiedyś była młoda :) mój kuzyn miał też taka sytuację z jego mamą,ale po jakims czasie sie dogadali i wróciło wszystko do normy ,Wam tez tego zyczę,a po ile macie lat jesli można wiedziec ??

Wydaje mi się ze wypisywanie jakie to zahcowanie było niezmaczne i nie na miejscu jest bez sensu. No bo już " po ptokach". Zrobiliscie ch**nię ale co zrobić trzeba życ dalej. Niestety marne szanse na jakieś super relacje. Ale jeśli się kochacie i zamierzacie pobrać to jest szansa - że jak zobaczy wnuka/ wnuczkę to jej przejdzie i zapomni :-))))

już pisałam ja 23 on 25

Skreslona u nich :( Bedzie widziec w tobie kurwe a nie material na zone

"ja z nią chcę iść na pielgrzymkę niech mi tylko da drugą szansę ;(" buahahah :D a wy się nadal nabieracie na to prowo :D czekam jeszcze na seks w szkolnej szatni i przyłapanie przez panią sprzątaczkę, no ale teraz wakacje są, więc nic z tego :P

"Mało stanowczy -> skończ już, pogrążasz się" Bo Ty tak twierdzisz? Sorry, ale nie jesteś dla mnie żadnym autorytetem... "mało stanowczy no jak mnie fac et rżnie to ja sobie na drutach robię" - i słusznie, w sumie mógłby zasłaniać telewizor, więc lepiej mieć coś w rękach :)

Mało_stanowczy nie wypowiadam sie na temat "Ludzi" tylko zasad dobrego zachowania, a te są jakie są! Nie wytykaj mi też w idiotyczny sposób błędów gramatycznych, bo gdybym miała wytykac ci twoje musiałabym zaczynać od tego każdą odpowiedź na twój post. A Twoja zdanie " To,że nigdy o czymś nie słyszałaś o niczym nie świadczy oprócz braków w edukacji" jest prostackie i przewidywalne, wiedziałam,że je przeczytam! A w ogóle to mimo,iż moja ściezka edukacyjna była długa i zakonczona na dosc dobrym poziomie to nikt nigdy mnie nie edukowal,że głosne uprawianie seksu przy swiadkach jest normalne. Nikt z moich licznych znajomych nigdy tego nie robił, jesli sie zdarzyło to miał wyrzuty, bo po prostu sie tego nie robi. Odpowiadając na twoje pytanie, nie, nie czuję się jak kłoda kiedy nie mogę krzyczeć - nadal moge się ruszać:) dziki seks uprawiam w swoim domu nie u kogoś.

Asilma ma 100% racji a mało_stanowczego od dziś zapamiętam jako kretyna wcześniej nie kojarzyłam go za bardzo

mało stanowczy po prostu seksu nie uprawia. To teoretyk, a nie praktyk:) Bo jeśli brak dźwięków = brak ruchu to.... :)

miewiórka Asilma ma 100% racji a mało_stanowczego od dziś zapamiętam jako kretyna wcześniej nie kojarzyłam go za bardzo Ja tez w ogole... Ale jak troche poszperać, to wszystkie jego posty są w takim samym stylu. Szkoda czasu na polemikę. Bo co mysleć o facecie, który tyle czasu spedza na kafe reprezentując takie niedojrzałe poglądy...

No bo on się naoglądał pornoli i myślał,że tak jest w realu!

no ale pornole gdzie dzieci rżną się bardzo głośno, tak aby rodzice którzy są za ścianą słyszeli - są tylko dla zboczeńców

prowo czy nie, takie rzeczy sie zdarzaja.

:) :) :) :) :) :) :) :) :)

"gdzie ty się wychowywałes,człowieku?! Nasze zachowanie ma diametralny wpływ na innych, zwłaszcza, jeżeli im na nas zależy, chociaz w innych sytuacjach także." Tak, Twoje zachowanie ma ogromny wpływ na przykład na mnie. Wmawiaj sobie tak dalej :) "W normalnych rodzinach matce chociazby z miłości i troski nie jest obojętne "z kim jej syn sie rżnie i gdzie"; tak samo nie jest to obojetne dzieciom z kim ich mama/tata "sie rżnie i gdzie" (bo i ch kochaja i sie matrwią)" Jeśli dla Ciebie normą jest zastanawianie się czy tatuś popycha mamusię albo sąsiadkę to obawiam się, że nasze rozumienie normalności jest bardzo rozbieżne... "Asilma ma 100% racji a mało_stanowczego od dziś zapamiętam jako kretyna wcześniej nie kojarzyłam go za bardzo" Zapisz to sobie bidulko :) Mało_stanowczy nie wypowiadam sie na temat "Ludzi" tylko zasad dobrego zachowania, a te są jakie są! Nie wytykaj mi też w idiotyczny sposób błędów gramatycznych, bo gdybym miała wytykac ci twoje musiałabym zaczynać od tego każdą odpowiedź na twój post" Wytknij mi trzy, chyba że ścieżka Twojej edukacji, oprócz tego, że była długa, to jeszcze ciężka, kręta i pod górę :P Trzeba było się nie chwalić, bo teraz moje wymagania w stosunku do Ciebie jako adwersarza drastycznie wzrosły. Po drugie - możesz łaskawie podzielić się wiedzą gdzie wyczytałaś, że wanna matki chłopaka to rzecz święta? "A Twoja zdanie " To,że nigdy o czymś nie słyszałaś o niczym nie świadczy oprócz braków w edukacji" jest prostackie i przewidywalne, wiedziałam,że je przeczytam!" Mimo to nie byłas na nie przygotowana! :P "A w ogóle to mimo,iż moja ściezka edukacyjna była długa i zakonczona na dosc dobrym poziomie to nikt nigdy mnie nie edukowal,że głosne uprawianie seksu przy swiadkach jest normalne. Nikt z moich licznych znajomych nigdy tego nie robił, jesli sie zdarzyło to miał wyrzuty, bo po prostu sie tego nie robi" Ale na coś się zdecyduj - nikt ze znajomych nie robił czy robił i miał wyrzuty? Jest jeszcze trzecia możliwość - nie masz pojęcia bo nie pytałaś. "Odpowiadając na twoje pytanie, nie, nie czuję się jak kłoda kiedy nie mogę krzyczeć - nadal moge się ruszać dziki seks uprawiam w swoim domu nie u kogoś" A nie męczy Cię takie ciągłe kontrolowanie się? Czy po prostu facet nie potrafi doprowadzić Cię do takiego stanu, że przestajesz myśleć gdzie jesteś, że nie możesz się powstrzymać przed jęknięciem? Możesz się ruszać? A jak łóżko zatrzeszczy, albo pościel zaszeleści to przecież wszyscy usłyszą i będzie afera! BTW - uprawianie nawet cichego seksu u kogoś powinno kolidować z Twoimi zasadami, bo to brak szacunku. Czy tylko hipokryzja? Mogę powiedzieć, że prawię się za tym stęskniłem :D

Asilma, nie odpowiadaj mu już :D

żyłka ci zaraz pęknie mało_stanowczy

nie prowokujcie go, bo na siłę będzie chciał udowodnić jak to się wami nie przejmuje i znów naskrobie z 20 rozbudowanych akapitów

Asilma to mądra kobieta z klasą. A ten mało stanowczy to jakiś burok:)

"Asilma, nie odpowiadaj mu już" Popieram. Ale obawiam się, że to płonne nadzieje, osoby takie radykalne w poglądach MUSZĄ odpowiedzieć :) "żyłka ci zaraz pęknie mało_stanowczy" To, że Ty masz trudności ze złożeniem dwóch zdań nie znaczy, że wszyscy tak mają... "nie prowokujcie go, bo na siłę będzie chciał udowodnić jak to się wami nie przejmuje i znów naskrobie z 20 rozbudowanych akapitów" Bardzo słuszna uwaga. A niektórzy z czytaniem na bakier... "Asilma to mądra kobieta z klasą. A ten mało stanowczy to jakiś burok" Na forum pełno mądrali z klasą. Sorry. Literówka. Z klasy. Głównie studenci :)

zostawilabym tego tak sobie, kupilabym kwiaty, czekolade czy jakis zestaw czekoladek i poszlabym do niej z chlopakiem powiedzialabym ze mi glupio ze naduzyłam jej goscinnosci i zle sie z tym czujesz, ze chcesz przeprosic i masz nadzieje ze to nie bedzie mialo wplywu na wasze relacje bo bardzo zalezy ci na tym chlopaku. Pokaz jej klase, pokaz ze umiesz przyznac sie do bledu i nie traktujesz tego w kategorii "nic sie nie stalo". Chlopak stojac przy Tobie rowniez powinien przeprosic. Mysle ze to powinno zalatwic sprawe. Wtedy przynajmniej zdejmiesz z siebie ten niesmak ze nic nie zrobilas.

"Sorry. Literówka. Z klasy. Głównie studenci " szczegolnie z naszej klasy :D:D:D:D